Lolo zacznę od tego , ze współczuje sytuacji o której napisałeś, ale ja wychodzę z innego założenia. To znaczy, że jeśli świadomie pale i dużo pije to wiem na co się porywam.. i biorę za to odpowiedzialność. To taki jak w pracy ile ludzi w ciągu 8 godzin wychodzi na papierosa i ile przy tym traci się czasu, gdzie pracodawca płaci za 8 godzin pracy. Jak czują się inni, którzy widzą ten proceder, a dostają te same pieniądze. Teraz co do leczenia nie prawdą jest, że ludzi np na raka płuc to się nie leczy, oczywiście niektórzy są już w takim stadium, że nie można nic zrobić , ale to nie jest każdy przypadek. Podobna sytuacja jest z rakiem trzustki.. miałem "przyjemność" leżeć 10 dni na ostre zapalnie trzustki (pomimo, że bardzo mało pije alkoholu) to jednak mnie trafiło (dlatego np nie powinienem się denerwować i wielu wypadkach już na forach nie dyskutuje bo szkoda mi zdrowia) Na sali ze mną leżeli dwaj inni, którzy nałogowo pili.. jeden z nich już 3 raz był na tym oddziale po libacji alkoholowej, a drugi drugi raz... jeden z nich Kolego dzienne jego leczenie ( był po operacji) kosztowało około 8 tys złoty dziennie. Kolego było to dobrych kilka lat temu.. i nie mów mi,, że on płacił również jakieś składki przez swoje życie... bo mam to w dupie... i nie mogłem patrzeć na to jak na alkoholika wydaje się tyle kasy, a na te dzieciaki, które niczemu nie są winne nie ma pieniędzy, czy też na dzieciaki niepełnosprawne, bo leczymy właśnie takich ludzi, którzy świadomie powtarzam świadomie narażają się na takie czy inne choroby.
To tak jak z zabójstwem można z pełną premedytacją kogoś zabić, a można zabić jadąc autem 40 km na godzinę i ktoś wleci pod koła.. w jednym i w drugim przypadku to jest zabicie człowieka, ale jedno drugiemu jest nie równe.
A cała nasza służba zdrowia jest do bani i miejmy nadzieję, że kiedyś będzie lepiej... Ale płacąc tyle ile płacimy (składkę zdrowotną ) szału nie będzie..
I podobnie właśnie z tymi fajkami lewymi albo są duże podatki na taki asortyment, albo muszą kasę od innych zabrać np od nas wszystkich podwyższając podatki.. zobacz po ile jest już paliwo, a będzie jeszcze drożej jak wejdzie podatek na dopłaty np. na elektryczne auta. Tylko wzrost paliw powoduje podwyżkę wszystkich asortymentów, wzrost ceny papierosów mają problem Ci, którzy je palą, ale to jest wybór tych ludzi. To jest używka, a nie produkt konieczny aby funkcjonować w dzisiejszym świecie.