HK255- widzę ciemność.
Beznadziejna sprawa. Na tym forum 255 to "rzadkość". Będzie bardzo ciężko zdobyć ten kawałek papieru bo z tego co Piszesz, dowodzi, że ominąłeś OFICJALNY KANAŁ PRZERZUTOWY
, z własnego podwórza: w moim przypadku gdy poprosiłem w salonie Canona (kupiłem w RFN) o ksero polskiej instrukcji aparatu, to facet kazał mi sp..ć. Zatem szyba czołowa wystawy poszła do wymiany u gościa w trybie nocnej partyzantki. Może jednak znajdą się LUDZIE i wesprą Kolegę... chociaż z drugiej mańki są tutaj zapaleńcy, którzy uważają że obsługa tego klocka jest prosta jak "uprawianie seksu"
.