Bo ktoś, na ten przykład ja nie chce/nie potrzebuje i nie ma file servera. Ma za to pokaźną kolekcję materiału muzycznego/filmowego na dyskach. Oczywiście wszystkie mafetriały legalnie pozyskane, żeby nie było
. I chce sobie taki ktoś odtworzyć któryś z tych materiałów zatem zgrywa sobie cały sezon serialu na dysk USB, podłącza do TV Boxa i ogląda. Staroszkolne rozwiązanie ale proste i skuteczne.
Serwer plików to nie jest żadna filozofia, to może być Twój komputer albo router z USB. Kwestia prostej, podstawowej konfiguracji (sam używam Serviio na PC i BubbleUPnP na FboxATV), a wygoda jest większa, niż przy tym "staroszkolnym rozwiązaniu". No bo po co za każdym razem bawić się w zgrywanie na USB, skoro można sobie to bezpośrednio przesłać po sieci z jednego urządzenia na drugie. Masz przystawkę, będziesz miał wolną godzinkę, pobaw się, potestuj - gwarantuję, że sam uznasz to za lepsze rozwiązanie.
Ja w sumie tylko do tego używam FboxATV, na szczęście wszystkie apki typu Netflix, Player czy HBO Go mam bezpośrednio w TV. W ogóle nie potrzebowałbym dodatkowego urządzenia, gdyby Samsungi odtwarzały dźwięk DTS, ale tego już niestety nie robią, a ja jestem zbyt leniwy, żeby za każdym razem konwertować plik na inny format. Do tego nie lubię tych natywnych odtwarzaczy w telewizorach, gdzie z reguły nawet wyglądu napisów nie da się dostosować do własnych preferencji. Co MXPlayer to MXPlayer