Nadchodzi czas decyzji. Waham się miedzy dwoma 50"tkami. Sony 50w829 i Sharp 50LE771. Chciałbym wydać max. 3tys. zł co przy Sony jest niemożliwe. TV głównie do kablówki UPC, Xbox 360 i czasem filmy z dysku HDD. Wiem, że Sony widzi "wszystkie" pliki naraz (nie pomaga segregacja folderami) i mógłby być to problem bo mam sporo filmów na dysku. Co proponujecie - czy lepiej dołożyć te 500zł czy spróbować zaryzykować z tym Sharpem? Dzięki za sugestie.
Dylemat - 50 cali - Sony czy Sharp
- Thread starter scigal
- Rozpoczęty
Kolego stoję przed podobnym dylematem, ja pod uwagę biorę Samsunga UE48H6400 oraz UE48H6700 bo mają aktywne 3D ale ktoś polecił mi w wątku, który założyłem Panasonica i Toshibę. Tośkę raczej odrzucam bo nie lubię marki, ale zainteresowałem się Panasem TX-50AS650E i jak na razie same dobre rzeczy o nim czytam, może poza pasywnym 3D 
Kosztuje w okolicach 3000zł. Trochę nie podoba mi się że jest grubasem, ma prawie 6cm grubości, obecnie używam Sharpa 40LE830E (kozak TV swoją drogą ) i on ma 3cm :/
Kosztuje w okolicach 3000zł. Trochę nie podoba mi się że jest grubasem, ma prawie 6cm grubości, obecnie używam Sharpa 40LE830E (kozak TV swoją drogą ) i on ma 3cm :/Kolego stoję przed podobnym dylematem, ja pod uwagę biorę Samsunga UE48H6400 oraz UE48H6700 bo mają aktywne 3D ale ktoś polecił mi w wątku, który założyłem Panasonica i Toshibę. Tośkę raczej odrzucam bo nie lubię marki, ale zainteresowałem się Panasem TX-50AS650E i jak na razie same dobre rzeczy o nim czytam, może poza pasywnym 3D
Dokładnie Sławku, ciągle jeszcze myślę o tym Samsungu UE48H6700, jest wprawdzie 2 cale mniejszy ale także 500zł tańszy. Poza tym wiem, że nie miałby problemów z multimediami co może mieć miejsce z Sony. Natomiast nie wiem jak wygląda ping w tym modelu Samsunga bo w modelach Sony W8 input lag jest bardzo dobry co sprawia, że jest to fajny TV dla graczy. Jak jest w przypadku 6700 tego nie wiem. Wizualnie oba mi sie podobają, chociaż tylko W829 widziałem na żywo w sklepie (ładne aluminium, nie żadna plastikowa tandeta). Natoiast do tej pory miałem Samsunga 32 cale D5000 i bardzo z niego byłem zadowolony. Jkby nie to, że jest po prostu za mały to bym go z pewnością nie wymieniał (filmy z dysku chodzą idealnie, jest regulacja napisów, mimo że model z 2011/12). Co do Toshiby nie ma żadnych recenzji ani opsiów a trochę ciężko w ciemno brać. Teraz barziej zastanawiam się między H6700 a W829...
Tutaj masz test Panasa, poczytaj bo brzmi obiecująco
http://www.hdtv.com.pl/forum/panaso...rty-wyjatkowe-rozwiazania-w-nowej-klasie.html
http://www.hdtv.com.pl/forum/panaso...rty-wyjatkowe-rozwiazania-w-nowej-klasie.html
Tutaj masz test Panasa, poczytaj bo brzmi obiecująco
http://www.hdtv.com.pl/forum/panaso...rty-wyjatkowe-rozwiazania-w-nowej-klasie.html
Tak czytałem ten test jakiś czas temu a model ten oglądałem w Euro i jak go zobaczyłem na żywo w sklepie RTV to trochę entuzjazm mi "opadł" bo to jednak matryca IPS i czerń była szara prawie jak w modelach LG. Ale to tylko moja subiektywna opinia.. Wziąłbym bez mrugnięcia okiem Soniaka jakby był te 500zł tańszy...
Mam jeszcze takie pytanie Jacekcy, orientujesz się może czy ten model Sony otworzy np. 11gb MKV na dysku NTSC? Czy raczej beda problemy? Dzieki
Spokojnie
Wytalkowane z GT-I9100
Dzieki! Chyba bede sie decydowal na tego Soniaka chociaz caly czas mi ten Samsung H6700 jeszcze po głowie chodzi.