Hobbit:Bitwa Pięciu Armii
- Thread starter robertuss
- Rozpoczęty
Koledzy ja jestem wielkim fanem twórczości Tolkiena i takie filmy jak Hobbit czy LOTR to pozycje obowiązkowe przynajmniej raz w roku. Książki już 2x przeczytałem...
Ale dopiero po zobaczeniu wszystkich dodatków od LOTR dotarło do mnie tak na prawdę z jakim filmem mam doczynienia. Na pewno nie dostrzegą tego osoby, które ściągną taki film, zobaczą i usuną z kompa. Następnie ściągnie inny film obejrzy itd... na skutek czego nawet nie będzie przykuwał uwagi co konkretnego obejrzał wcześniej.
Przypomnę tutaj że sam władca w wersji rozszerzonej to 12godzin 6 płyt (728minut) + 15 godzin dodatków (9płyt), Hobbit 1cz. 183 minuty + Hobbit 2cz.186 minut + 185 minut 3cz. (przypuszczam)= 554 minut (9 godz. 23min.)
czyli łącznie Hobbit + LOTR = 1282 minut (21 godzin 36minut) filmu.... Cyferki robią wrażenie.... Do dzisiaj nie widziałem żeby jednemu filmowi poświęcono tyle godzin samego filmu.
PS. same dodatki oglądałem tydzień....
Ale dopiero po zobaczeniu wszystkich dodatków od LOTR dotarło do mnie tak na prawdę z jakim filmem mam doczynienia. Na pewno nie dostrzegą tego osoby, które ściągną taki film, zobaczą i usuną z kompa. Następnie ściągnie inny film obejrzy itd... na skutek czego nawet nie będzie przykuwał uwagi co konkretnego obejrzał wcześniej. Przypomnę tutaj że sam władca w wersji rozszerzonej to 12godzin 6 płyt (728minut) + 15 godzin dodatków (9płyt), Hobbit 1cz. 183 minuty + Hobbit 2cz.186 minut + 185 minut 3cz. (przypuszczam)= 554 minut (9 godz. 23min.)
czyli łącznie Hobbit + LOTR = 1282 minut (21 godzin 36minut) filmu.... Cyferki robią wrażenie.... Do dzisiaj nie widziałem żeby jednemu filmowi poświęcono tyle godzin samego filmu.
PS. same dodatki oglądałem tydzień....
Ostatnia edycja:
Dodam, że Władca to jeden z niewielu filmów które nie mają problemu z ciemnymi scenami. Nic nie pływa. Pewnie to zasługa 2 płyt na film (extended). Technicznie perfekcyjnie
Hobbit to samo...u mnie też jest perfekcja , więc myślę że u Ciebie również.. i jest zwycięzca trailera - GRATULUJĘ Robertuss - jak kupisz rozszerzona wersje II cz. to podkręć suba i zobaczysz że będzie pokój dudnił
!!!! I na chwilę odszedłem od kompa i Kolega wygrał Bipo ale to trzeba kupić oryginał i wtedy człowiek rozumie z czym mamy do zaczyniania po obejrzeniu tylu godzin dodatków... Ja przez trzy dni oglądałem dodatki wszystkie z LOTR.. 100% racji w tym co napisałeś...
Ps Trailer może być jak na pierwszy
ale jak słyszę tę pioseneczkę to aż mi się skóra jeży ;;; świetna jest..
Ostatnia edycja:
Udało się.Faceebok robi swoje
A to faceeboka miałeś ten link... ja bym szukał na hatak
i w google i na YT... Czytajcie to:
"Zaprezentowano pierwszy zwiastun, który ma niedługo zadebiutować w sieci (Peter Jackson jakiś czas temu zapowiedział). Zebrał on bardzo pochlebne opinie - nawet od osób, które były rozczarowane pierwszymi dwoma częściami "Hobbita". Przede wszystkim zaprezentowany ton jest o wiele mroczniejszy niż w obu poprzednich filmach razem wziętych. W tle było słychać utwór "The Steward of Gondor" z trylogii "Władca Pierścieni", który tam wykonywał Billy Boyd. Dziennikarze oceniają, że Peter Jackson korzysta z faktu, iż "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" będzie pomostem pomiędzy trylogiami, bo czuć powiązania w klimacie. "
Peter Jackson podczas panelu odniósł się do atmosfery filmu "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii", która ma być poważna, mroczna i przytłaczająca. Wszystko z uwagi na to, że pod względem tonu zbliżają się do dramatycznych wydarzeń z "Władcy Pierścieni". Zapowiada dużo tragedii i śmierci bohaterów.
Cate Blanchett zapowiada, że w filmie "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" zobaczymy Galadrielę w innym świetle. Postać straci swój słynny stoicki spokój.
"Peter Jackson zdradza, że mają jeszcze trochę scen z trylogii "Władca Pierścieni", których nie zaprezentowano w wersji reżyserskiej. Za przykład podał interakcję młodych wersji Arweny i Aragorna. Reżyser mówi, że jeśli fani będą tego chcieli i zainteresowanie będzie duże, to może pomyślą, by wydać to w jakiś sposób.
Boyens opowiada, że czerpali pełnymi garściami z przypisów Tolkiena, by stworzyć efektywny pomost pomiędzy trylogią "Hobbit" a "Władcą Pierścieni".
Ostatnia edycja:
Juz nie mogę się doczekać grudnia!!! Dla mnie takie filmy mogłyby co roku na święta wychodzić! I znów coś fajnego się kończy...
Takie filmy tylko w ORYGINALE
Oj są tutaj fachowcy co ściągają całą nockę i do tego jeszcze na monitorze od kompa potrafią oglądać i oceniać..
Wymień choć jednego
facebook to jawna inwigilacja dla mnie porażka heh, Ja nie jestem jakimś fanem Tolkiena, oceniam film tylko pod względem filmowym, a nie czy łatwiej było władce nagrać i w ogóle. Dla mnie hobbit w porównaniu do władcy jest o wiele słabszy. Władca potrafił mnie porwać i zaciekawić okrutnie. Hobbit to już nie to samo. Ale rozumiem że komuś się podoba, wiem na czym to polega że się coś bardzo lubi bez względu na wszystko
, Ja nie jestem jakimś fanem Tolkiena, oceniam film tylko pod względem filmowym, a nie czy łatwiej było władce nagrać i w ogóle. Dla mnie hobbit w porównaniu do władcy jest o wiele słabszy. Władca potrafił mnie porwać i zaciekawić okrutnie. Hobbit to już nie to samo. Ale rozumiem że komuś się podoba, wiem na czym to polega że się coś bardzo lubi bez względu na wszystko
Wystarczy poczytać tutaj pewne tematy- trochę wysiłku, ja rozumiem że wpadasz kilka razy na miesiąc tutaj i troszkę popiszesz , ale niestety nie zawsze podają wszystko na tacy..... są pewne tematy i wystarczy trochę czasu poświecić i będziesz znał niki tych osób.. bo sami pisza o tym , można powiedzieć że chwalą się tym, a wg nich Ci którzy kupuja oryginały to nie normalni ludzie.. bo są uczciwi..
Ostatnia edycja:
Pierwsza część "Niezwykła Podróż" o 13 minut. Zatem nie ma takich różnic jak w przypadku Władcy, ale na pewno warto i tak kupować Edycję Rozszerzoną. Zwykłą można już upolować często za około 35-40 zł. Rozszerzoną widziałem najtaniej za 99, ale czekam. Natomiast rozszerzona cz. II ma być jakoś pod koniec roku (czy nawet w lutym). Masakra.
[EDIT] i tylko wkurza mnie, że nie ma na razie mowy o Edycji rozszerzonej filmu, ale bez dodatków. Tak było z LOTR i przez to była super cena. A tutaj tylko z dodatkami, których... i tak nie obejrzę...
[EDIT] i tylko wkurza mnie, że nie ma na razie mowy o Edycji rozszerzonej filmu, ale bez dodatków. Tak było z LOTR i przez to była super cena. A tutaj tylko z dodatkami, których... i tak nie obejrzę...
Ostatnia edycja:
Jakiś rok temu odświeżałem sobie dzień po dniu rozszerzoną trylogie "Władca Pierścieni" na BR.Czwartego dnia obejrzałem "Hobbit: Niezwykła podróż" i trochę się zawiodłem ale to chyba dlatego że oglądałem to od razu po "Władcy".
Z miesiąc temu postanowiłem dać drugą szansę temu filmowi,obejrzałem tym razem wersję rozszerzoną i o dziwo film mi się w miarę podobał.
"Hobbit: Pustkowie Smauga" jeszcze nie oglądałem ale zastanawiam się czy nie poczekać ze 2-3 miechy i zobaczyć od razu wersję rozszerzoną...
Czytałem że dwójka jest bardziej mroczna niż pierwsza część więc powinna mi się spodobać...
Z miesiąc temu postanowiłem dać drugą szansę temu filmowi,obejrzałem tym razem wersję rozszerzoną i o dziwo film mi się w miarę podobał.
"Hobbit: Pustkowie Smauga" jeszcze nie oglądałem ale zastanawiam się czy nie poczekać ze 2-3 miechy i zobaczyć od razu wersję rozszerzoną...
Czytałem że dwójka jest bardziej mroczna niż pierwsza część więc powinna mi się spodobać...
Mógłbym napisać dokładnie takiego samego posta
3 tygodnie temu obejrzałem na BD całą rozszerzoną trylogię (ciekawostka - 3 część trwa 240 minut).
Teraz poluję na rozszerzonego Hobbita na BD. Oglądałem na razie tylko w kinie.
Pustkowia Smauga w ogóle nie widziałem, a zobaczę dopiero jak wyjdzie edycja rozszerzona na BD. To samo z częścią trzecią. I takie same czytałem/zbierałem opinie nt. cz. 2.
Coś takiego,już nie pamiętam,ale widziałem te najbardziej rozszerzone wersje.Pamiętam że na napisy końcowe trwały chyba ze 20 czy 30 min
