Muszę to sprawdzić, ale wydaje mi się, że nie. Z tego co kojarzę, to po wyłączeniu nic się nie świeci, a po ponownym włączeniu mruga ta lampka obok włącznika. Generalnie postaram się to jeszcze dzisiaj sprawdzić bo nie jestem na 100% pewien.
Dzwoniłem na infolinię i generalnie mam wysłać go do serwisu. Podobno zakłada się zgłoszenie, przyjeżdża kurier i zabiera projektor, a po naprawie odsyłają go.
Edit: sprawdziłem i dobrze pamiętałem - po wyłączeniu się projektora NIE mruga żadna lampka, a po jego ponownym włączeniu mruga lampka "wskaźnik działania" wskazująca wg instrukcji "rozgrzewanie lub chłodzenie projektora". W moim przypadku raczej to drugie bo w przeciwieństwie do normalnego włączenia (na zimno), wentylatory wchodzą chyba na max obrotów. Generalnie dzieje się to tylko i wyłącznie wtedy, kiedy źródłem jest tuner (nie tylko na piłce, ale również na filmach, itp.). Powód okazał się prozaiczny - włączony był "tryb uśpienia", który powoduje, że w przypadku nie wykrywania sygnału, projektor wyłącza się po 15 minutach. Dałbym sobie łapę uciąć, że już to sprawdzałem, bo takie miałem podejrzenia na początku. Pozostaje pytanie dlaczego projektor nie wykrywa sygnału z tunera, a z playera Shield wykrywa i nie wyłącza się. Oba sygnały lecą przez amplituner... Tak więc jeden problem z głowy
Mam jeszcze dwa problemy/wątpliwości:
1. różny rozmiar obrazu wyświetlany przez projektor dla źródła Shield (wypuszcza 1080p) i tuner tv (wypuszcza 720p lub 1080p) - nie mogę ujednolicić ich sygnału, ponieważ nie mam ochoty tracić jakości 1080p dla filmów puszczanych z playera, natomiast na tunerze nie mogę ustawić wypuszczania sygnału 1080p. Zobaczę jeszcze czy pomoże upscalling do 1080p na amplitunerze.
2. podwieszenie projektora - chciałbym żeby wisiał on jakieś 25-35 cm od sufitu, jednak wg kalkulatora powinnien wisieć +/- na wysokości górnej krawędzi obrazu (czyli u mnie jakieś 70 cm od sufitu), co jest niedopuszczalne. Dużo stracę na jakości wieszając go wyżej i robiąc korektę obrazu? Patrzyłem za jakąś windą (nawet manualną i niekoniecznie chowającą się w sam sufit) ale ceny są powalające...
Generalnie gdybym wiedział, że w tej zabawie będzie tyle problemów i warunków koniecznych do spełnienia, to chyba bym sobie go darował
