Budżet 9 tys - czy FHD ma sens w 2022r ?

Arek

Member
Cześć,
prześledziłem setkę wątków, ale większość zdecydowanie jest poszukiwaniem projektora 4k do 5 tys. zł.



Ja jestem z tej "starej gwardii" która ceni filmową jakość projektorów, gdzie kolor skóry, odcienie szarości, kontrast, dynamika jest naturalna, gdzie po włączeniu filmu od razu przenosimy się do kina. Trudno to opisać, ale jeśli ktoś porównywał kiedyś technologię LCD (wyraźny obraz, w ekstremalnych przypadkach efekt "teatru telewizji" ) z technologią DLP (lub mieszaną w SOny i JVC) to wie o czym mówię.


Podobnie było z fotografią - pierwsze cyfrówki robiły płaskie zdjęcia, bez klimatu, ale po latach lustra pełnoklatkowe wraz z jasnymi obiektywami potrafią oddać już "ten klimat"


Jak jest dzisiaj? Ja zatrzymałem się na świetnym na swe czasy Mitshubishi HC4000 i przez lata wiedziałem, że następcą będzie Sony VPL-HW65es. Porównania do Panasonica PT-AT6000 i innych FHD z Optomy i Epsona tylko podkreślały tą różnicę (jak dla mnie) , filmowy charakter znajdowałem najbardziej w Sony.


Dziś Sony VPL-HW65es można kupić w dobrej cenie ok 8,5k . Czy warto? Ja cały czas patrząc na marki Sony i JVC widzę , że na 4k to trzeba wyłożyć dwa razy tyle. Oglądam z 5 metrów i wiem, że 4k zrobi robotę, ale raczej nie dwa razy większą.


Być może czegoś nie wiem, skoro wszyscy piszą że 4 k do 5 tys da radę? To może jest jednak jakaś alternatywa "kinowa" do 10 tys?


Wolę zapytać, wymieniam rzadko projektory jak widać powyżej (HC4000 złoty pixel tego forum z 2012 :D)
 

profitgw

Member
Według mnie nie ma sensu. Faktycznie ceny FHD Sony zeszły poniżej 10 tyś i są obecnie akceptowalne w stosunku do jakości obrazu, który mogą generować te projektory. Zwróciłbym jednak uwagę na fakt, iż w obecnym czasie brakuje tym projektorów kilku istotnych funkcji oferowanych przez maszyny 4K Sony. Rozdzielczość matrycy, HDR, obsługa rec 2020, szybszy transfer, lepsza obsługa przejść tonalnych. Do tego dochodzi genialna obsługa ruchu i świetne skalowanie treści do 4K. Dodatkowo nowy procesor X1 dla projektorów, który robi ogromną robotę.Te zmiany warte są znacznej dopłaty. Czy tak znacznej jak różnica w cenie detalicznej to już musisz sobie odpowiedzieć porównując na żywo oba projektory. Piszę o porównaniu HW65 do VW290ES. Jestem krótko po zmianie projektora i mogę szczerze powiedzieć , że nie spodziewałem się tak dużej różnicy między generacją HW (używałemHW55) a nowymi projektorami Sony 4K. Już VW290ES daje świetny obraz, chociaż ja dołożyłem do VW590ES i jest "kosmos". Nie wypowiadam się o JVC, bo ich nigdy nie użytkowałem. Jestem fanem Sony i nie chciałem eksperymentować.
 

Mateusz80

Member
Trzy lata temu kupiłem nowego Sony HW65 poniżej 8tys. Dzisiaj mając podobnie do wydania na NOWY sprzęt wziąłbym pod uwagę Epsona 9400 albo coś z tych 4K ultra short throw.
 

Arek

Member
@profitgw dzięki, ale 4k od Sony, które podałeś to 3x różnica w cenie (ten tańszy model) Domyślam, że to jakościowo duży przeskok, ale dla mnie odpada. Mogę zwiększyć budżet o 10 max 15% , ale nawet to nie starczy na Epsona 9400 o którym pisze @Mateusz80. W sklepach mówią, że cokolwiek 4k które dorównuje VPL-HW65es zaczyna się od 15-18 tys, poza jednym wyjątkiem, epsonem 9400 właśnie (jakieś ostatnie sztuki). Ten epson to 37% wzrost ceny po rabatach. Znajdzie się ktoś, kto przesiadał się z Sonego na tego Epsona?
 

