Humor z życia codziennego

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
komunikacja niewerbalna

ommsap3.jpg
 

pooh1968

Klub HDTV.com.pl
VIP
z czym do lekarza

- z sercem (i kopertą) na dłoni - do kardiologa

- z "zamawiam budzenie o szóstej" na banknocie - do anestezjologa

- ze skarbonką dziecka - do pediatry

- z zaskórniakami - do dermatologa

- z kroplami żołądkowymi "Napoleon" - do gastrologa

- z ładnym gipsem i "zaprawką" - do ortopedy

- z próchnicą i czekiem w zębach - do dentysty

- z "obiło mi się o słuch, że zwolnienie kosztuje stówkę" - do laryngologa

- z chęcią obdarowania w oczach - do okulisty

- z wycinkiem chorej renty - do chirurga

Ps.: Z ostatnią krwawicą do lekarza idą tylko honorowi krwiodawcy.
 

lololo1982

New member
Cyba nikt się nie zgorszy przez ten napis:p I czego tu nie sprzedaja w sklepach ;)
 

Attachments

  • Zdjęcie271.jpg
    Zdjęcie271.jpg
    28,8 KB · Wyś: 139
  • DSC00239.jpg
    DSC00239.jpg
    19,7 KB · Wyś: 2493
Ostatnia edycja:

norman123

New member
szkolny humor

<i> po ostrej studenckiej imprezie
<student1> Czemu byłem przywiązany do framugi?!
<student2> To było łatwiejsze niż wytłumaczyć Ci, że nie umiesz latać...


uspokajając
<Sor> Kogo by tu dzisiaj spytać... ?
<Sor> Nie, Adam nie wchodź pod ławkę.


<student> Kiedy będą wpisy?
<wykładowca> Dla pana w przyszłym roku.

i takie tam bzdety o rety ;] znalezione na normalni-inaczej.pl
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Biegnie zajączek przez las, spotyka ślimaka. Ślimak pyta zajączka:
- Te, zając, co tak szybko zasuwasz?
- Ślimak, nie słyszałeś, że na nasze łąki weszła Izba Skarbowa? Spierdalam, bo się nie wytłumaczę - ja futro, żona futro, dzieci futra.
Ślimak przyśpieszył, spotyka bociana. Bocian pyta:
- Ty, ślimak, co tak zapierdalasz?
- Bocian, nie słyszałeś, że na nasze łąki weszła Izba Skarbowa? Spierdalam, bo się nie wytłumaczę - ja domek, żona domek, dzieci domki.
Bocian poleciał do Afryki, spotyka pawiana:
- Ty, bocian, co tu robisz?
- Spierdoliłem, bo na nasze łąki weszła Izba Skarbowa. Ja się nie wytłumaczę - ja co roku wakacje za granicą, żona wakacje za granicą, dzieci wakacje za granicą.
- Ty, bocian, a gdzie ta wasza łąka jest?
- W Polsce.
Na to pawian:
- Ty, to kraj dla mnie - ja z gołą dupą, żona z gołą dupą, dzieci z gołymi dupami.
 

AAddrr

New member
Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik.
- Po co pani arszenik? - pyta aptekarz.
- Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza.
- Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą.
Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza.
- Ooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę.
 

LEVISS

Member
Po zapewnieniach, że 11.500 ton radioaktywnej wody odprowadzanej w Japonii do otwartego morza, nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzkiego, rząd USA ogłosił, że bombardowania Libii są nie tylko bezpieczne dla miejscowej ludności, ale nawet obniżają poziom cholesterolu oraz poprawiają apetyt.
 

LEVISS

Member
W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka?
- Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu prezerwatywę.
Chłopak się rozochocił.
- Panie, daj pan dwie, jej mama podobno też fajna d**!
Chłopak trafia do domu swojej dziewczyny. Zostaje przedstawiony rodzinie.
Siadają przy stole i następuje poczęstunek. Po godzinie dziewczyna nie wytrzymuje, przeprasza i prosi gościa ze sobą:
- Gdybym ja wiedziała, że ty taki niewychowany... Cały wieczór nic nie powiedziałeś tylko patrzyłeś w podłogę. Nigdy więcej cię nie zaproszę!
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, nigdy bym do was nie przyszedł.
 
Do góry