Jaki Dysk HDD dla as650

Stanley

Member
Bez reklam
No własnie, przykładowo kupujesz dobry dysk, formatujesz pod TV a tu lipa, taka vectra nie daje ci nagrywać. Pakujesz dysk, odsyłasz do sprzedawcy bez podania powodu a on teraz biedny siedzi z tym dyskiem i zastanawia się jak przywrócić ntsf na partycji albo w ogóle nie sprawdził i wysyła do nowego klienta który teraz gryzie paznokcie bo dysk mu w pc nie działa.
Jeśli biedny sprzedawca dysków nie potrafi usunąć/założyć partycji (nie mówię że osobiście), może niech się weźmie za handel buraków czy tam innej cebuli, chociaż pewnie i te branże mają swoją specyfikę, wymagają odpowiedniej znajomości tematu. Albo w ogóle zmieni profesję, jest przecież tyle innych ;) A jeżeli sprzedaje klientom sprzęt ze zwrotów bez uprzedniego sprawdzenia, tym gorzej o nim świadczy. Inna sprawa, że gdyby się czepiać szczegółów (przykład z HDD i dyskusja w ogóle uważam trochę akademicka) towar powinien zostać zwrócony w stanie (możliwie) niezmienionym, za co z kolei odpowiada klient. Czyli to on powinien przywrócić starą partycję ;)

Jasne PRAWO pozwala :) taki kuźniar już to nawet w tv opatentował, jeździ po świecie, "kupuje" majtki i tshirty a przed powrotem do domu oddaje i szczęśliwy bo zaoszczędził na bagażu :)
Ale chyba nie po to to prawo napisali, a może ja jestem inny i tak z tego nie korzystam,
A ja korzystam i będę korzystał bezwzględnie. Sądzę nawet, że to prawo w ostatecznym rozrachunku jest korzystne także dla sprzedawców. Gdyby nie komfort, że mogę jednak zwrócić sprzęt jeśli mi z jakichś powodów nie podejdzie, może nieraz w ogóle bym się nie zdecydował na zakup. Czasami nawet, jeśli nie mogę się zdecydować wśród kilku podobnych modeli, o zbliżonej funkcjonalności, cenie, itp. kupuję kilka i osobiście porównuję, wybieram to co mi najlepiej podpasuje. Resztę z założenia zwracam do sklepu, jednak przecież i tak sprzedawca zarabia na tym, co zostało u mnie ;). Tak zrobiłem np. w przypadku klawiatury do Panasa (jeśli Cię zainteresuje: topic TUTAJ) , czy parę tygodni temu małego dekodera Sat do tv w sypialni (TUTAJ). Opinie w necie bywają cenne, jednak bywają też i mniej wiarygodne. Poza tym każdy ma swoje jakieś-tam kryteria oceny, potrzeby, przyzwyczajenia, gusta (o których się nie dyskutuje ;)) itd, etc. Dlatego skoro jest taka możliwość, wolę popróbować, "pomacać" samemu.

No może tak, bo coś jakby politycznie się trochę zrobiło ;) O majtkach Kuźniara nie słyszalem ;) Uważam jednak - tak jak w ogóle w życiu - wszystko w miarę rozsądku. Również jeśli chodzi o "wypróbowanie" i ewentualne zwroty.
EOT


W takim razie widać dokładnie z jakiego tunera "pochodzi" dany kanał: DVB-T czy DVB-C (u mnie jest jeszcze DVB-S)


No właśnie jakoś inaczej mi to pokazuje, tam Koledzy pisywali chyba jeszcze starszą wersję programu, a ten nowy KODI wygląda na bardzo uproszczony. Pokazuje TV, pokazał nawet jeden kanał ale wszelkie próby połączenia spełzły na niczym. Pobawię się jeszcze ale to w sumie nie na ten wątek
Przez DLNA możesz także popróbować w Windows Media Player, ale w wersji na Win 7 wyzwyż, ja tego nie ćwiczyłem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry