Jaki kabel głośnikowy do HK3490 + Dali Zensor 7

gonzo2000

New member
No dokładnie to czy ktoś słyszy nie zależy tylko od kwoty ile te kable kosztują ,bo ktoś może sobie kupić jak ma kasę , tylko czy usłyszy różnicę , co z tego że kupi jak percepcję muzyczną ma poniżej przeciętnej ,ale w salonie powiedzieli ,że warto no to kupił jak nie ma punktu odniesienia -porównania to efekt " placebo" zrobi swoje .
Najlepiej mój kumpel zrobił ma podobny metraż co ja poszedł i kupił denon M 39 i jest wniebowzięty gra to czysto , w normalnych warunkach a jak ja mu snuję opowieści o moich koncepcjach ,planach audio to patrzy na mnie jak na kosmitę z marsa i ja go rozumiem , coś się będzie gimnastykował , ma sprzęt co gra .
Można i tak ......... wiem duży kompromis ,ale są i tacy .
 

gonzo2000

New member
WiTT@ Zgoda tylko kolego masz świetny system Twój av był swego czasu dość dużo wart a wiadomo jak nad podchodzi do tematu audio nawet w kinie jest wysoki poziom , masz źródło dedykowane cd i z tego co wiem zwracasz uwagę na dobrze zrealizowane nagrania , nie wiem czy mieszkasz w bloku czy w domu ( willa , domek ) ,ale to też ma niebagatelny wpływ , być może pracowałeś na akustyką pomieszczenia masz dobrane kolumny platinum które też reprezentują jakość , ale co najważniejsze masz obycie wiesz co chcesz korygować w jakim kierunku iść , przerobiłeś już trochę sprzętu , osłuchałeś się i to ma sens ,ale ilu jest "nowicjuszy" co idą do salonu i wierzą w magię którą przedstawia gość z salonu ,bo myślą że to już nirwana tak jest jak się spełni warunki - które Ty kolego spełniasz jak i inni koledzy z tego forum .

Reasumując wszystko prawda ale najważniejsze to percepcja i możliwość wychwycenia tych różnic , tego się nie kupi za żadną kasę ,ale żeby to poznać trzeba zgadza się eksperymentować , wypożyczyć i testować .
 
Ostatnia edycja:

LukeSky

Member
Bez reklam
To polecam w takim razie do kabli jeszcze coś:

Podstawki%20do%20kabli%20alfa-1.jpg


Podstawki do kabli α-1
Ochrania kable i sygnał audio od wpływu wibracji podłogi, elektryczności statycznej z dywanu, itp. Dźwięk staje się czystszy, niesie więcej informacji i jest bardziej dystynktywny niż mogli się Państwo kiedykolwiek spodziewać.


Jak szaleć to na całego :)

Zauważyłem że rozmówcy zeszli z poziomu jakości dźwięku nieoczekiwanie na poziom ceny. Czyli im drożej tym lepiej. To w końcu ważny jest dźwięk czy cena? To że coś kiedyś było warte majątek to jest to dobre, a to co było tanie jest słabe?

Po kiego kupować wypasione głośniki, które pięknie grają w sklepie, pięknie w domu, to kupujemy lepsze kable i grają... jeszcze lepiej! To kupmy tańsze głośniki i lepsze kable może się bardziej opłaca?

Czytając niektóre zachwyty zwolenników kabli odnoszę wrażenie że zmiany jakie zachodzą przy montażu nowych kabli są tak diametralne, piękne, niesamowite że coś....

Polecam taki test: http://www.highfidelity.pl/artykuly/0907/harmonix.html

Niektóre określenia są tak cudowne że odnoszę wrażenie iż to grają kable a głośniki stoją z boku.
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
PS: o krzysiek, hehe, wspomniałeś o Cordial...no i masz, zgoła inne zdanie :)

Ja ich nie testowałem. Napisałem to co w mailu napisał mi ten kumpel. Kiedyś na pewno kupię lepsze kable, ale jak dorobię się przynajmniej lepszego nośnika do stereo, bo teraz przy DVD to trochę bez sensu. Sam zobaczę jak to z tymi kablami wygląda sprawa:) Czasami mi się wydaje że kupując coś lepszego psychicznie się nastawiamy że musi to lepiej zagrać. Szkoda że nie miałeś kogoś co by ci bez patrzenia podłączył raz jeden a raz drugi kabel, wtedy byś zobaczył czy różnica by była do wychwycenia? A jakie miałeś te wcześniejsze kabelki? Możliwe że u ciebie na lepszym ampli róznice były większe niż na Denonie 1713 kumpla, bo to może być tak samo jak z lepszymi kolumnami czy elektroniką. Im lepszy sprzęt, tym gra lepiej ale i bardziej uwidacznia niedoskonałości kiepskiego nagrania. Pamiętam na starej miniwieży to czy włączyłem MP3 czy CDAudio to różnic praktycznie nie było.
 
Ostatnia edycja:

WiTT

New member
Bez reklam
Szkoda że nie miałeś kogoś co by ci bez patrzenia podłączył raz jeden a raz drugi kabel, wtedy byś zobaczył czy różnica by była do wychwycenia?
żona bez moich podpowiedzi sama też wyraziła podobną do mojej opinie po podłączeniu nowych kabli :)

A jakie miałeś te wcześniejsze kabelki?
zwykła miedź 4 x 2,5mm.
W załącznikach 2 fotki, kabelki przed i po zmianach :)


Im lepszy sprzęt, tym gra lepiej ale i bardziej uwidacznia niedoskonałości kiepskiego nagrania. Pamiętam na starej miniwieży to czy włączyłem MP3 czy CDAudio to różnic praktycznie nie było.
Kup dobry transport, np. CD, już Ci to dawno pisałem to się dopiero ździwisz jak się u Ciebie zmieni dźwięk :) No to jest prawda, im lepszy sprzęt tym lepiej gra ale i bardziej uwydatnia jeśli są braki. mp3 u mnie da się przyzwoicie słuchać dopiero z dobrym bitrate, dopiero 320 wg mnie jest przyzwoicie ;)
 
Ostatnia edycja:

gonzo2000

New member
LukeSky@ A kolega już po paru m-c odsłuchów ma wybraną elektronikę i resztę , czy dalej szuka swojej konfiguracji.
Skoro dyskusja weszła na różne aspekty dźwięku , oczywiście kolumny są ważne ,ale reszta toru też musi reprezentować dobrym poziom ( wzmacniacz , cd odt.lub, może zew. dac ).
Co do kabli mnie się wydaje ,że jedni słyszą inni nie to nie znaczy ,że Ci co nie słyszą kabli droższych nie mają prawa szukać , obcować z dobrym brzmieniem w stereo wedle ich gustu i oczekiwań .
 

gonzo2000

New member
WiTT @ No jak żona ,ma predyspozycje i potrafi docenić brzmienie ,po zmianie przewodów , to tylko się cieszyć , ale wydaje mi się , że duża liczba płci pięknej nie widzi potrzeby zagłębiania się w taki odsłuchy , wystarczy umożliwić puszczenie swojej ulubionej melodii , programu z tv i mają nirwanę ... oczywiście to to duże uogólnienie z mojej strony .
 

LukeSky

Member
Bez reklam
LukeSky@ A kolega już po paru m-c odsłuchów ma wybraną elektronikę i resztę , czy dalej szuka swojej konfiguracji.

Mam już co nieco wybrane, ale jeszcze nie zdecydowałem, nie spieszy mi się. Po kilku odsłuchach doszedłem do wniosku, że niestety cena nie idzie w parze z jakością. Sporo mitów promowanych na forach u mnie się nie sprawdza, ale to pewnie dlatego że jestem głuchy.

Skupiam się póki co na głośnikach, one są dla mnie najważniejsze, szukam docelowo zestawu 5.1.
Póki co mam zestaw przejściowy: Yamaha DSP-A5 + para HECO. W międzyczasie miałem jeszcze kilka modeli z używanej półki od znajomych, kolegów do testów w tym także stereo, bo notoryczne stwierdzenia że kino domowe nie nadaje się do stereo sprawiało że nie mogłem zapanować nad elektroniką. Jakim cudem bowiem dwie końcówki mocy są zawsze lepsze niż te same dwie tylko w zestawie jako pięć? Więc zacząłem szukać albo drogiej elektroniki, bo ona podobno ma grać lepiej w stereo, albo rozważać rozwiązania z pre-out'em. Mój kolega, który jest dźwiękowcem i na co dzień pracuje w studio nagrań powiedział mi wprost że mi odwaliło i bym nie dał się zmanipulować.

Zorganizował mi w studio kilka sesji gdzie porównaliśmy granie. Potem trochę testów w domu i teraz już szukam takiej konfiguracji:

-> amplituner 5.1 + odtwarzacz sieciowy audio,
-> amplituner 5.1 z funkcjami sieciowymi -> tylko że tutaj jest problem ergonomii, 99% z nich nie ma dużych wyświetlaczy i bez włączenia TV się nie obędzie aby wybrać co ma grać z kolekcji na dysku sieciowym, to dość irytujące.

Choć na rynku są tylko trzy model warte rozważania moim zdaniem (w rozsądnej cenie). To dość młoda dziedzina więc zastanawiam się czy ze sprzętem nie poczekam aż pojawią się więcej modeli a póki co tylko skompletuję sobie zestaw głośników :) i pogram jeszcze na A5 i WD.

Słuchałem DALI ZENSOR 7, grają bardzo fajnie i też rozważam je jako zestaw z subem F-12.
Bo cenową są przyzwoicie akceptowalne, ale szukam też tańszych alternatyw, szczególnie tam gdzie mogłoby się wydawać że jej nie ma. Niestety jestem trochę ograniczony wielkością głośnika centralnego i on znacznie zawęża możliwości wyboru, ale to i lepiej choć np.: niektóre zestawy głośnikowe są trudne w namierzeniu do odsłuchu, to jestem też w stanie niektóre kupić w ciemno - przecież wystarczy że je wygrzeję i dam dobre kable i będzie cud malina :)

Jednostka generująca dźwięk, czyli źródło jest moim zdaniem najważniejsza i jakość wejścia jak jest dobrej jakości to potem już z górki :). Resztę można wsadzić między bajki i audiofilską pogoń za królikiem. Kto chce niech goni.
 

gonzo2000

New member
LukeSky@Cześć masz bardzo zdrowe podejście pozwól ,że Ci odpowiem cytuję "Sporo mitów promowanych na forach u mnie się nie sprawdza, ale to pewnie dlatego że jestem głuchy" -bzdura nie jest głuchy tylko masz swoją percepcję i masz do tego prawo to wszystko jest jak już wiesz subiektywne sam to sprawdziłeś na odsłuchach .
Co do tzw. topologii wzmacniacz kontra amplituner kina , napiszę tak nikt nie powiedział i nie udowodnił ,że każdy aspiruje i czuję potrzebę stereo ,bo chce słuchać muzyki jest masa ludzi zadowolonych z tanich av i korzysta z nich w muzyce ,ale są tacy co mają duże "inklinacje" w kierunku dążenia do ich ulubionego brzmienia ( dochodzą często do tego warunki lokalowe, akustyka , własne doświadczenia , preferencje , indywidualne podejście do muzyki i wiele innych ) .Co do av masz tam 5 układów przedwzmacniacza -pre amp, jeden transformator w tańszych av i 5,6 końcówek mocy , koszt takiego budżetowego av 1500zł , a w wzmacniaczu stereo za to samą kasę masz 2 kanałowy przedwzmacniacz napięciowy pre-amp +zasilanie + 2 końcówki mocy - piszę o budżetowym wzmacniaczu .
Czy ten wzmacniacz zagra lepiej od av budżetowego to zależy czy ktoś to usłyszy czy nie, z reguły słychać lepszą dynamikę , scenę muzyczną , detaliczność , kontrolę basu do tego dochodzi ,źródło , akustyka, itd... .
Jest gro ludzi co mają kino za 4 tyś z kolumnami i cieszą się bo im w muzyce też to wystarcza , są ludzie co zmieniają elektronikę ,kable , kolumny bo dążą do " nirwany" czy to zrealizują być może tak , do tego dochodzą kwestie finansowe jeżeli w grę wchodzą nowe klocki.
Są i tacy co kupują do laptopa wzmacniacz słuchawkowy + słuchawki i nie mając warunków na kolumny tak sobie słuchają .
Jest masa kombinacji a fora jednym robią " wodę z mózgu " innych motywują do odsłuchów i dystansu w poszukiwaniu .
Ja sam osobiście mam dość lipne warunki w tych moich 13m2 , kino fajna sprawa ,ale w bloku trzeba się liczyć z pewnymi ograniczeniami .
Sam jeszcze tak do końca nie wybrałem zestawu a dowiedziałem się ,że kupę kasy mnie wyniesie naprawa samochodu , więc z racji elementarnych potrzeb , muszę szukać kompromisu -bo za coś trzeba się utrzymać a muzyka , filmy to raczej relaks , odpoczynek .
Co do czekania na av to w dobie tego kryzysu gospodarczego ,gdzie wszyscy tną koszta kosztem jakości , dodając bajery dla promocji nowości i marketingu , raczej to się nie zmieni , wręcz przeciwnie dadzą Ci układy 4K,8K 2 porty 3D i dużo więcej kasy musisz wydać .
Dobre av to moim zdaniem denon 2113 , Yamaha 771,Marantz 5006, onkyo 609 ,HK255 a jak ktoś skupia się na muzyce szuka "lepszego stereo i kina " to av typu NAD, ROTEL, CA, ARCAM,ANTHEM koszt od 4 tyś ... w górę -
kolumny warte przemyślenia do av i muzyka z średniej-niższej półki : MA MR,BX,Roth 30/40,Heco victa 501 ,Tannoy v1/v4,Dali zensor 5,Tonsil 180 maestro, siesta ,taga platinum .

Mój kumpel poszedł na łatwiznę i do swojej małej sypialni -pokoju kupił mini system denon M 39 i jest zadowolony , gra mu to dobrze ,nawet sobie dźwięk z tunera sat podłączył i jak tego słuchałem to dziwiłem się że takie "maleństwo " ma dynamikę i nie męczy , można i tak .

Co do źródła odt. sieciowy świetna sprawa , ale w av masz już często te funkcje , to samo w droższych odt.BD .
 
Ostatnia edycja:

LukeSky

Member
Bez reklam
Co do av masz tam 5 układów przedwzmacniacza -pre amp, jeden transformator w tańszych av i 5,6 końcówek mocy , koszt takiego budżetowego av 1500zł , a w wzmacniaczu stereo za to samą kasę masz 2 kanałowy przedwzmacniacz napięciowy pre-amp +zasilanie + 2 końcówki mocy - piszę o budżetowym wzmacniaczu .

Porównywanie tego w ten sposób moim zdaniem nie ma sensu. Szczególnie że wzmacniacze stereo są nastawione głównie na obróbkę sygnału analogowego, za to nowoczesne systemy av cyfrowego. Ja jestem zwolennikiem upraszczania i sygnału cyfrowego. Nie chce walczyć z postępem.

Czy ten wzmacniacz zagra lepiej od av budżetowego to zależy czy ktoś to usłyszy czy nie, z reguły słychać lepszą dynamikę , scenę muzyczną , detaliczność , kontrolę basu do tego dochodzi ,źródło , akustyka, itd... .

Dynamikę załatwiam gałą, scenę dobrymi głośnikami, na akustykę nie poradzę, nie chcę robić z domu sali odsłuchowej.

Co do czekania na av to w dobie tego kryzysu gospodarczego ,gdzie wszyscy tną koszta kosztem jakości , dodając bajery dla promocji nowości i marketingu , raczej to się nie zmieni , wręcz przeciwnie dadzą Ci układy 4K,8K 2 porty 3D i dużo więcej kasy musisz wydać .

Pełna zgoda, takie czasy.

Mój kumpel poszedł na łatwiznę i do swojej małej sypialni -pokoju kupił mini system denon M 39 i jest zadowolony , gra mu to dobrze ,nawet sobie dźwięk z tunera sat podłączył i jak tego słuchałem to dziwiłem się że takie "maleństwo " ma dynamikę i nie męczy , można i tak .

Wcale nie poszedł na łatwiznę. Wybrać taki sprzęt wbrew pozorom nie jest łatwo. Też tego dokonałem jeśli chodzi o sypialnię. Mój to Sony CMT-G2NiP, genialny sprzęt pod względem audio, ale ma też swoje wady pod względem funkcjonalności, niewielkie w tym budżecie i do zaakceptowania.

Co do źródła odt. sieciowy świetna sprawa , ale w av masz już często te funkcje , to samo w droższych odt.BD .

Owszem, ale nie mam ergonomii. Chciałbym chcąc posłuchać muzy, po prostu odpalić sprzęt do muzy, a nie jeszcze do tego telewizor czy inne dodatki i to z odległości metr, czy dwa.
 

gonzo2000

New member
"Porównywanie tego w ten sposób moim zdaniem nie ma sensu. Szczególnie że wzmacniacze stereo są nastawione głównie na obróbkę sygnału analogowego, za to nowoczesne systemy av cyfrowego. "

No jak podasz sygnał cyfrowy na wejście to tak do av kina , jak analogowo to i tak w jednym i drugim przetwornik albo C/A albo A/C .
Mnie się wydaje że mniejszy wpływ na brzmienie ma wysterowanie czy sobie wysterujesz cyfrowo ,czy analogiem i tak na dynamikę ,bas ,scenę itd. to właśnie konstrukcja ma znaczenie jakość tranzystorów na k.mocy i inne podzespoły amplitunera kina , zresztą sam się przekonasz jak kupisz .

