No i mam juz caly zestaw 7.1
Arts007 odwolujac sie do Twoich wczesniejszych watpliwosci kupic czy nie kupic powiem prostu i konkretnie - nie zastanawiaj sie tylko bierz te concepty od Dali i zakladaj jako surround back. Roznica naprawde jest bardzo slyszalna
Tyl jednak robi swoje - slychac dzieki temu o wiele wiecej dzwiekow i szczegolow na tylach i to dokladnie tam gdzie trzeba ( oczywiscie trzeba troszke sie nameczyc z odpowiednim ustawieniem
)
Roznica jest duzo wieksza niz sie spodziewalem. Kupujac balem sie ze albo beda grac za glosno bo mam tylko do nich 60 cm albo wrecz przeciwnie nie uslysze roznicy. Na szczescie okazalo sie ze fachowcy od dzwieku z Dolby laboratories wiedza co robia
7.1 jest naprawde warte kazdego ucha
POLECAM.
Co ciekawe nawet w muzyce wielokanalowej jest drobna poprawa.
Dodam tylko ze mam glosniki - Kefy Q5, iQ6c i iQ3 i jako tyle surround Monitor Audio Bronze Brfx. Zgraly sie super
k: Nie wiem jak to sie spisze w innych konfiguracjach, ale pewnie jak ktos dobierze z glowa to bedzie git
Jak ktos chce uslyszec roznice "od zaraz" to proponuje gdzies dorwac plyty testowe - ja mam miedzyinnymi THX i tam jest test Jungle sounds. Super sprawa - swietnie slychac roznice miedzy 5.1 a 7.1
Ciekaw jestem jak to by zabrzmialo na ampli ktory obsluguje typowo THX - ja mam niestety tylko Onkyo 605 i "emuluje" tego THX poprzez DD EX
Efekt nie mniej i tak super