Już dwa tygodnie temu pisałem że to ostatni dzwonek żeby zdążyć ze wszystkim na EURO. Zwłaszcza jak ktoś nie chce przepłacić. Na rolety czekałem 2 tygodnie, na ekran tydzień. Przedtem oczywiście wiele dni poszukiwałem najbardziej optymalnego dla mnie wyboru. To trwa. Kolega zbyt późno się porwał na ten projekt.