Jestem, jestem... Było trochę ładniejszej pogody, co w tym dzikim pogańskim kraju rzadko się zdarza, więc trzeba było to wykorzystać, dodatkowo odwiedziła mnie rodzina z ojczyzny, no i internet poszedł w odstawkę na chwilę ( ale muzyka grała cały czas).A w ogóle to kolega @sentyzibi gdzieś się "zapodział"
Ktokolwiek widział ,ktokolwiek wie?
W waszym "pogańskim" klimacie (ani zimy ani lata) prawdziwe deszczowe lato jest tylko na scenie.Było trochę ładniejszej pogody, co w tym dzikim pogańskim kraju rzadko się zdarza, więc trzeba było to wykorzystać. (....) Ieraz wszystko wraca do normy, bo zaczęły się deszczowe dni ( czyli już po lecie)
Jestem, jestem.
FefnaścieGitarrra,ile Ty masz tych kanałów na YT ?