Jaki nośnik kamery hd jest najlepszy.
- Thread starter piterch
- Rozpoczęty
Ten dalej swoje... Poczytaj http://www.swiatobrazu.pl/forumwideo/viewtopic.php?f=4&t=15057&st=0&sk=t&sd=a może coś zrozumiesz. Jak nie, to trudno. Postawię borsukowi piwko.
Ale HDD też nie jest zły, chociaż Flash jest dużo wygodniejszy =D Ale HDD przy jakimś upadku czy mocniejszych wstrząsach to nie wiadomo czy się nic nie schrzani. Ale np. Sony przy kamerach z HDD stosuje takie zabezpieczenie. Jak np. upadnie Ci kamera w trakcie nagrywania, to igiełka odsuwa się od dysku i wszystkie dane są buforowane. Dzięki temu z nagranymi filmami nic się nie stanie. Nie wiem jak jest w innym markach.
Ps3user
Dobrze kminisz ,tylko
nie igielka tylko glowice
i nie jest to wymysl sony ,bo Sony jak
i inne firmy stosuja zazwyczaj 1,8'' dyski TOSHIBY
Zeby takowy dysk uszkodzic musisz upuscic kamere z wysokosci okolo 1,2m na twarde podloze
Wtedy padnie dysk twardy
jak rowniesz pare innych rzeczy , obiektyw ,obudowa
wiec w czym problem ???
podpowiem Ci
problem w mitach i legendach
zazwyczaj tworzonych przez uzytkownikow kamer HDV
Dobrze kminisz ,tylko
nie igielka tylko glowice
i nie jest to wymysl sony ,bo Sony jak
i inne firmy stosuja zazwyczaj 1,8'' dyski TOSHIBY
Zeby takowy dysk uszkodzic musisz upuscic kamere z wysokosci okolo 1,2m na twarde podloze
Wtedy padnie dysk twardy
jak rowniesz pare innych rzeczy , obiektyw ,obudowa
wiec w czym problem ???
podpowiem Ci
problem w mitach i legendach
zazwyczaj tworzonych przez uzytkownikow kamer HDV
Nie sądzicie że plusem HDD jest waga?? są cieższe od Flash a co za tym idzie POPROSTU lepiej trzymają się w dłoni. Jak dla mnie, nie ma problemu mogę używać np. cx11(mam 20 lat) ale mój tato potrzebuje za to coś większego, pewniej leżącego w dłoni(a nie ukrywam że właściwie i dla mnie jest to plus),a jak wasze spostrzezenia?? pozdrawiam
Może i kamera na pamięć Flash np.CX11E jest "mniejsza", "lżejsza" ale jeżeli dokupimy kartę, torbę i jakieś bajery to SR11E mamy za tyle samo i w dodatku nie ma problemu z wyjmowaniem, gubieniem jakiś śmiesznych kart pamięci 
i można nagrać na 60GB 3,75 razy więcej niż na karcie 16GB...W dodatku SR11E lub SR12E ma wizjer...już dużo razy czytałem na forach, że w CX11E nie ma wizjera a gdy chcemy nagrać bardzo słoneczny dzień np. na stoku narciarskim to na ekranie LCD nic nie widać...Ja bym wybrał kamerę na HDD i tak jak napisał rufus1988 mój ojciec też miał problemy żeby wciskać przyciski w CX11E...za to SR11E bardziej mu pasowała...nie zawsze małe to lepsze...
i można nagrać na 60GB 3,75 razy więcej niż na karcie 16GB...W dodatku SR11E lub SR12E ma wizjer...już dużo razy czytałem na forach, że w CX11E nie ma wizjera a gdy chcemy nagrać bardzo słoneczny dzień np. na stoku narciarskim to na ekranie LCD nic nie widać...Ja bym wybrał kamerę na HDD i tak jak napisał rufus1988 mój ojciec też miał problemy żeby wciskać przyciski w CX11E...za to SR11E bardziej mu pasowała...nie zawsze małe to lepsze...
Ostatnia edycja:
Jestem właśnie po pierwszym teście na wakacjach mojej Sony SR12E.
Olbrzymi plus to wizjer! Praktycznie filmowałem tylko przy jego użyciu i tylko i wyłącznie ze względu na dużo bardziej stabilne ujęcia i dużo lepszą kontrolę nad ruchem kamery podczas kręcenia. Świetna jest też możliwość usuwania nieudanych ujęć, a także ich fragmentów. Nie jest to chyba możliwe przy HDV.
