dlp to lipa, więc nie wchodzi w grę,
chyba niestety to rozwarstwienie to wada technologii.
Dodatkowo to czerwone przebarwienie podobno jest powszechne w tych projektorach.
Jak na razie dla mnie lcd tamtej generacji od EPSONa nadaje się do śmieci,
widziałem nowsze ale też szału nie ma,
jak dla mnie kupowanie teraz projektora to strata kasy,
a to, że epson wypuścił takie wadliwe panela (czerwone przebarwienie)
i to że nie umie zsynchronizować paneli oraz iluzoryczna gwarancja to trochę dyskwalifikuje tę firmę.
To zupełnie normalne zjawisko. Nie ma projektorów 3-chipowych (DLP/LcoS/LCD), które byłyby od tego wolne. Jeśli chcesz mieć idealną zbieżność - kup jednochipowy DLP.
Własnie przyjechał do mnie 3200. Przestraszony Twoimi zdjęciami natychmiast uruchomilem swój egzemplarz. O ile u Ciebie rozwarstwienie (nie wiem jak to nazwać) wystepuje w poziomych liniach (czyli jest przesunięcie w pionie) to u mnie jest dokładnie to samo lecz wyłącznie na liniach pionowych (przesunięcie poziome). Nie mam przebarwień purpurowych, jak inni, ale trochę się zmartwiłem. Widac to z bliska, dokladnie z jednej strony jeden piksel czerwony, w drugą stronę zielony. Widać to natomiast wyłacznie na tablicy wzorcowej. Przy filmach juz nie, obraz się rusza i wada się zaciera. Widzę ją jedynie na krawędziach rzucanego obrazu, dokładnie linie grubości jednego piksela. Nie wiem co to jest, czy aberracja chromatyczna, czyli źle wyregulowany zestaw soczewek w obiektywie, czy zle nałozone względem siebie panele LCD. Nie mam jeszcze ekranu, ale mam pytanie do Ciebie. Czy obraz Full HD podczas oglania filmow na ekranie jest nie ostry, czy bradzo Ci przeszkadza to w ogladaniu? Pytam, bo nie wiem czy na ekranie zobacze koszmar? Na scianie wydaje się być OK, nie przeszkadzające, ale boje sie ze przy gladkiej powierzchni wszystko wyjdzie.
Tak ja piszecie, w niczym mi to jednak nie przeszkadza. pomęczyłem go dzis troche i na siłę chciałem dostrzec tę wade w filmach z odległosci ogladania i nie widziałem. Tak, jak pisałem widzać ja jedynie na krawedziach obrazu, czyli w moim przypadku z lewej i prawej krawedzi nawet podczas oglądania, jednak w kadrze filmowym juz OK. Zdaję sobie sprawę, ze nie dostrzegam tego, gdyż film to ruch. Zostawiam i nie zawracam sobie tym glowy, jednak krew mnie zalewa ze w 21 wieku placisz krocie a dostajesz bubla, albo ze masz szczescie, i na chybił trafil wybierzesz sprzet bez wad. Jak mam mało szczescia. Kiedys kupowalem TV to dzieki uprzejmosci sprzedawcy rozpakowalismy 3 pudl i dopiero czwarty nie miał badpixeli.
Telewizory buczą, amplitunery pykają, głosniki trzaskają, PS3 wentyluje jak oszalała. projektory roswarstwione, przebarwione... SZOK panowie w dzisiejszych czasach, szkok!
Projektory kinowe mają dość łatwo dostępne pokrętła do regulacji zbieżności, ale to trochę nie ta półka cenowa, a znowu jakieś elektryczne ustawianie raczej byłoby nieprecyzyjne. Wychodzi na to, że nie ma dobrego rozwiązania tego problemu, przynajmniej bez zwiększania gabarytów projektora.
cecha cechą, tak samo jak producenci wmawiają nam, że cechą paneli LCD jest kilka-kilkanascie badpikseli, które nie podlegają reklamacji.
Gó..o prwada. Po prostu producenci chca sprzedac wszystko, nawet buble i wadliwe modele. I dlatego wymyslono normy, by nie było za duzo zwrotów, i darmowych napraw, za które przeciez trzeba zapłacić serwisantowi...[....]
Dziwi mnie to, ze takie egzemlarze przechodza przez kontrole jakosci...[...]...a czesto dostajemy niepelnowartosciowy towar, za ciezko zarobione pienadze....Sorry za OT, nakręciłem się trochę