"Dynamikę załatwiam gałą" nic nie da gała jak po podłączeniu 5 kolumn spadek mocy masz rzędu 40% w stosunku do specyfikacji , do tego dynamika zależy od wydajności prądowej zasilacza , toru zasilacza , końcówek mocy a nie hybryd -ukł. scalonych w tanich amplitunerach , też impedancja kolumn jak av ,słaby mało wydajny prądowo to przy kolumnach o niskiej impedancji , będzie się grzał i będę zniekształcenia bo nie wysteruje dobrze "trudnych kolumn " i można sobie kręcić gałą jak długo się ma ochotę .



Ten sony strasznie drogi jak na mini-system prawie 2 tyś to chyba musi grać na poziomie tych mini-systemów denon,yamaha .
 
Ostatnia edycja:

LukeSky

Member
Bez reklam
Ten sony strasznie drogi jak na mini-system prawie 2 tyś to chyba musi grać na poziomie tych mini-systemów denon,yamaha .

Drogi? Moim zdaniem to najtańszy dostępny system na rynku z takimi parametrami. Można dostać go już za 1.7k.

Zakładasz że cena jest punktem odniesienia do tego jak gra, czy może skoro nikt nie poleca na forum Sony to znaczy że to słaby sprzęt i ciężko mu równać się do marek takich jak Denon czy Yamaha?

Może uda mi się przygotować krótki test tego sprzętu, to zamieszczę na forum.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Fajny temat został poruszony ,ale moi Drodzy na moment wróćmy jeszcze do sedna postu czyli kabli

Załóżmy że kupno droższych kabli nie ma sensu gdyż cały ciężar przekazu i tak spada na elektronikę (z zwłaszcza kolumny ), ale taka teza aby była prawdziwa musi działać w obie strony ,czyli tani sprzęt >>> drogie kable ,i drogi sprzęt >>> tanie kable
Pytanie - czy dysponując klockami po 10-15 tyś sztuka i łącząc je jakimś tanim kablem powiedzmy za 10-15zł nie ograniczymy brzmienia zestawu ? ,czy jest ponad wszelką wątpliwość pewne że przekaz muzyczny nie straci na wartości ?
 

gonzo2000

New member
LukeSky@ Fajnie by było jak byś napisał , jakiś krótki test dla innych poszukujących mini-systemów do 2 tyś tylko pytanie w jakim wątku ,chyba żeby nie robić zamieszania w nowym wątku -stereo mini zestaw do 1,7 zł sony .
przekmo77@No ja w polemikę kabli kontra reszta sprzętu ,się nie wypowiem bo nie mam doświadczenia z testowaniem kabli ,różnych producentów , parametrów technicznych i sonicznych , nie wspomnę o elektronice za 10,tyś to tylko w u mnie w marzeniach ,ale inni koledzy pewno włączą się w dyskusję o kablach wpływu na brzmienie .
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Fajny temat został poruszony ,ale moi Drodzy na moment wróćmy jeszcze do sedna postu czyli kabli

Załóżmy że kupno droższych kabli nie ma sensu gdyż cały ciężar przekazu i tak spada na elektronikę (z zwłaszcza kolumny ), ale taka teza aby była prawdziwa musi działać w obie strony ,czyli tani sprzęt >>> drogie kable ,i drogi sprzęt >>> tanie kable
Pytanie - czy dysponując klockami po 10-15 tyś sztuka i łącząc je jakimś tanim kablem powiedzmy za 10-15zł nie ograniczymy brzmienia zestawu ? ,czy jest ponad wszelką wątpliwość pewne że przekaz muzyczny nie straci na wartości ?

Przy drogich zestawach pewnie jest wiekszy sens inwestowania w drogie kable, ale przy zestawach za powiedzmy 5k...? Przecież nie kupimy do takiego zestawu kabli za 200zł/m bo po prostu to nie ma sensu, gdybym miał tak zrobic to bym wolał tą kasę zainwestować w droższe kolumny czy wzmacniacz,gdzie mam pewność że jakość brzmienia będzie lepsza a nie liczyć na to czy usłyszę jakieś niuanse w brzmieniu czy też nie. W drogich zestawach możliwe że tani kabel w jakiś sposób ogranicza brzmienie, ale podobnie jest z listwą zasilającą, kablem zasilającym. Czyli wychodzi na to że sens inwestowania w drogie kable jest wtedy gdy mamy bdb. jakości wszystkie komponenty i adoptowane pomieszczenie. Mnóstwo w necie czytałem skrajnych opinii w tym temacie. Na konkurencyjnym forum jakiś stały bywalec pisał że przetestował mnóstwo kabli i praktycznie w cenie do 50zł/m większość gra podobnie. Nawet jak coś tam poprawi w brzmieniu to czy warte to będzie wydania 1- 2k, oczywiście cały czas mówimy o budżetowych zestawach. Nasuwa się taki wniosek że jak chcemy coś poprawić to należy wydać na kable dośc znaczną sumę. No chyba że ktoś ma tylko zestaw stereo to wiadomo że tego kabla będzie potrzebował może z 5m, ale przy KD i okablowaniu mieszkania ta suma znacząco wzrasta. Niektórzy piszą że "Szukam dobrego kabla do 10-15zł/m, bo mam tani zestaw KD i nie będę inwestował nie wiadomo ile", tylko czy takie kable różnią się od dobrych kabli NO NAME kupionych w sklepie elektrycznym....? Panowie, nie dojdziemy do jednoznacznych wniosków bo za dużo czynników się na to składa: wrażliwość elektroniki na zmiany okablowania, akustyka, komponenty audio, jakość nagrania, podejście z dystansem do porównania kabli a przede wszystkim nasze ucho. Takich tematów jest zatrzęsienie w sieci i nikt na to jednoznacznie nie odpowiedział. Jedni słyszą a inni nie. Z tego co kiedyś słyszałem to ponoć ważniejszy jest interkonekt niż kable głośnikowe, ale sam nie miałem jeszcze okazji zweryfikować tej opinii:)
 

piotrek966

New member
Heh Panowie, widzę że temat się rozwinął :)
Powiem tak, zaryzykowałem i leci do mnie QED silver XT
Oprócz tego bananki Nakamichi.

I moje pytanie kompletnie z innej beczki...

Wygląda na to że HK3490 nie akceptuje bananów ?
Czy trzeba jakoś siła pozbyć się tej czarnej zaślepki po środku wyjść głośnikowych ?
Bo nie wygląda to tak jak na screenach z netu, tam jest "dziura" u mnie czarny plastik ?!

Dziękuję
PS. jak dotrą to powiem czy słyszę różnice, może jakiś ślepy test z udziałem przyjaciela, zobaczymy.
 

LukeSky

Member
Bez reklam
Moim zdaniem zarówno tanie i jak drogie kable głośnikowe nie będą mieć wpływu bez względu na to czy sprzęt jest za tysiaka czy sto.

Swoją drogą polecam takie źródło: Speaker Wire - tego kolesia głuchym nazwać nie można :) głupim także, szczególnie ze przyczynił się znacząco do rozwoju sceny audiofilskiej.

I credit the success of the speaker wire industry to their expert sales and marketing ability. However, it is my experience that ordinary copper wire, as long as it's heavy enough, is just as good as name brands.

Looking at this from a different perspective, there will always be those who will want expensive wire, not because there is an audible difference, but because they may value pride of ownership and prestige in a similar way to that of owning a Tiffany lamp or a Rolex watch.


Ten cytat jest bardzo trafiony. Oczywiście bez urazy dla posiadaczy drogich kabli :)

wirejoke2.jpg


oraz niespodzienka, obiecana recenzja: http://www.hdtv.com.pl/forum/stereo/91585-sony-cmt-g2nip-recenzja.html
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Heh Panowie, widzę że temat się rozwinął :)
Powiem tak, zaryzykowałem i leci do mnie QED silver XT
Oprócz tego bananki Nakamichi.

I moje pytanie kompletnie z innej beczki...

Wygląda na to że HK3490 nie akceptuje bananów ?
Czy trzeba jakoś siła pozbyć się tej czarnej zaślepki po środku wyjść głośnikowych ?
Bo nie wygląda to tak jak na screenach z netu, tam jest "dziura" u mnie czarny plastik ?!

Dziękuję
PS. jak dotrą to powiem czy słyszę różnice, może jakiś ślepy test z udziałem przyjaciela, zobaczymy.

Z tyłu w każdym z gniazd głośnikowych powinieneś mieć zaślepki. Wyciągnij je czymś ostrym (śrubokręt).
 
Do góry