Kolejnym plusem są zdjęcia 10,2 Mpikseli robione nawet przy zoomie 12x. Wychodzą rewelacyjnie. Zapisywałem je sobie na włożonej karcie Memory Stick 16GB. Na tej karcie można równiez zapisywać kręcone ujęcia - tak jak na kamerze na same karty Flash.
Jeszcze jednym plusem jest bardzo dobrze działająca optyczna stabilizacja obrazu. Przy maksymalnym zoomie i głębokim wdechu idealnie niweluje drżenie ręki. Dla idealnej stabilizacji trzeba jednak filmować przez wizjer.
Minusem jest autofokus, który na ciemnych scenach gubi ostrość i trzeba przejść na ręczny.
Niewielkim minusem jest też zbyt mały zoom - przydałby się chociaż 15x.
Olbrzymi plus to wizjer! Praktycznie filmowałem tylko przy jego użyciu i tylko i wyłącznie ze względu na dużo bardziej stabilne ujęcia i dużo lepszą kontrolę nad ruchem kamery podczas kręcenia. Świetna jest też możliwość usuwania nieudanych ujęć, a także ich fragmentów. Nie jest to chyba możliwe przy HDV.
Kolejnym plusem są zdjęcia 10,2 Mpikseli robione nawet przy zoomie 12x. Wychodzą rewelacyjnie. Zapisywałem je sobie na włożonej karcie Memory Stick 16GB. Na tej karcie można równiez zapisywać kręcone ujęcia - tak jak na kamerze na same karty Flash.
Jeszcze jednym plusem jest bardzo dobrze działająca optyczna stabilizacja obrazu. Przy maksymalnym zoomie i głębokim wdechu idealnie niweluje drżenie ręki. Dla idealnej stabilizacji trzeba jednak filmować przez wizjer.
Minusem jest autofokus, który na ciemnych scenach gubi ostrość i trzeba przejść na ręczny.
Niewielkim minusem jest też zbyt mały zoom - przydałby się chociaż 15x.
mobor - nie popsułeś mi humoru. Ja nie przywiązuję nadmiernej wagi do zdjęć robionych kamerą. Dla mnie to tylko dodatkowy bajer. Nie jest ważne czy mają 10Mpix, 15Mpix czy 7Mpix. Wychodzą świetnie - i tyle.
Seba_Fan - nie wiem jak u Ciebie z drżeniem rąk, ale ja kręciłem na maksymalnym zoomie stabilne ujęcia bez jakiejkolwiek podpórki.
Swoją drogą mam kolegę, któremu tak latają ręce, że trudno jest mi nawet się z nim przywitać... Nawet najlepsza stabilizacja obrazu nic mu nie pomoże.
Seba_Fan - nie wiem jak u Ciebie z drżeniem rąk, ale ja kręciłem na maksymalnym zoomie stabilne ujęcia bez jakiejkolwiek podpórki.
Swoją drogą mam kolegę, któremu tak latają ręce, że trudno jest mi nawet się z nim przywitać... Nawet najlepsza stabilizacja obrazu nic mu nie pomoże.
mobor - nie chełpię się żadnymi 10Mpikselami - jesteś chyba przewrażliwiony.
Napisałem, że dla mnie zdjęcia wychodzą świetnie bez względu na ilość pikseli. Dane techniczne do których tak przywiązujesz wagę są dla mnie bez większego znaczenia - ważny jest efekt. Jeśli wg Ciebie Sony SR12E wbrew temu co twierdzi producent, robi zdjęcia z mniejszą niż 10Mega ilością pikseli to masz prawo tak twierdzić - i tak Canon 5Mpikseli przy mojej kamerze wymiękł. Aparat Canona jest kumpla i mocna mu mina zrzedła jak porównaliśmy te same ujęcia u niego na telewizorze.
Zastrzegam, że obaj nie jesteśmy profesjonalnymi fotografami i była to nasza subiektywna ocena. Tak więc dla amatorskiego fotografowania ta kamera wystarcza aż nadto.
Natomiast jeśli chcesz kupić profesjonalny aparat fotograficzny, taki przy pomocy którego będziesz mógł nad każdym zdjęciem popracować z pół godziny zanim je pstrykniesz, to raczej rozejrzyj się wśród lustrzanek.
Ale jak już pisałem wcześniej nie robione zdjęcia stanowią o wartości tej kamery, a utrwalony za jej pomocą ruchomy obraz.
