Mam zamiar kupić TV do 4 tys. głównie do oglądania telewizji przez cyfrę (filmy, mecze, publicystyka) oraz filmów dvd, divx. Ze względu na wątpliwe radzenie sobie lcd z meczami (tak mi się wydaje, jakies inne zdania?), padło na plazmę, najpierw Panasonica TH-42PV80, który mnie nie oczarował (może słabo ustawiany w sklepach, bo ma znakomite recezje). Większe wrażenie zrobił na mnie LG 42PG6000. Wchodzą w grę jeszcze ewentualnie Samsungi: PS-42A451, PS-42Q91H, no i może starsze lg z hdd, ale te mają trochę wad. Co byście na moim miejscu wybrali?