Panowie, ma ktoś pojęcie skąd dorwać klucz do głośników Harmana GLA55?
Link: HARMAN-KARDON, KOMPONENTY ELEKTRONICZNE I ZESTAWY STEREO HI-FI ORAZ KINA DOMOWEGO, PROCESORY, ODTWARZACZE, MULTIMEDIA, AKCESORIA
Jeden głośnik spadł z biurka i o dziwo, nic nie pękło, ale na drugi dzień zauważyłem, że nie działa.
Drugi działa. Ten który upadł jest podłączony jednym kablem do głównego który ma sterowanie.
Sprawdzałem kable, wtyczki, wszystko wygląda ok.
W środku (patrząc przez "szkło") też nie widzę rozłączonych elementów.
Chce je rozkręcić, ale bez klucza się nie obędzie. Jak ktoś wie co to za wynalazek, to dajcie znać.
W ostateczności sam dorobię do tego klucz, ale coś czuję, że jest takie narzędzie na rynku.
Swoją drogą, lipa po całości. To moje ulubione głośniki i za cholerę nie wyobrażam sobie z nich rezygnować, a brać drugie za 2-3k nie wchodzi raczej w grę.
Macie pomysły co tam mogło paść? Budowę głośników znam, ale pierwszy raz mam styczność z takim przypadkiem, tu nie było przepalenia, a zwyczajna gleba na podłogę.
Jakiś zaufany serwis od takich zabawek? Nie chciałbym, żeby trafiły do jakiegoś rzeźnika.
[/url][/IMG]
Link: HARMAN-KARDON, KOMPONENTY ELEKTRONICZNE I ZESTAWY STEREO HI-FI ORAZ KINA DOMOWEGO, PROCESORY, ODTWARZACZE, MULTIMEDIA, AKCESORIA
Jeden głośnik spadł z biurka i o dziwo, nic nie pękło, ale na drugi dzień zauważyłem, że nie działa.
Drugi działa. Ten który upadł jest podłączony jednym kablem do głównego który ma sterowanie.
Sprawdzałem kable, wtyczki, wszystko wygląda ok.
W środku (patrząc przez "szkło") też nie widzę rozłączonych elementów.
Chce je rozkręcić, ale bez klucza się nie obędzie. Jak ktoś wie co to za wynalazek, to dajcie znać.
W ostateczności sam dorobię do tego klucz, ale coś czuję, że jest takie narzędzie na rynku.
Swoją drogą, lipa po całości. To moje ulubione głośniki i za cholerę nie wyobrażam sobie z nich rezygnować, a brać drugie za 2-3k nie wchodzi raczej w grę.
Macie pomysły co tam mogło paść? Budowę głośników znam, ale pierwszy raz mam styczność z takim przypadkiem, tu nie było przepalenia, a zwyczajna gleba na podłogę.
Jakiś zaufany serwis od takich zabawek? Nie chciałbym, żeby trafiły do jakiegoś rzeźnika.