(Jaki) TV 32" do gry i filmów - czy warto dopłacać 700zł?

[grom546]

Witam
Znawców tematu proszę o radę , planuję kupić TV który będzie wykorzystywany do gier (PC), filmów i przeglądania internetu. Telewizor 32 cale, nie zależy mi na smart TV lub WiFi ani innych udogodnieniach, tylko na jak najlepszej jakości wyświetlacza oraz małym input lag.
Zastanawiałem się nad modelem LG32LF610 oraz Sony KDL32W705C - wiem że to całkiem inna półka cenowa i ten drugi na różne funkcje których pierwszy nie posiada (to mi nie potrzebne), ale pytanie czy rzeczywiście sony będzie miał lepszy obraz? Podsumowując czy warto dopłacać, w sumie nie małą kwotę? Lub może ktoś ma inny model który może polecić?

 

[kiki]

W 32" szaleństwa jakości nie będziesz miał. Do grania i tek lepszy większy a i input lag też niższy. Mam na myśli modele 39-40"
Do jakiej max kwoty zakup ?

 

[grom546]

Do 2000zł przy czym wydaje mi się, że większy będzie chyba za duży. Szczególnie do przeglądania internetu? Planowałem siedzieć ok 1-1,2m od TV - który będzie powieszony na ścianie (ramie wysięgnika pod kątem 90 stopni, nie wiem czy w przypadku 40cali da się tak zrobić, ponieważ ramie musi być dłuższe niż połowa długości TV. Mówisz, że w 40" jakość obrazu jest lepsza i input lagi mniejsze?
ps z 42" polecano mi LG 42LF5610.

Jak z różnicą między modelami z pierwszego posta? Mówisz, że nie będzie znacząca?

 

[kiki]

Wg mnie nie będzie za duży. Mało tego szybko się zaprzyjaźnisz z większą przekątną. Philips 42PFS7509, Sony 43W755, Panasonic 42AS650

 

[jacekcy]

Lg42lf5610 kupił w ubiegłymatygodniu kumpel. Widziałem go w akcji. Obraz, kolory pozostawiają wiele do życzenia. Nie sprawdzałem, ale matryca na 100% IPS. Zmienił na Sony 40r450. Obraz zdecydowanie lepszy, choć nie powala. Osobiście wybrałbym Samsunga 40J6200

 

[kiki]

Dlatego w naszej ofercie są modele ,które grają znacznie lepiej od wymienionych przez Ciebie.