Witam, myślę nad wymianą drutów głośnikowych, Pany nie chciałbym wydać zbyt wiele a z konfekcją te gotowe kosztują worek kasy. Potrzebuję max po 1,5 m x2 i pytanie moje czy jak kupie coś na metry i sam założę banany które mam jakieś prolinka czy widły i sam zrobię rurki termokurczliwe to bardzo skrzywdze kable??
jesteś pewien że wymiana na nowy kawałek drutu długości 1,5m diametralnie zmieni dźwięk sprzętu ?
sam u siebie mem niewiele więcej , może 2x3m ( choć i te 2x1,5m też by starczyło , ale przewody by musiały wisieć )
spróbuj na początek ze zmianą przekroju na 2x4mm2 lub jak masz bi-wire , to podłącz osobno wysokie i niskie tony
u siebie podałem na basy 2x4mm2 i na wysokie 2x2,5mm2 , oba z firmy Bitner oczywiście OFC
może to i na wyrost bo sam składałem kolumny i wiem że w środku też mam 2x2,5mm2 , i pewnie większość kolumn tam ma , nawet te za niezłą kasę , nie wspominając o zwrotnicy w której cewki są wykonane z max 1-1,5mm2 przekroju
większość to po prostu będzie złudzenie przy tej odległości co masz