Smaczki smaczkami - nie ma co porównywać tych dvd. Po prostu szkoda słów na porównania: to tak jakby chcieć udowodnić, że nie jest się wielbłądem. Po prostu jakość nie do porównania. I tyle.Sober napisał:Tak sobie myślę teraz że chyba nie ma sensu kupować tak drogiego DVD... będzie się różnić smaczkami od DVD za 400 złotych. Troche głupio potem pójść do kumpla który ma Snazio za podobną kwotę i puści film HD. To już nie są smaczki a przepaść...