Arek

Member
Podjąłem decyzję. Odpowiem sam sobie, bo może się komuś przyda.

Gdybym nie miał dziś projektora, być może w kwocie do 8 tys ten Sony miałby sens, bo to przyzwoity projektor i po prostu nie znajdziemy 4k z taką dynamiką przejść tonalnych, czernią, kontrastem do tej kwoty. Przynajmniej mi się nie udało.

Ale mam świetny (moim zdaniem) HC4000, na którym nie widzę efektu tęczy, a jego odwzorowanie tego co napisałem powyżej uważam wręcz za wybitne w swojej kategorii cenowej (kiedyś okolice 6 tys, teraz za 2,5 tys za używkę, może mniej)

Zrobiłem tak. Wybrałem kilka filmów od produkcji marvela z dynamiczną akcją, przez przyrodnicze BBC , po nowe produkcje z duża ilością czerni. Obejrzałem kilkanaście scen i zapamiętałem które. Bezpośrednio po projekcji w domu pojechałem do kogoś kto ma Sony VPL-HW65es , nie skalibrowany, na liczniku 500h. I obejrzałem te same sceny.

I powiem tak. Dziękuję tym wszystkim, którzy zarówno w tym wątku, jak i w innych do których się w końcu dokopałem, że zasiali ziarno niepewność (że dziś nie warto kupować tego projektora) , bo dzięki nim zrobiłem ten eksperyment.

Jeśli ktoś jest ciekawy rezultatu eksperymentu, to, subiektywnie wolę "kinową plastykę" swojego leciwego HC4000. W Sonym, może przez to że był bez kalibracji, a może przez to, że w warunkach 80-90% zacienienia obraz był dla mnie za jasny, ruch za płynny , ostry , kolory zbyt bliskie telewizyjnym. Ale na pewno szczegółów dało zauważyć się więcej, na duży plus odwzorowanie koloru skóry, tutaj idealnie.

Po eksperymencie, wiem, że w przyszłości będę jednak chciał rozejrzeć się za JVC. 2 lata temu dało się kupić np X7900 za 15 tys , niestety teraz widzę że chodzą po 20 tys. A póki co mój Mitshu zostaje ze mną.
 

Arek

Member
Widzę że mało się dzieje w temacie projektorów...podejrzewam że przez coraz łatwiej osiągalne 75 calowe TV... Czy dla kogoś kto lubi klimat kina , analogowej plastyki, naturalnych kolorów jest dziś na rynku proj do 10 tys w rozdzielczości 4k ?
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Nie tylko 75" ale również 85" do 10.000 zł
A w czerwcu już modele 98"
Projektor to inna kultura odbioru i warunków - jednak !
 

Arek

Member
No właśnie, lubię tą kulturę. Ale coś ze średnią półką 4k słabo w tym temacie , pod wymagania jakie mam ( nie oczoj..ne LCD z teatrem telewizji na czele )
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Napisz na PW - kolega od projektorów poda Ci wiele szczegółów na Twoje pytania i wątpliwości.
 

cre900

New member
A ja bym proponował owe "wiele szczegółów" zamieścić tutaj, inaczej po co nam forum? Sam mam podobny problem jak autor, posiadam HC5500, i brak sensownej alternatywy dla EH-TW9400 w okolicach ~10k, a przynajmniej ciężko mi taką znaleźć.
 

ralfik77

Member
Bez reklam
Podjąłem decyzję. Odpowiem sam sobie, bo może się komuś przyda.

Gdybym nie miał dziś projektora, być może w kwocie do 8 tys ten Sony miałby sens, bo to przyzwoity projektor i po prostu nie znajdziemy 4k z taką dynamiką przejść tonalnych, czernią, kontrastem do tej kwoty. Przynajmniej mi się nie udało.

