Witam Koleżanki i Kolegów,
naszła mnie chęć na zmianę mojej plazmy Panasonica w rozmiarze 50 cali.
Obecnie po przeczytaniu kilkudziesięciu testów zdecydowałem się na zakup nowego pudełka.
Powiem Wam, czym kierowałem się przy wyborze:
- najważniejsze: budżet. Wolałbym wydać ok. 8000 zł, ale maksimum moge wydać 8500 - 9000 zł, maksymalnie. Zarżnę się, ale postaram się.
- OLED odpada ze względu na możliwe wypalenia obrazu. Moja małżonka uwielbia strzelać drzemki przy TV nie patrząc na to, co jest wyświetlane na ekranie. Obawiam się, że mógłbym zostać na zawsze z wypaloną stopklatką z "Przyjaciółek".
- padło na Sony LCD ze względu na dobre opinie w testach.
- Samsung odpada ze względów ideologicznych, Xiaomi ze względu na opór Kikiego, Panasonic ze względu na zamknięty system, który u mnie po roku już był nieaktualny, a LG ze względu na gorsze opinie w testach.
- Miniled odpada ze względu na budżet.
- odległość oglądającego od ekranu 4 metry, z tego względu wchodzi w rachubę 75 lub 85 cali
- wybrałem Sony X90J, a dokładnie X94J (tańszy jest odrobinę).
- obecna cena za ten TV wynosi około 7899 zł za wersję 75 cali. Wersji 85 cali tego modelu nie biorę pod uwagę.
- kilka dni temu wydaje mi się, że ten TV był w Sony Centre za ok. 7500 zł.
- jest też model zeszłoroczny KE-75XH9005 za 6799 zł
- lub KE-75XH9096 za 5899 zł
1. Zastanawiam się czy iść w nowość, czy jednak sie samemu ograniczyć i wziąć stary model, który niewiele się różni.
2. Następny dylemat czy brać nowy model teraz czy wstrzymać się kilka dni, bo może cena spadnie? Na długo cierpliwości mi nie starczy, także czekanie do Świąt lub Nowego Roku raczej nie wchodzi w rachubę.
3. Jest też opcja zakupu modelu 85 cali, ale tu tylko wchodzi w rachubę:
KE-85XH9096 - za 8999 zł
Co myślicie p tym wszystkim.
Dla porządku dodam, że pokój jest zacieniony, 75 % oglądanie TV kablowej (Vectra) do tego 25% HBO GO czy Netflix.
Sport około 10% - głownie piłka nożna. Granie na konsoli 1% (nie mam jakoś siły ostatnio).
Bardzo dziękuję za sugestie.
naszła mnie chęć na zmianę mojej plazmy Panasonica w rozmiarze 50 cali.
Obecnie po przeczytaniu kilkudziesięciu testów zdecydowałem się na zakup nowego pudełka.
Powiem Wam, czym kierowałem się przy wyborze:
- najważniejsze: budżet. Wolałbym wydać ok. 8000 zł, ale maksimum moge wydać 8500 - 9000 zł, maksymalnie. Zarżnę się, ale postaram się.
- OLED odpada ze względu na możliwe wypalenia obrazu. Moja małżonka uwielbia strzelać drzemki przy TV nie patrząc na to, co jest wyświetlane na ekranie. Obawiam się, że mógłbym zostać na zawsze z wypaloną stopklatką z "Przyjaciółek".
- padło na Sony LCD ze względu na dobre opinie w testach.
- Samsung odpada ze względów ideologicznych, Xiaomi ze względu na opór Kikiego, Panasonic ze względu na zamknięty system, który u mnie po roku już był nieaktualny, a LG ze względu na gorsze opinie w testach.
- Miniled odpada ze względu na budżet.
- odległość oglądającego od ekranu 4 metry, z tego względu wchodzi w rachubę 75 lub 85 cali
- wybrałem Sony X90J, a dokładnie X94J (tańszy jest odrobinę).
- obecna cena za ten TV wynosi około 7899 zł za wersję 75 cali. Wersji 85 cali tego modelu nie biorę pod uwagę.
- kilka dni temu wydaje mi się, że ten TV był w Sony Centre za ok. 7500 zł.
- jest też model zeszłoroczny KE-75XH9005 za 6799 zł
- lub KE-75XH9096 za 5899 zł
1. Zastanawiam się czy iść w nowość, czy jednak sie samemu ograniczyć i wziąć stary model, który niewiele się różni.
2. Następny dylemat czy brać nowy model teraz czy wstrzymać się kilka dni, bo może cena spadnie? Na długo cierpliwości mi nie starczy, także czekanie do Świąt lub Nowego Roku raczej nie wchodzi w rachubę.
3. Jest też opcja zakupu modelu 85 cali, ale tu tylko wchodzi w rachubę:
KE-85XH9096 - za 8999 zł
Co myślicie p tym wszystkim.
Dla porządku dodam, że pokój jest zacieniony, 75 % oglądanie TV kablowej (Vectra) do tego 25% HBO GO czy Netflix.
Sport około 10% - głownie piłka nożna. Granie na konsoli 1% (nie mam jakoś siły ostatnio).
Bardzo dziękuję za sugestie.
Kupuj teraz, na BF, czy BM bedzie drozej, tak jest co roku. Sledze rynek audio-video i zawsze ten trend sie powtarza. Osobiscie polecam sledzic promocje nocne w najwiekszych elektro-marketach, tak z niedz. na pon. Wtedy cena moze nas mile zaskoczyc.