Napisałem, że dla mnie zdjęcia wychodzą świetnie bez względu na ilość pikseli. Dane techniczne do których tak przywiązujesz wagę są dla mnie bez większego znaczenia - ważny jest efekt. Jeśli wg Ciebie Sony SR12E wbrew temu co twierdzi producent, robi zdjęcia z mniejszą niż 10Mega ilością pikseli to masz prawo tak twierdzić - i tak Canon 5Mpikseli przy mojej kamerze wymiękł. Aparat Canona jest kumpla i mocna mu mina zrzedła jak porównaliśmy te same ujęcia u niego na telewizorze.
Zastrzegam, że obaj nie jesteśmy profesjonalnymi fotografami i była to nasza subiektywna ocena. Tak więc dla amatorskiego fotografowania ta kamera wystarcza aż nadto.
Natomiast jeśli chcesz kupić profesjonalny aparat fotograficzny, taki przy pomocy którego będziesz mógł nad każdym zdjęciem popracować z pół godziny zanim je pstrykniesz, to raczej rozejrzyj się wśród lustrzanek.
Ale jak już pisałem wcześniej nie robione zdjęcia stanowią o wartości tej kamery, a utrwalony za jej pomocą ruchomy obraz.
Hopkirk napisał:Seba_Fan - nie wiem jak u Ciebie z drżeniem rąk, ale ja kręciłem na maksymalnym zoomie stabilne ujęcia bez jakiejkolwiek podpórki.
Swoją drogą mam kolegę, któremu tak latają ręce, że trudno jest mi nawet się z nim przywitać... Nawet najlepsza stabilizacja obrazu nic mu nie pomoże.
nie ma bata, nie da sie na zoomie z reki zrobic dobrego ujecia, zobacz te nagranie na TV albo kompie.
albo wyslij mi kawalek takiego nagrania, chcialbym uwierzyc ze snie
Da się. Wszystko jest kwestią treningu: najlepsza jest pozycja siedząca z oparciem pleców lub stojąca w lekkim rozkroku, prawa ręka z kamerą przy oku jest w linii pionowej, łokieć prawej ręki trzymajacej kamerę jest przy ciele (prawie na brzuchu), lewa ręka jest w poziomie i podpiera dłonią łokieć prawej ręki. Robię 2-3 głębsze oddechy i w końcu wdech i...wciskam record. Całe ujęcie nagrywam na wdechu. Jeśli jest ruch kamery (panorama) to lekko obracam sie całym ciałem nie odrywając nóg od ziemi.
Ważna rzecz: filmując, kamerę zdecydowanie przyciskam do głowy (konkretnie policzka) gdyż głowa jest u mnie najbardziej stabilnym elementam ciała.
Ja tak filmuję - może ktoś zna lepszy sposób.
Dla stabilnego ujęcia konieczne jest oczywiście użycie wizjera.
Ważna rzecz: filmując, kamerę zdecydowanie przyciskam do głowy (konkretnie policzka) gdyż głowa jest u mnie najbardziej stabilnym elementam ciała.
Ja tak filmuję - może ktoś zna lepszy sposób.
Dla stabilnego ujęcia konieczne jest oczywiście użycie wizjera.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "szkiełka". Nie używam nic oprócz kamery. Zresztą panoramę, czyli taki dłuższy przejazd, zawsze kręcę bez zoomu ponieważ przy zoomie długi ruch nie jest stabilny/jednostajny. Przy użyciu zoomu mogę kręcić tylko krótsze przejazdy.
Oczywiście statyw jest najlepszy (ale kto go bierze ze sobą na wycieczkę?) lub wszelkiego rodzaju podpórki, murki, poręcze, itp.
Nie napisałem jeszcze jednej rzeczy: warunkiem stabilnego ujęcia z ręki z wykorzystaniem zoomu jest spokojna, prawie bezwietrzna pogoda. Podmuchy wiatru przy zoomie są nie do utrzymania. Jednak jeśli występują co kilkanaście sekund to można się wstrzelić pomiędzy nimi i również nakręcić stabilne ujęcia.
Oczywiście statyw jest najlepszy (ale kto go bierze ze sobą na wycieczkę?) lub wszelkiego rodzaju podpórki, murki, poręcze, itp.
Nie napisałem jeszcze jednej rzeczy: warunkiem stabilnego ujęcia z ręki z wykorzystaniem zoomu jest spokojna, prawie bezwietrzna pogoda. Podmuchy wiatru przy zoomie są nie do utrzymania. Jednak jeśli występują co kilkanaście sekund to można się wstrzelić pomiędzy nimi i również nakręcić stabilne ujęcia.