Jak HD TV - to tylko z bliska!!!

Glova

New member
Czesc,
Nareszcie ciekawa dyskusja :)
Mam pytanie do tych, ktorzy siedza tak blisko - czy nie bola Was oczy/glowa?? Mialem "przygode" z 32'' LCD u siebie w domu (zreszta zamierzam to wszystko opisac, jak temat sie zamknie) i dziwie sie jak czytam, ze ktos oglada film (powiedzmy cale 2h) wieczorem czy noca przy lekkim oswietleniu pomieszczenia (czyli prawie jak w kinie) na 32'' i wiekszym LCD HD Ready z 2m :shock:
I juz nawet nie chodzi o to czy sygnal jest HD czy SD - bardziej pytam o odleglosc. Jak dla mnie 32'' z okolo 2,8m bylo szokiem dla oczu.
Wydaje mi sie, ze tak wielkie ekrany do zastosowan domowych a juz szczegolnie do kabla/sat czytaj ogladania Durczoka w TVP to zamach w bialy dzien. Z moich doswiadczen wynika, ze para: maly TV (moze byc nawet LCD ale 26'' lub CRT 28'') i rzutnik do kina jest nie do pobicia. A kasa moze byc podobna...
Czy ktos mysli podobnie czy juz mam isc do okulisty? :D

Pozdrawiam
 

bankroot

New member
No nareszcie jakaś pożądna dyskusja :D

mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale robisz sporo błędów gramatycznych :(

Czy kupiłbys sobie samochód np. Ferrari, który może jeździć 300km/h na polskie drogi, licząc, że wybudują Ci autostrady za x lat ???


Ty tak, to oczywiście Twoja sprawa, mnie interesuje bardziej jak inni kupujący ekrany HD ready odpowiedziałoby na tak postawione pytanie.

Może byś kupił jak wielu innych dla szpanu (lepiej brzmi z powodów irracjonalnych), byłoby to jednak mało rozsądne.

Że niby co jest mało rozsądne, obcowanie z najwyższą technologią, detalami dopracowanymi w każdym szczególe, pięknem projektu i wykonania?? Jeżeli masz podejście, że ktoś kupuje coś dla szpanu z samego założenia to przykro mi, bo ja jak coś wybieram to kupuje dla siebie i mało mnie obchodzi co powie pan mietek z domku/klatki obok.

ciekawe ilu z kupujących LCD czy plazmy HD ready za swój cel uważa obcowanie z najwyższą tecnologią itd...
Ciekawe, czy ktoś kiedyś robił w Polsce badania albo statystyki kto kupuje najdroższy sprzęt RTV ???
Stawiam na "karków", bogatych rolników i prywaciarzy.
Jakiś promil stanowią prawdziwi pasjonaci elektroniki i technologii.
Właśnie te 99,999% nabywców to ofiary marketingu, które stać na błędne decyzje kosztem szpanu i pokazania się otoczeniu (bo przecie tera musi byc płaski, nie ?)


rozumiem zatem, że autor tekstu cytowanego przez sewana nigdy nie oglądał HDTV a syna janunia ma kiepski wzrok, czy tak ?

A ja rozumiem, że umiesz czytać ...

zaczynasz pyskówkę, wątpiąc, że umiem czytać, zatem sam nie trzymasz ustanowionych przez siebie norm.

...i że janunio napisał, że wg jego syna jest to optymalna odległość ?

padło tam słowo OPTYMALNA ?????

A z tezą autora się nie zgadzam i to już pisałem i rozumiem, że rozumiesz, że inni mogą mieć inne zdanie?

możesz się nie zgadzać, powinieneś również brać pod uwagę fakt, że inni też mogą mieć inne zdanie niż Ty


No ja sobie też nie przypominam, aby ktoś chciał wydać 20 tyś i oglądać ekran z 1,5m

nie rozumiem tego zdania. kolejny raz odwrócenie kota ogonem !
Nie proszę jednak o wyjaśnienie, bo zakładam, że wszyscy, którzy doradzają zakup sprzętu, również widzą różnicę w materiale HD na ekranie 32 calowym z 3,5-4 metrów


Prawdę ?? Przecież to jest forum i są tu wyrażane opinie subiektywne na każdy temat, a nie prawdy ogólne, jakieś dogmaty itp. oto przykład: pan x twierdzi że 32" HDTV powinno się oglądać z 2 metrów a pan Y, że z 3. Idąc tokiem rozumowania jeden z nich kłamie?

masz rację

janunio napisał :

W sprawie odległosci myślę, że błądzimy.

może bardziej konkretnie: kto błądzi ? ja, sewan, kiki, ar2 a może jeszcze ktoś inny, a może wszyscy ? (sądząc po słowie "błądzimy" jesteś wsród błądzących)

myślę, że odpowiedź na to pytanie pozwoli zakończyć ten kolejny ciekawy wątek
 

bankroot

New member
po napisaniu ostatniej odpowiedzi nieco ochłonąłem i doszedłem do następującego wniosku: po co mi to ?

zyskuję sobie tylko oponentów a nie przyjaciół, muszę pisać i tłumaczyć się potem z tego co napisałem (czasem z tego czego nie napisałem) a przecież między Bogiem a prawdą jest mi wszystko jedno kto, po co, za ile, od kogo i co kupuje ????

Ja swój rozum mam i każdy swój rozum ma.

postanowiłem zatem od dziś jedynie przyględać się dyskusjom nie udzielając się publicznie.
Serdzecznie przepraszam wszystkich, których uraziłem, jeśli tak było, to było to zupełnie niezamierzone.
Mam nadzieję, że wybaczycie.
życzę też wszystkiego dobrego temu Forum i wspólnie z Wami czekam na ogólnie dostępne HDTV w Polsce

Cześć
 

E&D

New member
bankroot

nikogo nie obrażam, a Ferrari kupiłbym bez namysłu, pogadamy jak ci latek przybędzie bo chyba jestes jeszcze w młodym wieku, czytając twoje wypowiedzi, a podałem przykład aparatu prawdziwy a nie jakieś wymyślone Ferrari :D
 

E&D

New member
bankroot napisał:
po napisaniu ostatniej odpowiedzi nieco ochłonąłem i doszedłem do następującego wniosku: po co mi to ?

(ciach)

a przecież między Bogiem a prawdą jest mi wszystko jedno kto, po co, za ile, od kogo i co kupuje ????

Ja swój rozum mam i każdy swój rozum ma.

no to już mi sie zaczyna podobać twoja wypowiedź i tak trzymać.

Pozdrawiam
 

sewan

New member
Bankroot - jesteś takim samym idealistą jak ja. :?
Nie zbawimy świata, niestety.

Ar2 - odpowiem na Twoje pytanie pośrednio, odpowiadając na moje: standard HDTV (720 linii) powstał w połowie lat osiemdziesiątych (nie chce mi się szukać dokładnego roku). Czy naprawdę uważasz, że technologia rozwija się szybko?
Dla porównania: CD - 1981 - po 5 latach 15% gospodarstw domowych miało odtwarzacze: dla DVD odpowiednio 45%...(AV 4/03)

Trzeba pisać prawdę, choć czasem prawda boli. Wbrew pozorom prawda jest jedna, obiektywna, tylko każdy widzi ją inaczej.

Ja osobiście nikomu nie doradziłbym kupienia tego czy innego modelu. Nigdy tego na tym forum nie robiłem. Walczę o to, by ludzie zrozumieli pewne rzeczy, a nie opierali się na opiniach czy modzie.

Rozumiem, że każda myszka swój ogonek chwali. Niektórzy wstydzą się przyznać, że myślą inaczej. Niektórzy nie. Dyskusja jest potrzebna, dopóki dotyczy argumentów, a nie opinii. Tego uczyli mnie już w podstawówce na lekcjach języka polskiego. Teraz tego nie uczą, a szkoda.

Rozpoczynając ten wątek, miałem nadzieję na ciekawą wymianę argumentów. Nie doczekałem się.

Zresztą, po co mi to?
Ja też się wycofuję. Jak będę tu kiedyś komuś umiał w czymś merytorycznie pomóc, chętnie pomogę.
Tu jest zresztą sporo ciekawych ludzi, szkoda, że tylko jednego z Was miałem okazję poznać osobiście.
Pozdrawiam
Marek.
 

bankroot

New member
E7D napisał:
nikogo nie obrażam

trzeba być totalnym idiotą żeby twierdzić ze kupowanie TV HDTV jest za wczesne

powyżej cytat, do którego się odniosłem.
Równie dobrze mógłbym nazwać idiotą kązdego, kto kupuje TV HDTV do oglądania SDTV - a jest to moim zdaniem 99,999% przypadków. Jednak nie robię tego, bo jestem kulturalny

a Ferrari kupiłbym bez namysłu

ważne pytanie: po co ???

pogadamy jak ci latek przybędzie bo chyba jestes jeszcze w młodym wieku, czytając twoje wypowiedzi,

mam 46 lat. zastanawiam się szanowny E&D, które to wypowiedzi lub ich fragmenty świadczą o tym, że muszę jeszcze czekać na dyskusję z Tobą.
Mam dużą obawę, że Twoja wiedza na te tematy może znacznie odbiegać od mojej.



a podałem przykład aparatu prawdziwy a nie jakieś wymyślone Ferrari

podałeś przykład nieprzemyślany.

z mojej strony EOT
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
TV LCD - koszmarne, zaszumione kolory

A ja już napisałem dlaczego kupiłbym ferrari :D i naprawdę przeraża mnie myślenie bankroota, że wszyscy by je kupili dla szpanu.


Sewan i Bankroot - bez sensu jest się chować bo każda opinia jest ważna

bamkroot napisał:
zyskuję sobie tylko oponentów a nie przyjaciół, muszę pisać i tłumaczyć się potem z tego co napisałem (czasem z tego czego nie napisałem) a przecież między Bogiem a prawdą jest mi wszystko jedno kto, po co, za ile, od kogo i co kupuje ????

Jeeeezu co to za podejście, jakich oponentów ?? przecież to nie żadna polityka ani wojna, to oto chodzi, żeby mieć własne zdanie i kształtować je i wymieniać poglądy itp. z tego co mi się wydaje to przecież oto chodzi !!

Moim zdaniem jest to ciekawy i dość gorący temat, i w sumie nieskończony, ponieważ tutaj jak choćby w temacie o rozdzielczościach przeważają indywidualne preferencje użytkownika.

sewan napisał:
Ar2 - odpowiem na Twoje pytanie pośrednio, odpowiadając na moje: standard HDTV (720 linii) powstał w połowie lat osiemdziesiątych (nie chce mi się szukać dokładnego roku).

Nom, teraz mówisz o Japonii a w Japonii zaczęli nim nadawać w 1990...

sewan napisał:
Czy naprawdę uważasz, że technologia rozwija się szybko?
Dla porównania: CD - 1981 - po 5 latach 15% gospodarstw domowych miało odtwarzacze: dla DVD odpowiednio 45%...(AV 4/03)

Te porównanie to jak z tym ferrari, zobacz jaki poziom cen porównujesz, poza samymi odbiornikami dochodzą studia i cała infrastruktura nadawcza, kamery itp, itd.

Ja osobiście nikomu nie doradziłbym kupienia tego czy innego modelu. Nigdy tego na tym forum nie robiłem. Walczę o to, by ludzie zrozumieli pewne rzeczy, a nie opierali się na opiniach czy modzie.

Czyli im doradzasz :)



Rozpoczynając ten wątek, miałem nadzieję na ciekawą wymianę argumentów. Nie doczekałem się.

To może napisz czego się spodziewałeś bo teraz to nie rozumiem :?
 

funatic

New member
Z tego jakie emocje wyzwala na forum dyskusja od HD świadczy albo o neurastecznicznym charakterze niektórych kolegów albo o istotnosci fenomenu HD.
IMHO ocenianie racjonalności zakupów jest trochę pozbawione sensu. Trzymając się logiki niektorych dyskutantów można by zapytać: po cholerę w Stanach produkuje się samochody rozwijające prędkości ponad 300 km/h skoro max szybkość na autostradach wynosi 75 mil/h (mniej niz 120 km/h) Prawdziwi pasjonaci nie patrzą na swoje pasje racjonalnie, a czesto w oczach żon czy znajomych uchodzą za świrów.

Ale do rzeczy. Wg mojej wiedzy standard HD powstał w 1989 roku w Japoni i można polemizować czy rowija sie szybko czy nie. Nie jestem alalitykiem rynku, ale widzę, że to wszystko nabrało jakiegoś przyspieszenia :)

A co do tematu odległości... programy HD napewno można oglądać z odległości mniejszej, niż oglada sie programy w SD ale "dlaczego tylko z bliska"?? Ja ogladajac 32 calowy TV z niewiele ponad 3m cieszę sie zarowno z HD jak i z SD. Na trialerze HD jest takie porownanie obrazu SD w jednej połowie ekranu i HD na drugiej połowie. Jeśli dla kogoś ta różnica nie jest dramatyczna zawsze MOŻE sie przybliżyć. Wiadomo, że po kablu czy z satelity są lepsze i gorsze sygnały poszczególnych stacji. Czy w związku z tym przybliżamy się i oddalamy od ekranu?

Wiecej luzu. Pozdrawiam

Funatic
 
Do góry