Ok. Dzięki za podpowiedzi. Problem w tym ( dla mnie) że w tym gniazdku nie ma żadnych zacisków ze śrubami!!
KR, ale ja już to probowalem. żarówki też zmieniałem. Najpierw w małe otwory kabli przepuściłem, potem w te większe. Tak je....o że główny biespiecznik wybiło.: Całą chatę bez prądu zostawiłem na pół godziny
Wniosek jest taki: że ze mnie żadne elektryk. Boje się chatę spalić
Ciąg dalszy wkrótce. Mam nadzieje że nie w TV w rubryce Wypadki i Pożary
KR, ale ja już to probowalem. żarówki też zmieniałem. Najpierw w małe otwory kabli przepuściłem, potem w te większe. Tak je....o że główny biespiecznik wybiło.: Całą chatę bez prądu zostawiłem na pół godziny
Wniosek jest taki: że ze mnie żadne elektryk. Boje się chatę spalić
Ciąg dalszy wkrótce. Mam nadzieje że nie w TV w rubryce Wypadki i Pożary