Po wgraniu najnowszego firmware problemy z kopiowaniem po LAN jak i z USB zniknęły. U mnie nie ma z tym problemu. Kopiowanie po LAN to jakieś 6 MB/s więc źle nie jest. Po WiFi idzie dość wolno, ale sprawdza się np. przy dogrywaniu napisów czy kasowaniu oglądniętych treści. Po WiFi wgrywam też fotki i inną drobnicę.
A przy okazji pytanie do innych posiadaczy. Niby Ariva miała obsługiwać wszystkie napisy. Jednak u mnie jest taki problem, że od czasu do czasu napisy lecą dużą szybciej niż film. Dodam, że napisy są na 100% dopasowane do filmu i na innym playerku działają OK.
Ktoś wie co może być przyczyną? Dzieje się tak np z napisami do 3 serii Mentalisty.
A propos napisów, to Ariva nie radzi sobie z napisami iw formacie MPL2 (te z nawiasami kwadratowymi), działają doskonale MicroDVD (klamry) oraz TMPlayer (zwykłe oznaczenie czasu). Najlepiej ściągnij sobie z jakiejś napisowni, np z napisy24.pl pliki w formacie MicroDVD, lub SRT - problemu nie będzie. Ktoś już wcześniej w tym wątku pisał, że nowy NAPI-PROJEKT będzie miał opcję ściągania napisów SRT - to sprawę załatwi.
Jeśli chodzi o nowy soft do Arivy, to najnowszy śmiga elegancko, zdarza mi się natomiast co jakiś czas po włączeniu, że traci wszystkie ustawienia. W nowej wersji nie ma też możliwości zmiany daty - na początku bawiłem się w zmianę via telnet, ale ponieważ ustawienia się zerują, więc przestało mi się chcieć.... trochę to denerwujące, zważywszy, że napisy dopasowuję via samba, a foldery sortuję wg. daty - gdy zegar się resetuje, to sortowanie na nic się zdaje.
Czy ktoś też ma taką przypadłość?