Ja jezdzilem tylko na Monaco i Melbourne. Dlatego na 6 kolkach udalo mi sie nawet kogos zdublowac.
Na pozostalych torach bylem pierwszy raz.
A... niezle na padzie wymiatal!
Startujac z Pole Position ma sie male szanse wyjsc na pierwszej pozycji z pierwszego zakretu

Ale mysle, ze to sie zmieni jak wszyscy potrenuja.
Potwierdzam, kwalifikacje sa rownie emocjonujace co wyscig.
Kwalifikacje w deszczu byly swietne! Chociaz poza ograniczonym widokiem mala roznica w prowadzeniu.
Natomiast paliwo i temperatura opon wplywaja juz bardzo na handling. Pierwszych pare okrazen trzeba bardzo ostroznie jezdzic.
BTW Jezdze z widokiem znad glowy.