Odnoszę wrażenie, ze powolutku, jakby małymi kroczkami, z miesiąca na miesiąc, spada jakość obrazu nawet HD w n-ce
Nie wiążę tego z nowym softem decoderów. Mam bowiem i dekoder(Tv w sypialni) oraz rekorder (telewizor w salonie).
Na obu jest jednakowo słabo.
Parę miesięcy temu obraz ze studia na kanale nSport był taki, że widać było kazdy włosek na głowie dyskutujacego.
Teraz jest niewiele lepiej niż na TVN-24
Czy to po "troszeczku" tak by nie zszokować od razu, nka zmiejsza, np ze wzgledu na koszty, BitRate przepływnosci kanałów.
Sądziłem że za jakiś czas TVN-24 będzie w HD.
A tu ze smutkiem stwierdzam, że kanały HD "zmierzaja" do SD. W tym i DiscoveryHD,
który wg mnie wyraźnie ustępuje nadajacemu czasem takie (te same) same filmy o przyrodzie jak Astra HD Promo
Dzieje sie to nieznacznymi kroczkami, ale teraz już to widać
Może nie mam racji??? Oby!
Swego czasu, gdzieś w grudniu 2006, namówiłem sąsiada fana sportu na nkę. Przychodził zachwycony jakosćią HD w nSport. Rozumiał, że jak materiał jest SD to nie ma co oczekiwać cudów. Teraz nie radzę go słuchać. Posługuje się słownictwem, które określiłbym jako "słownictwo z filmu Psy albo innego filmu z Bogusiem Lindą"
Nie wiążę tego z nowym softem decoderów. Mam bowiem i dekoder(Tv w sypialni) oraz rekorder (telewizor w salonie).
Na obu jest jednakowo słabo.
Parę miesięcy temu obraz ze studia na kanale nSport był taki, że widać było kazdy włosek na głowie dyskutujacego.Teraz jest niewiele lepiej niż na TVN-24
Czy to po "troszeczku" tak by nie zszokować od razu, nka zmiejsza, np ze wzgledu na koszty, BitRate przepływnosci kanałów.
Sądziłem że za jakiś czas TVN-24 będzie w HD.
A tu ze smutkiem stwierdzam, że kanały HD "zmierzaja" do SD. W tym i DiscoveryHD,
który wg mnie wyraźnie ustępuje nadajacemu czasem takie (te same) same filmy o przyrodzie jak Astra HD Promo
Dzieje sie to nieznacznymi kroczkami, ale teraz już to widać
Może nie mam racji???
Oby!Swego czasu, gdzieś w grudniu 2006, namówiłem sąsiada fana sportu na nkę. Przychodził zachwycony jakosćią HD w nSport. Rozumiał, że jak materiał jest SD to nie ma co oczekiwać cudów. Teraz nie radzę go słuchać. Posługuje się słownictwem, które określiłbym jako "słownictwo z filmu Psy albo innego filmu z Bogusiem Lindą"
Ostatnia edycja:
