Czy kable zmienią dużo?

pejotpe

New member
Bez reklam
Ostatnim zakupem, który poprawił mi bas w zestawie był XXLS400...

P.S.
Dlaczego podczas testów nowych leków zawsze jest grupa ludzi biorących placebo? Aby odróżnić działanie rzeczywiste leku od działania autosugestii pacjenta...
 
Ostatnia edycja:

Xisiek

New member
dobry kabel czy za 10 zeta za metr czy za 1000 zagra praktycznie tak samo...
(...)

To co napisales to typowa opinia osoby, ktora nigdy nie miala moznosci posluchania kabla za 10 pln a potem czegos chocby za 50 czy 100 pln/metr. Zupelnie co innego poplynie z glosnika w obu wspomnianych przypadkach, jezeli ktos tego (roznicy) nie slyszy to znaczy, ze jest "gluchy".

Zupelnie inna sprawa jest natomiast odpowiedz na pytanie czy owa roznica jest warta by na kabel 2x3m wylozyc 60 pln czy kilkakrotnie wiecej.
 

MacGege

New member
Ostatnim zakupem, który poprawił mi bas w zestawie był XXLS400...

P.S.
Dlaczego podczas testów nowych leków zawsze jest grupa ludzi biorących placebo? Aby odróżnić działanie rzeczywiste leku od działania autosugestii pacjenta...

to ja zaprponuję wrócić do szkoly i liznąć chociaż trochę fizyki z tematów, impednacja , oporność oraz właściwości elektryczna materiałów, bo jak widać poziom wiedzy lub jej brak to u niektórych też czynnik placebo i wydaje się że coś wiedzą :)
 

pejotpe

New member
Bez reklam
to ja zaprponuję wrócić do szkoly i liznąć chociaż trochę fizyki z tematów, impednacja , oporność oraz właściwości elektryczna materiałów, bo jak widać poziom wiedzy lub jej brak to u niektórych też czynnik placebo i wydaje się że coś wiedzą :)

Nie muszę wracać. Na polibudzie z fizyki zawsze miałem oceny celujące - bo nie było problemu, by ZROZUMIEĆ temat, po czym wykonać doświadczenie i właściwie zinterpretować wyniki. Ale to było dawno temu...

Dobry przewód głośnikowy za kilkanaście złotych za mb nie różni się jeśli chodzi o podstawowe parametry fizyczne od tego za 1kPLN (poza marką na oplocie), ba - nawet często oba pochodzą z tej samej fabryki (co gorsza - to często są te same przewody, tylko jeden z producentów końcowych zmienił oplot, czy dorzucił własną konfekcję). No i cenę - zawsze najważniejsza jest wartość postrzegana przez klienta - ładne przewody - wyższa cena...

Najważniejszym czynnikiem decydującym o dźwięku są KOLUMNY. W przypadku basu nie ma bata - Dali Ikon 6 nie zejdą tak nisko z NADem jak BK XXLS400. Dlatego to sub dodał basu, czego żadne kabelki nie zrobią (bo i skąd? wygenerują te brakujące kilkaset W? zwiększą powierzchnię membrany?).
Potem wzmacniacz, a przewody to już co nawyżej delikatnie mogą zepsuć efekt (jak są złej jakości)...

P.S.
Udowodniono, iż placebo rzeczywiście działa - często pod wpływem sugestii człowiek może pokonać ciężką chorobę, więc wmówienie sobie, że ten zestaw gra lepiej jest przy banalnie proste. Porównać można dźwięk bezpośrednio zmieniając zestawy w ciągu sekundy i to tylko przy podwójnie ślepym teście...
 
Ostatnia edycja:

pkomp

New member
macgege nie mądruj tak - mam porządną studyjną kartę połączoną symetrycznie do porządnego studyjnego subwoofera który to rozdziela za pomocą swej porządnie regulowanej zwrotnicy sygnał na dwa średniej klasy odsłuchy studyjne
pełna symetria i pełen wypas

więc zanim zaczniesz gadać to pomyśl

tak był taki test zresztą dość osławiony i był jeden wielki wstyd - kable po 1000 za metr są wyłącznie dla FRAJERÓW i tego nie zmienisz

chcesz płać ja jestem zdrowy na umyśle i wiem co słyszę
większe zmiany da głupie przestawienie kolumn czy adaptacja akustyczna niż zabawa wszystkimi kablami - a jak już chcecie bawić się kablami to nie zapomnijcie o najważniejszych - czyli te od końcówki do terminali we wzmacniaczu i tych w kolumnach pomiędzy wszystkimi elementami - bo one znacznie więcej wnoszą niż interkonekt(i nie mówię tu o drucie z marketu) czy głośnikowy

xisiek ty lepiej wiesz czego słuchałem a czego nie prawda?o jak miło że jesteś jasnowidzem....ale pudło chłopcze - miałem okazję słuchać i uczestniczyć w paru testach - więcej głupawego filozoficznego bredzenia niż to było warte...ludziska się spuszczały jak to ie wspaniale scena poprawiła ale nie wziął pod uwagę że podczas zmiany kabli był na zewnątrz na papierosie...
i jakiej długości kabla mówisz?nie wyskocz mi tylko ze 100 metrami :)
głuchy nie jestem jak i wielu moich znajomych z którymi miałem również okazje bywać na takowych testach
brednie brednie i jeszcze raz brednie

i tak najlepsze są drewniane podstawki pod kable - tylko one tak wspaniale ocieplają dźwięk


ja tam was nie zamierzam przekonywać - oszukujcie się dalej i dalej brnijcie w ten syf
ja jestem zdrowy
pozdro
 
D

Deleted member 141725

Guest
Tak już jest. Jak ktoś skompletuje sprzęt typu wzmacniacz + CD + Kolumny i każdy element po 10-20tyś to głupio mu dać kable po 10zł/mb :) i na takich ludziach producenci zarabiają. Kable trzeba kupić dobre, ale przesadzać nie ma co (chyba, że te podstawki drewniane pod kable co ocieplają dźwięk :) - słyszałem jeszcze o specjalnych farbach na ścianę no i o płynie do mycia szyb gdzie po umyciu dźwięk staje się dynamiczniejszy hehe:) )
PS. na poważnie - wymieniając kable głośnikowe raczej nic oprócz tego, że ładniej wyglądają nie zyskałem (zresztą wymieniłem ze zwykłych za parę złotych na takie za kilkanaście złotych - więc nie ma dużego skoku). Jednak wymieniając interkonekt z fabrycznego do sprzętu na nie taki drogi Klotz za 60 czy 80zł różnica jest spora. Jednak więcej już raczej bym za kabel nie dał.
 

pkomp

New member
nie dziwne ale czy widziałeś by kiedykolwiek dodano porządny interkonekt?zawsze to cienkie plastikowe dziadostwo :)
ja takie też zawsze wymieniam na coś lepszego i taki niedrogi prolink w zupełności wystarczy by uzyskać bardzo wysoką jakość bo jest z porzadnej miedzi
 
Do góry