Po obejrzeniu filmów DVD na kilku tanich projektorach HD Ready (Benq, 3M, Acer - kategoria cenowa do 3000 zł) pożyczanych z firmy, w której pracuję doszedłem do wniosku, że obraz jest niskiej jakości. Nie chodzi mi o czerń i kontrast, ale głównie o ostrość, schodkowanie krawędzi (szczególnie widoczne przy filmach animowanych i napisach) i wrażenie "zaszumienia obrazu" (podobnie jak w telewizorach LCD ze słabym sygnałem z anteny). Filmy odtwarzane były za pomocą komputera połączonego kablem (D-sub 15 pin). Czy kupując projektor z wyższej półki (Epson TW 700) uzyskam lepszą jakość obrazu?
Jeden fachowiec ze sklepu handlującego sprzetem do kina domowego stwierdził, że nie. Do poprawienia jakości potrzebny jest zakup Blu-Raya i projektora FULL HD.
Przez najbliższe kilka lat nie mam w planach kupna odtwarzacza Blu-Ray. Mam za to dość sporą kolekcję płyt DVD i w związku z tym mam pytanie. Czy faktycznie jakość filmów DVD będzie kiepska, gdy będą wyświetlane za pomocą projektora HD Ready lub FULL HD.
Dodam, że już miałem kupować Epsona TW 700, ale pojawiła się nowa Optoma HD20 w cenie ok. 4000 PLN, no i ten sprzedawca (chyba mimo woli) lekko zniechęcił mnie do dokonania zakupu, tak więc mam mały dylemacik.
Jeśli faktycznie obraz z DVD będzie nie najlepszy, to może nie warto teraz wydawać kasy na proja. A może sprawa z DVD nie wygląda tak źle i warto kupić coś większego niż przysłowiowe 32 cale.
Jak pisałem we wcześniejszych postach w projektorach preferuję technologię LCD, ale skoro pojawiło się DLP Full HD cenie ok. 4000 PLN, to może za miesiąc - dwa pojawi się też LCD (np. następca Benq W500) i warto jest dać na wstrzymanie - tak jak radził Wiatrak w innych wątkach?
Jeden fachowiec ze sklepu handlującego sprzetem do kina domowego stwierdził, że nie. Do poprawienia jakości potrzebny jest zakup Blu-Raya i projektora FULL HD.
Przez najbliższe kilka lat nie mam w planach kupna odtwarzacza Blu-Ray. Mam za to dość sporą kolekcję płyt DVD i w związku z tym mam pytanie. Czy faktycznie jakość filmów DVD będzie kiepska, gdy będą wyświetlane za pomocą projektora HD Ready lub FULL HD.
Dodam, że już miałem kupować Epsona TW 700, ale pojawiła się nowa Optoma HD20 w cenie ok. 4000 PLN, no i ten sprzedawca (chyba mimo woli) lekko zniechęcił mnie do dokonania zakupu, tak więc mam mały dylemacik.
Jeśli faktycznie obraz z DVD będzie nie najlepszy, to może nie warto teraz wydawać kasy na proja. A może sprawa z DVD nie wygląda tak źle i warto kupić coś większego niż przysłowiowe 32 cale.
Jak pisałem we wcześniejszych postach w projektorach preferuję technologię LCD, ale skoro pojawiło się DLP Full HD cenie ok. 4000 PLN, to może za miesiąc - dwa pojawi się też LCD (np. następca Benq W500) i warto jest dać na wstrzymanie - tak jak radził Wiatrak w innych wątkach?