Witam
Mam problem z czernią, tzn z jej brakiem. Nie wiem czy to jest wina tego modelu, ustawień, czy jakiś problem techniczny, czy po prostu tak ma być :/
Gdy telewizor jest wyłączony ekran jest ciemno-szary, dość znacznie różni się od czarnej obudowy.
Po bliższym przyjrzeniu się, matryca składa się z linii ciemno szarych (pikseli poziomych) oraz z linii czarnych (między pikselami).
Po włączeniu tv świecą się się tylko te linie ciemno-szare i nigdy nie są ciemniejsze jak stan w którym są gdy tv nie jest włączony.
Na planszach testowych z USB czerń (na pasku 0 RBG) jest właśnie ciemno szara, taka jak te piksele w spoczynku.
Ustawienia mam dość ciemne (film, podświetlanie - 2, jasność 40 itp), ale nawet jak dam wszystko na min to nic to nie pomaga.
Czego to może być wina?
Da się coś z tym zrobić?
Zaczęło mi to przeszkadzać, szczególnie po wczorajszym filmie aleksander, gdzie w scenach ciemnych było to uciążliwe.
Dodam, że czerń na monitorze LCD sprzed 6 lat, na którym teraz pisze posta jest znacznie lepsza niż na tym tv :/
Zamieszczam screena:
Na TV u mnie gradacja czernii kończy się na 5 prostokącie od prawa. Czyli piąty prostokąt od prawa i każdy następny w lewo wyglądają tak samo! A tutaj na LCD widzę zmiany czerni na każdym z osobna.
Mam problem z czernią, tzn z jej brakiem. Nie wiem czy to jest wina tego modelu, ustawień, czy jakiś problem techniczny, czy po prostu tak ma być :/
Gdy telewizor jest wyłączony ekran jest ciemno-szary, dość znacznie różni się od czarnej obudowy.
Po bliższym przyjrzeniu się, matryca składa się z linii ciemno szarych (pikseli poziomych) oraz z linii czarnych (między pikselami).
Po włączeniu tv świecą się się tylko te linie ciemno-szare i nigdy nie są ciemniejsze jak stan w którym są gdy tv nie jest włączony.
Na planszach testowych z USB czerń (na pasku 0 RBG) jest właśnie ciemno szara, taka jak te piksele w spoczynku.
Ustawienia mam dość ciemne (film, podświetlanie - 2, jasność 40 itp), ale nawet jak dam wszystko na min to nic to nie pomaga.
Czego to może być wina?
Da się coś z tym zrobić?
Zaczęło mi to przeszkadzać, szczególnie po wczorajszym filmie aleksander, gdzie w scenach ciemnych było to uciążliwe.
Dodam, że czerń na monitorze LCD sprzed 6 lat, na którym teraz pisze posta jest znacznie lepsza niż na tym tv :/
Zamieszczam screena:
Na TV u mnie gradacja czernii kończy się na 5 prostokącie od prawa. Czyli piąty prostokąt od prawa i każdy następny w lewo wyglądają tak samo! A tutaj na LCD widzę zmiany czerni na każdym z osobna.
Ostatnia edycja: