Hej,
Przeglądam forum od jakiegoś czasu, czytałem różne recenzje... i choć jest prościej to nadal mam dylemat.
Zacznijmy od warunków lokalowych. Te są raczej trudne - otwarty z jednej strony salon w domu.
Telewizor jest umieszczony na ścianie o szerokości 4m.
Jest ona delikatnie cofnięta - taka wnęka. Po lewej stronie jest mała ścianka odgradzająca od korytarza, która ma jakieś 70-80cm długości. Prawa strona to już mniej problematyczna pełna ściana.
TV oglądamy z odległości około 3,5-4 metrów.
Powierzchnia samego salonu to jakieś 35m2, a z częścią otwartą dochodzi drugie tyle.
W dzisiejszych czasach VOD i streamingu przydałoby się coś na czym można by było trochę tego poodtwarzać. W sumie TV już nie oglądamy. Jednak fajnie by było by mieć lepszy dźwięk korzystając Disney+, Prime, Netflixa czy HBO Max.
Opcje jakie widzę:
- porządne stereo, ale tu mam problem bo od małego słuchałem dobrego sprzętu i nie wiem czy budując zestaw dla siebie przełknę najtańsze rozwiązania. To już jednak będzie musiało mieć choć trochę klasy w brzmieniu. Chyba najodleglejsza ze wszystkich opcji.
- mnie porządne stereo... jeśli coś faktycznie jest wartego, ale raczej kolumny podłogowe, a tu nie bardzo coś widzę co się zmieści w niskim budżecie.
- zmiana telewizora na inny, który ma BT żeby napędzić małą, ale całkiem nieźle sobie radzącą miniwieżę LG CM2760 (to chyba jedyny sposób by podłaczyć do niej TV). Tu znowu trzeba by było sięgnąć po większe finanse bo, jak TU napiszę, że rozważam TV 65" za 2.5k PLN to dostanę bana :hihi:
- kupić kabel SPDIF i podłaczyć TV do głośnika BT Vifa Copenhagen 2.0. Na pewno będzie lepiej niż z głośników TV. Problemem może być sterowanie głośnością. Nie mam doświadczenia z SPDIF i nie wiem czy to pilotem od TV, czy Google ChromeCast 4 wysteruję. Jakby się dało, to zdecydowanie najtańsza opcja.
- kupić soundbar - tylko jaki?
Sounbar:
- Dolby Atmos ze względu na warunki lokalowe raczej się nie spisze, a przynajmniej tak mi wyobraźnia podpowiada.
- wolałbym żeby sobie dobrze radził z muzyką.
- raczej z Subwooferem
- fajnie jakby miał wifi do Spotify itp., ale to w razie czego chyba ChromeCast opędzi
- powinien mieć wejście HDMI, bo korzystam z Chromecast i raczej w to złacze bym je musiał wpiąć
- jeśli nie ma wejścia HDMI to musi mieć SPDIF, tylko nie wiem czy to jakościowo porównywalne rozwiązanie do HDMI
- na Devialeta, a nawet jakbym trafił Vifę Stockholm 2.0 to na razie mnie nie stać
Z tych, które po przeczytaniu wielu wątków na forum (i w innych czeluściach internetu) najbardziej mnie intrygują jako potencjalni kandydaci:
- Yamaha YAS-209 - najmocniejszy kandydat - największy i najcięższy subwoofer (dośc wyraźnie), a to jak mi kiedyś tłumaczono, zazwyczaj świadczy o większej jakości.
- Polk Audio SIGNA S4 - brak HDMI In
- Denon DHT-S517
- LG S75Q albo S65Q
- JBL BAR 2.1 Deep Bass - najtańsza opcja z tych bezpieczniejszych
- TCL 8132 albo 9030 - tu się obawiam, bo poczytałem o przygodach ludzi z 9030
Czy duża będzie różnica pomiędzy JBL (ewentualnie TCL), a pozostałymi modelami? Na pozostałe musiałbym sobie poodkładać. JBL czy TCL mogę sobie wziąć praktycznie od razu w ramach Allegro Pay bo się mieszczą w limicie.
Z odkładaniem trochę sie obawiam, bo sezon grzewczy nadchodzi (a chrustu mało zebrałem), potem święta... i te droższe modele to się mogą dość mocno w czasie odsunąć.
Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale im bardziej próbuję to ogarnąć sam, tym większe dylematy.
Sounbar, słabe stereo, nowy TV, czy tylko kabelek SPDIF?
Jeśli Soundbar to jaki? Któryś z powyższych, czy może jakaś inna opcja?
Pomożecie?
Przeglądam forum od jakiegoś czasu, czytałem różne recenzje... i choć jest prościej to nadal mam dylemat.
Zacznijmy od warunków lokalowych. Te są raczej trudne - otwarty z jednej strony salon w domu.
Telewizor jest umieszczony na ścianie o szerokości 4m.
Jest ona delikatnie cofnięta - taka wnęka. Po lewej stronie jest mała ścianka odgradzająca od korytarza, która ma jakieś 70-80cm długości. Prawa strona to już mniej problematyczna pełna ściana.
TV oglądamy z odległości około 3,5-4 metrów.
Powierzchnia samego salonu to jakieś 35m2, a z częścią otwartą dochodzi drugie tyle.
W dzisiejszych czasach VOD i streamingu przydałoby się coś na czym można by było trochę tego poodtwarzać. W sumie TV już nie oglądamy. Jednak fajnie by było by mieć lepszy dźwięk korzystając Disney+, Prime, Netflixa czy HBO Max.
Opcje jakie widzę:
- porządne stereo, ale tu mam problem bo od małego słuchałem dobrego sprzętu i nie wiem czy budując zestaw dla siebie przełknę najtańsze rozwiązania. To już jednak będzie musiało mieć choć trochę klasy w brzmieniu. Chyba najodleglejsza ze wszystkich opcji.
- mnie porządne stereo... jeśli coś faktycznie jest wartego, ale raczej kolumny podłogowe, a tu nie bardzo coś widzę co się zmieści w niskim budżecie.
- zmiana telewizora na inny, który ma BT żeby napędzić małą, ale całkiem nieźle sobie radzącą miniwieżę LG CM2760 (to chyba jedyny sposób by podłaczyć do niej TV). Tu znowu trzeba by było sięgnąć po większe finanse bo, jak TU napiszę, że rozważam TV 65" za 2.5k PLN to dostanę bana :hihi:
- kupić kabel SPDIF i podłaczyć TV do głośnika BT Vifa Copenhagen 2.0. Na pewno będzie lepiej niż z głośników TV. Problemem może być sterowanie głośnością. Nie mam doświadczenia z SPDIF i nie wiem czy to pilotem od TV, czy Google ChromeCast 4 wysteruję. Jakby się dało, to zdecydowanie najtańsza opcja.
- kupić soundbar - tylko jaki?
Sounbar:
- Dolby Atmos ze względu na warunki lokalowe raczej się nie spisze, a przynajmniej tak mi wyobraźnia podpowiada.
- wolałbym żeby sobie dobrze radził z muzyką.
- raczej z Subwooferem
- fajnie jakby miał wifi do Spotify itp., ale to w razie czego chyba ChromeCast opędzi
- powinien mieć wejście HDMI, bo korzystam z Chromecast i raczej w to złacze bym je musiał wpiąć
- jeśli nie ma wejścia HDMI to musi mieć SPDIF, tylko nie wiem czy to jakościowo porównywalne rozwiązanie do HDMI
- na Devialeta, a nawet jakbym trafił Vifę Stockholm 2.0 to na razie mnie nie stać
Z tych, które po przeczytaniu wielu wątków na forum (i w innych czeluściach internetu) najbardziej mnie intrygują jako potencjalni kandydaci:
- Yamaha YAS-209 - najmocniejszy kandydat - największy i najcięższy subwoofer (dośc wyraźnie), a to jak mi kiedyś tłumaczono, zazwyczaj świadczy o większej jakości.
- Polk Audio SIGNA S4 - brak HDMI In
- Denon DHT-S517
- LG S75Q albo S65Q
- JBL BAR 2.1 Deep Bass - najtańsza opcja z tych bezpieczniejszych
- TCL 8132 albo 9030 - tu się obawiam, bo poczytałem o przygodach ludzi z 9030
Czy duża będzie różnica pomiędzy JBL (ewentualnie TCL), a pozostałymi modelami? Na pozostałe musiałbym sobie poodkładać. JBL czy TCL mogę sobie wziąć praktycznie od razu w ramach Allegro Pay bo się mieszczą w limicie.
Z odkładaniem trochę sie obawiam, bo sezon grzewczy nadchodzi (a chrustu mało zebrałem), potem święta... i te droższe modele to się mogą dość mocno w czasie odsunąć.
Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale im bardziej próbuję to ogarnąć sam, tym większe dylematy.
Sounbar, słabe stereo, nowy TV, czy tylko kabelek SPDIF?
Jeśli Soundbar to jaki? Któryś z powyższych, czy może jakaś inna opcja?
Pomożecie?
Ostatnia edycja:
