Witam wszystkich po dłuuuugiej przerwie. Pomogliście mi w doradzaniu zakupu ok. 3 lata temu znakomitego TV Samsunga PS 42C91H. A teraz powoli "dorastam" do dużego ekranu. Odrazu dodam , że jak w temacie widać chodzi mi o maksymalizacje efektu po jak najniższych kosztach - zdająć sobie sprawę z oczywistych ograniczeń takiego rozwiązania.
Niemniej obserwując ostatnio aukcje i ogłoszenia coraz częściej zauważam, że sprzęt, który jeszcze powiedzmy 3-4 lata temu był poza zasiegiem , dziś mmoże cieszyć po nabyciu z drugiej ręki niejednego mniej wymagającego (np. gorsz wzrok
) kinomana. Przy okazji może zainteresuję tematem tym parę osób o podobnych wymaganiach (lub może raczej biedniejszych home kinemaniaków bez wymagań ) . No i to wszystko przy założeniu, że ogląda się filmy od święta (ja np. może 40 w roku).
Ponieważ dysponuję juz od ponad ćwierć wieku zgromadzonymi różnymi sprzętami do domowego kina (od rzutnika Ania, poprzez projektor 8mm z ŁZK, projektory 8mm super z za wschodniej granicy i projektor TV Citizena o oszałamiającej rozdzielczości 480x360 i ok 60 ansi - za to na lampie osram za 3 zł ) to przesiadka na "cokolwiek" co ma więcej niź VGA i jest na tyle jasne by nie oslepiała obrazu lampka nocna, będzie i tak duzym krokiem na przód. A z tego co widzę dziś w cenie nie przekraczającej jednego zasiłku można nabyć całkiem przyzwoite sprzęta z kontrastem kwalifikującym je do ogladania filmów, rozdzielczością SVGA i lampa , która posłuży jeszcze rok lub dwa bez wyraźnego spadku walorów wizualnych (a w trybie eko może i dłużej).
W celu bezprzesadnego ględzenia poczyniłem kilka założeń:
1. Koszt zestawu max 1000 zł
2. Skład zestawu: projektor SVGA+, ekran rozwijany ~200cm, głośniki 2.1
Poczytałem nieco teorii na temat projektorów i w zasadzie doszedłem do wniosku, że najlepszy będzie taki jakiś z kontrastem i jasnością powyżej 1000 każde. Wśród ofert pełno jest modeli za ok 600zł z matryca SVGA, czasem można trafić XGA. Ja generalnie zakładam, że projektor podepnę złączem komputerowym z karty graficznej i dostarczany będzie obraz do przeskalowania o rozdzielczości 1024x768 z laptopa lub 1280x1024 z kompa stacjonarnego. Jakies divixy lub DVD. Obciążęnie urządzenia jak pisałem to pewnie ze 2 filmy w miesiącu średnio, ale jak bym juz mial to pewnie ze 3-4 będzie skoro się juz bawić w takie cuś... Jak więc widzicie wymagający nie jestem. Myślałem o jakims dellu np. MP2200 lub Infokusie IN26. Cos w ten deseń.
Napiszcie, czy dobrze główkuję i jakieś za i przeciw (może przykładowe modele w tych cenach i ogólnie co o tym sądzicie - czy warto w starocie iść, może dać sobie na luz). Zaznaczam, że nie mam zamiaru oglądać nawet na wystawie doskonałości w stylu Benq W500 czy TW700 o full HD nawet nie wspominając. Po co sobie psuc zabawę... i robic smaczek. To ma być solidny sprzęt tak jakby dziś był powiedzmy 2006 rok i pod TV analogową i DVD.
Co do ekranu i genralnie ustawień. Myślałem o nabyciu ekranu jakiegoś "stndardowego" w cenie ok 200zł podwieszonego na sufil bez kasetki, ot roleta... rozmiar 170x200 - bo ekran będzie nisko opuszczeny. Przekątna wyjdzie ok 200cm obrazu 16:9 a ja będę miał projektor ok 2,8 m od tego ekranu na półce więc zakładam , że powinien mieć jakiś zoom przynajmniej 1,2.
No i jak wspomniałem w cenie powinny być jeszcze głośniczki. 2.1 jakies komputerowe za ok 200zł Logitechy , microlaby jakieś. Pokój ma 3,5 x 5m , a jak mam obecnie TV podpięty do 2.0 z wieży samsunga za 279zl (razem z wieżą) więc każde 2.1 z subem będzie pewnie brzmiało jak filharmonia dla mych uszu.
Piszcie, polecajcie, doradzajcie, linkujcie Czekam na wasza pomoc w sakladaniu zestawu extrime lowend.
Niemniej obserwując ostatnio aukcje i ogłoszenia coraz częściej zauważam, że sprzęt, który jeszcze powiedzmy 3-4 lata temu był poza zasiegiem , dziś mmoże cieszyć po nabyciu z drugiej ręki niejednego mniej wymagającego (np. gorsz wzrok
) kinomana. Przy okazji może zainteresuję tematem tym parę osób o podobnych wymaganiach (lub może raczej biedniejszych home kinemaniaków bez wymagań ) . No i to wszystko przy założeniu, że ogląda się filmy od święta (ja np. może 40 w roku). Ponieważ dysponuję juz od ponad ćwierć wieku zgromadzonymi różnymi sprzętami do domowego kina (od rzutnika Ania, poprzez projektor 8mm z ŁZK, projektory 8mm super z za wschodniej granicy i projektor TV Citizena o oszałamiającej rozdzielczości 480x360 i ok 60 ansi - za to na lampie osram za 3 zł
) to przesiadka na "cokolwiek" co ma więcej niź VGA i jest na tyle jasne by nie oslepiała obrazu lampka nocna, będzie i tak duzym krokiem na przód. A z tego co widzę dziś w cenie nie przekraczającej jednego zasiłku można nabyć całkiem przyzwoite sprzęta z kontrastem kwalifikującym je do ogladania filmów, rozdzielczością SVGA i lampa , która posłuży jeszcze rok lub dwa bez wyraźnego spadku walorów wizualnych (a w trybie eko może i dłużej).W celu bezprzesadnego ględzenia poczyniłem kilka założeń:
1. Koszt zestawu max 1000 zł
2. Skład zestawu: projektor SVGA+, ekran rozwijany ~200cm, głośniki 2.1
Poczytałem nieco teorii na temat projektorów i w zasadzie doszedłem do wniosku, że najlepszy będzie taki jakiś z kontrastem i jasnością powyżej 1000 każde. Wśród ofert pełno jest modeli za ok 600zł z matryca SVGA, czasem można trafić XGA. Ja generalnie zakładam, że projektor podepnę złączem komputerowym z karty graficznej i dostarczany będzie obraz do przeskalowania o rozdzielczości 1024x768 z laptopa lub 1280x1024 z kompa stacjonarnego. Jakies divixy lub DVD. Obciążęnie urządzenia jak pisałem to pewnie ze 2 filmy w miesiącu średnio, ale jak bym juz mial to pewnie ze 3-4 będzie skoro się juz bawić w takie cuś... Jak więc widzicie wymagający nie jestem. Myślałem o jakims dellu np. MP2200 lub Infokusie IN26. Cos w ten deseń.
Napiszcie, czy dobrze główkuję i jakieś za i przeciw (może przykładowe modele w tych cenach i ogólnie co o tym sądzicie - czy warto w starocie iść, może dać sobie na luz). Zaznaczam, że nie mam zamiaru oglądać nawet na wystawie doskonałości w stylu Benq W500 czy TW700 o full HD nawet nie wspominając. Po co sobie psuc zabawę... i robic smaczek. To ma być solidny sprzęt tak jakby dziś był powiedzmy 2006 rok i pod TV analogową i DVD.
Co do ekranu i genralnie ustawień. Myślałem o nabyciu ekranu jakiegoś "stndardowego" w cenie ok 200zł podwieszonego na sufil bez kasetki, ot roleta... rozmiar 170x200 - bo ekran będzie nisko opuszczeny. Przekątna wyjdzie ok 200cm obrazu 16:9 a ja będę miał projektor ok 2,8 m od tego ekranu na półce więc zakładam , że powinien mieć jakiś zoom przynajmniej 1,2.
No i jak wspomniałem w cenie powinny być jeszcze głośniczki. 2.1 jakies komputerowe za ok 200zł Logitechy , microlaby jakieś. Pokój ma 3,5 x 5m , a jak mam obecnie TV podpięty do 2.0 z wieży samsunga za 279zl (razem z wieżą) więc każde 2.1 z subem będzie pewnie brzmiało jak filharmonia dla mych uszu.
Piszcie, polecajcie, doradzajcie, linkujcie
Czekam na wasza pomoc w sakladaniu zestawu extrime lowend.