Moje kable kosztowały 10zł za metr. Wszędzie dałem 2,5mm. Głośniki to Koda707 i jakoś nie wierzę że jak bym wpiął kable za 100zł od metra to bym usłyszał różnicę. Nie ta klasa sprzętu. Więc skoro masz mieć kino i głośniki za 2000zł to raczej zbytnio nie szalej z kablami głośnikowymi. Ważne żeby były z miedzi beztlenowej, nazywa się to chyba OFC.