Witam.
Zakupiłem 2 dni temu LCD LG27LZ55 w MM. Ładny, ładnie świeci (szczególnie przez złącza component), spełnia moje niezbyt wygórowane wymagania ale... Pełnię zadowolenia psuje tzw "gorący pixel" w połowie ekranu. Z daleka nie do zauważenia - z bliska, troszkę drażni ta czerwona kropeczka.
I tu moje skromne pytanko do użytkowników - czy zdażyło się komuś, żeby nówka, fabrycznie zapakowana (w MM ine otwierają pudełek) posiadała jakieś hot pixele ? Wg instrukcji LG "...jest to zjawisko mogące wystąpić, ale nie mające żadnego wpływu na poprawne działanie..."
Wiem że w MM można wymienić sprzęt w ciągu 7 dni, ale zastanawia mnie fakt, jak powszechne jest zjawisko występowania hot pixeli w nowych nabytkach - czy może się zdarzyć, że nowy egzemplarz, na który wymienię też może mieć tego typu wady ?
Zakupiłem 2 dni temu LCD LG27LZ55 w MM. Ładny, ładnie świeci (szczególnie przez złącza component), spełnia moje niezbyt wygórowane wymagania ale... Pełnię zadowolenia psuje tzw "gorący pixel" w połowie ekranu. Z daleka nie do zauważenia - z bliska, troszkę drażni ta czerwona kropeczka.
I tu moje skromne pytanko do użytkowników - czy zdażyło się komuś, żeby nówka, fabrycznie zapakowana (w MM ine otwierają pudełek) posiadała jakieś hot pixele ? Wg instrukcji LG "...jest to zjawisko mogące wystąpić, ale nie mające żadnego wpływu na poprawne działanie..."
Wiem że w MM można wymienić sprzęt w ciągu 7 dni, ale zastanawia mnie fakt, jak powszechne jest zjawisko występowania hot pixeli w nowych nabytkach - czy może się zdarzyć, że nowy egzemplarz, na który wymienię też może mieć tego typu wady ?