Witam, pare dni temu przedluzylem umowe z polsatem wraz z wymiana dekodera z mini na HD 5000, podpialem go ladnie kabelkiem HDMI ktory byl w komplecie do TV Philips 32 cale.
Problem polega na tym ze co jakis czas pojawia sie czarny ekran na jakies 2-3 sekundy i pozniej obraz wraca do normy. Dzieje sie to na kazdym z kanalow. Czasem co 5 minut, czasem co godzine. Nie ukrywam ze jest to bardzo irytujące.
Spotkał sie juz ktos z Szanownych forumowiczow z takim czyms?
Czy wina moze byc kabel HDMI? Badz tez slaba jakosc sygnalu z satelity? a moze poprostu wina dekodera? Z gory dziekuje za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam.
Problem polega na tym ze co jakis czas pojawia sie czarny ekran na jakies 2-3 sekundy i pozniej obraz wraca do normy. Dzieje sie to na kazdym z kanalow. Czasem co 5 minut, czasem co godzine. Nie ukrywam ze jest to bardzo irytujące.
Spotkał sie juz ktos z Szanownych forumowiczow z takim czyms?
Czy wina moze byc kabel HDMI? Badz tez slaba jakosc sygnalu z satelity? a moze poprostu wina dekodera? Z gory dziekuje za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam.