Jeśli to ma być elektryczny ekran to ja brałem:
- cichszy silnik niż w standardzie z dohamowaniem na końcach zwijania i rozwijania (w standardzie jest głośniejszy silnik bez cichego wyhamowania)
- napinacze( w standardzie brak)
- malowanie na czarny mat kasety, listwy obciążeniowej oraz uchwytów,(w standardzie jest srebna kaseta)
- sterowanie z pilota, bez pilota ściennego tak, że z ekranu wychodzi tylko kabel zasilający.(w standardzie jest pilot ścienny). Minus tego wszystkiego jest cena która jak sam zauważyłeś jest duża, ale wygoda kosztuje...

Mój pierwszy ekran kupowałem z dodatkami oraz drugi również bo one ułatwiają obsługę...wiec ja ze swojej strony polecam.