Gdzie kupujecie filmy blu-ray? Najlepsze oferty i promocje.

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Moja opinia:
Archiwizowanie filmów w wersji BD HD NIE MA ŻADNEGO SENSU !
FILM wartościowy ma się bronić przez lata przesłaniem, a nie jakością PQ video.

Po za jakością PQ, mamy jeszcze jakość Audio, a połączenie tych dwóch, daje niezapomniane wrażenia.
Ja mam sporo (także) przeciętnych produkcji, wracam do nich bardzo często, ale tylko i wyłącznie do wybranych scen. Właśnie po to warto (moim zdaniem) "archiwizować".
Jak nie mam co oglądać, a mam ochotę się zrelaksować przy dobrym brzmieniu, to odpalam po raz 10 moje ulubione fragmenty z wybranych filmów.
Nie mam ochoty oglądać 3, 4 raz Grawitacji, ale mam ochotę po raz 5 odpalić scenę która zrywa beret, to samo jest ze Skyline i z całą masą wybranych filmów. Proste ;)
 

Caparzo

New member
Bez reklam
Mam zupełnie inne podejście do tematu w tej kwestii i dla mnie czymś normalnym jest chęć posiadania przez kogoś swoich ulubionych filmów w jak najlepszej jakości obrazu i dźwięku. Co więcej, te stare filmy na BD w wielu przypadkach oferują ogromny skok jakościowy względem DVD jak choćby niedawno zakupione przeze mnie Kłopoty z Harrym z 1955r. czy Okno na podwórze z 1954r..

Może z perspektywy cen w Polsce taka wymiana DVD na BD wydaje się być sporym obciążeniem finansowym, chociaż jak widać i u nas coraz częściej zdarzają się ciekawe ceny jak choćby ostatnia trylogia Mrocznego Rycerza za 58zł.
Ja mam to szczęście, że brak polskiej wersji językowej nie jest dla mnie przeszkodą i zaopatruję się w płyty BD poza granicami naszego kraju. Uśredniona cena jaką wydaję na filmy BD to nieco mniej niż cena biletu do kina i są to w większości nówki kupowane w różnorakich promocjach, chociaż i nie brak u mnie używek kupowanych za grosze.

No po części masz racje ;) ja tam swoje ulubione filmy chce na blu, predatory już mam, terminatory zbieram, no i coś tam jeszcze, innych co mam na dvd nie ma sensu wymieniać ;)
co do języka polskiego w filmach, nawet jak znasz dosyć dobrze angielski to i tak nigdy nie zrozumiesz plątaniny słów lub dziwnych zwrotów, a najgorzej to filmy przegadane bez typowej akcji, ja tam sobie też radziłem jakoś z filmami bez napisów ale szkoda się męczyć.
Co do cen, to ceny są za wysokie bo my za mało zarabiamy ;) ale takie promocje jak batman to jest rewelacja którą każdy przyjmie :)
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Wczoraj upolowałem Grawitację 2D/3D w MM na Górczewskiej za 59,90zł. Nic by w tym dziwnego nie było gdyby obok nie stała taka sama z ceną 89,90zł...
;-)
 

NormanES

New member
Zakupy na amazonie od jakiegoś czasu juz za mną. Dziś pierwszy raz złożyłem zamówienie na zavi. Wyszło fajnie cenowo:
Box Soprano za 76f
Box Tarantino za 36f
i Taksówkarz PL w 4K za 6,29f

Czekam z niecierpliwością bo to od dawna moje pozycje nr 1 na liście. Absolutnie nie przeszkadza mi tutaj brak wersji PL.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:) Ceny płyt BD są w Polsce za wysokie w stosunku do zarobków. Zresztą nie tylko BD, bo to się tyczy również CD czy innych nośników. Jedynie co zauważyłem to DVD sporo spadły.

Wiesz to też kwestia jaki film jeśli chodzi na dvd, bo te starsze faktycznie są tańsze jak kiedyś to bywało, ale nowości kiedyś dało radę taniej kupować niż teraz wchodzą nowości na dvd.. a wiem coś o tym bo mam tego bardzo dużo...
 

Henry

Active member
Bez reklam
Mają PL napisy?
Sporo z nich tak.
Z tego co sprawdzałem to Ghostbusters, Taxidriver, Battle of LA, Total Recall - (mam więc potwierdzam na bank ;) ), Smerfy, Angels and Demons, After Earth, Glory,
Najlepiej kliknąć na tył okładki, tam powinien być opis.
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Wysyłka jest darmowa, a szczegóły są w "product details", niestety zdarza się, że opisy jest niepełny :( wtedy pozostaje zdjęcie tylnej okładki lub przeszukanie sieci
 

Henry

Active member
Bez reklam
Cóż takiego cię interesuje, ten film (DVD) był dołączony do albumu St.Anger. Jest to reportaż ze studia. W tym wydaniu widzę, że są dołączone jeszcze dodatki, wydaje mi się, że chcą zarobić na odgrzewanym kotlecie zamiast zaproponować coś nowego, jak np. w przypadku Through the never....
 
Do góry