Dyskusji o powidokach w plazmach było już mnóstwo. Jak pisałem wyżej, ja sam nie miałem z tym problemu. Co nie znaczy, że problem powidoków w plazmach został całkowicie wyeliminowany. Prawda pewnie jest gdzieś pośrodku.
Nie chce mi się wierzyć, że obraz szczątkowy typu logo Eurosportu lub napis Viera Cast można utrwalić na plazmie (na stałe) przy normalnym użytkowaniu telewizora, oglądając różnorodne kanały, filmy itp. To już musi być albo wyjątkowy pech, albo (prędzej) źle dobrane ustawienia lub wyjątkowa nieostrożność.
Ja sam nie zoomuję obrazu oglądając transmisje na Eurosporcie (ich logo ponoć wypala, ale są tam regularne przerwy reklamowe). Podobnie jak nie używam zoomu oglądając film z poziomymi pasami przez 2 godziny. Kontrast w trybie prawdziwe kino mam ustawiony na 38 (po ponad 200 godzinach używania S30), overscan i tryb eco wyłączone, a przesuw pixela na stałe włączony. I wszystko. Cieszę się telewizorem, a powidoków nie zauważyłem dotąd żadnych. Czasami bardziej profilaktycznie niż z potrzeby załączam na kilka minut przesuwający się biały pas. Robię to po dłuższym oglądaniu jednego kanału i bardziej z przekonania o wrażliwości panelu w okresie docierania. Ale po grubo ponad 200 godzinach docierania zamierzam z tego zrezygnować i używać gdy rzeczywiście zajdzie taka potrzeba. Nie miałem problemów z PV80 i nie spodziewam się problemów z S30. Kuzyn posiadający od kilku lat 42 calową plazmę PV80 też nie skarży się na powidoki, a jego rodzinka wciąga wszystko, co daje N-ka, łącznie z kanałami dla dzieci.
Ale z drugiej strony nie zapuściłbym TVN24 dzień w dzień po kilka godzin i nie używałbym plazmy jako monitora komputerowego.