bzyczenie 7G/8G
Nie mam 9G więc nie biorę udziału w ankiecie ale pogodziłem się z faktem że mój 8G bzyczy, zresztą tak jak 7G który jak sądzę dzięki wizytom w serwisie w celu wyciszenia poległ
Nie mam tego złego .... dzięki temu zaopatrzyłem się LX-5080 i skubany też hałasuje może trochę jakby mniej.
Słyszalność jest jednak na tyle duża że zauważa to także moja żona, nie chcę jednak tracić KURy z oczu na kolejne tygodnie bezsensownej walki z serwisami.
Wcześniej w innym wątku opisywałem dokładnie historię moich Pioneerów. Żyję z faktem że coś bzyczeć musi, może kolejne generacje są pod tym względem doskonalsze, mam taką nadzieję
.
Jedno Wam tylko powiem, 7G tak bzyczał że chciałem go oddać, mając nadzieję że to tylko jeden egzemplarz jest taki Kiki podesłał mi drugi, tak samo hałasował, po 2 wizytach w serwisie w Warszawie i 1 w Gdyni, ujawniły się takie wady których serwis nie był w stanie usunąć i 7G pojechało z biletem tylko w jedną stronę....
Przyjechał 8G i też bzyczał, więc mój wniosek z tej przygody jest taki że nie ma takiego TV co miałby tylko zalety, jakieś wady nawet 15G będzie miało
Za to jaki obraz .... tak czy inaczej jako zagorzały fan LCD stałem się "adwokatem" technologii plazmowej (OLED to inna półka ... cenowa), wszystkim moim znajomym polecam KURy ale wybór każdy podejmuje samodzielnie oby tylko świadomie.
Pozdrawiam wszystkich właścicieli KUR
PS.
czy jak ktoś ma KURy to mieszka w KURniku?