No chyba po to się kupuje ampli żeby z niego korzystać.
Fakt... ale pod jednym warunkiem - by korzystać z sensem.
Nie widzę potrzeby oglądania np. TVN24 czy TVN CNBS Biznes przy włączonym amplitunerze. Rachunek jest prosty - tv + nbox = 500W do tego ampli drugie 500W (to i tak mało bo poprzedni "mój" Harman spalał 890W), czyli razem tyle, co żelazko. A telewizor w ciągu doby gra zdecydowanie dłużej niż żelazko. Trzeba być pracownikiem zakładu energetycznego i mieć prąd prawie za darmo, by z tej opcji korzystać.
Zdecydowanie lepiej (korzystniej dla kieszeni) jest puścić sygnał z n_boxa po hdmi do tv, a jedynie dźwięk po optyku do ampli, i włączać go w razie potrzeby wysłuchania jakiejś lepszej ścieżki dźwiękowej.
I tak z n-boxa ani trueHD ani master audio nie uzyskasz, więc w czym problem?
Po componencie mam "puszczony" na tv obraz z blureja - do oglądania bajek wnuczka nie potrzebuje master audio; ten sam blurej po hdmi podłączony jest do ampli a następnie hdmi do tv - do oglądania płyt BD (filmy i koncerty). Tu jak najbardziej wskazany jest dźwięk true czy master, stąd układ blurej-ampli-tv (wszystko po hdmi).