Ale mam świetny (moim zdaniem) HC4000, na którym nie widzę efektu tęczy, a jego odwzorowanie tego co napisałem powyżej uważam wręcz za wybitne w swojej kategorii cenowej (kiedyś okolice 6 tys, teraz za 2,5 tys za używkę, może mniej)

Zrobiłem tak. Wybrałem kilka filmów od produkcji marvela z dynamiczną akcją, przez przyrodnicze BBC , po nowe produkcje z duża ilością czerni. Obejrzałem kilkanaście scen i zapamiętałem które. Bezpośrednio po projekcji w domu pojechałem do kogoś kto ma Sony VPL-HW65es , nie skalibrowany, na liczniku 500h. I obejrzałem te same sceny.

I powiem tak. Dziękuję tym wszystkim, którzy zarówno w tym wątku, jak i w innych do których się w końcu dokopałem, że zasiali ziarno niepewność (że dziś nie warto kupować tego projektora) , bo dzięki nim zrobiłem ten eksperyment.

Jeśli ktoś jest ciekawy rezultatu eksperymentu, to, subiektywnie wolę "kinową plastykę" swojego leciwego HC4000. W Sonym, może przez to że był bez kalibracji, a może przez to, że w warunkach 80-90% zacienienia obraz był dla mnie za jasny, ruch za płynny , ostry , kolory zbyt bliskie telewizyjnym. Ale na pewno szczegółów dało zauważyć się więcej, na duży plus odwzorowanie koloru skóry, tutaj idealnie.

Po eksperymencie, wiem, że w przyszłości będę jednak chciał rozejrzeć się za JVC. 2 lata temu dało się kupić np X7900 za 15 tys , niestety teraz widzę że chodzą po 20 tys. A póki co mój Mitshu zostaje ze mną.
X7900 już nie produkują, więc tak tanio za nowe JVC, jak było 2 lata temu, już nigdy nie będzie.
Teraz są nowe modele w wiele wyższych cenach.
Przegapiłeś okazję.
Zostają tylko używane x7900.
 

Arek

Member
Które pierwsze cyfrówki robiły zdjęcia płaskie bez klimatu?


wszystkie, od momentu pierwszych małpek. To co wychodziło na wydruku z takiego aparatu to była masakra. Zaczęło się to zmieniać dopiero od canona 5D i jasnych stałek (zresztą w tamtych czasach nawet na byle jakimi PC było to widać). A to dopiero po wielu latach. Są ludzie, którzy kupują TV LCD w sklepie na ustawieniach dynamicznych i tak oglądają w domu, a gdy zwrócisz im uwagę i przestawisz im tryb na FILMOWY to mówią że kolory mdłe i jakoś takie byle jakie i wracają do ustawień dynamicznych . Więc są i tacy , którzy lubią "teatr telewizji"
 

Arek

Member
X7900 już nie produkują, więc tak tanio za nowe JVC, jak było 2 lata temu, już nigdy nie będzie.
Teraz są nowe modele w wiele wyższych cenach.
Przegapiłeś okazję.
Zostają tylko używane x7900.


Wiem, dlatego po pół roku znów się zastanawiam czy jest jakaś alternatywa dla JVC i SONY w 4K. Bo mam wrażenie, że pakowanie na siłę HDR , 8k, hdmi 2.1 itd jest dziś ważniejsze niż ta "plastyka" o której napisałem powyżej. Więc jak chcesz mieć natywne 4k i obraz stricte kinowy, płacz i płać 20k. No chyba, że ...
 

ralfik77

Member
Bez reklam
Za 20tys odpowiednika z linii 7, to chyba nie kupisz. Normalna cena początkowa x7900, to było ponad 6tys funtów i tyle albo i drożej trzeba dziś zapłaci za odpowiednik lini 7, z matrycą 4k.

Używane x7900 z małym przebiegiem, to najlepsze co można kupić, w rozsądnych pieniądzach i na to bym polował, na Twoim miejscu.
 
Ostatnia edycja:

Arek

Member
Update, na progu 2025r. mamy mniej więcej taką sytuację w projektorach używanych

Vpl-65ES w cenie od 3,5 do 4,5 tys
JVC x7900 trudno dostępne więc trzyma cenę 10-12 tys, to świetny projektor ale moim zdaniem nie wart takiej kasy (odgłos e-shift - mam proj nad głową)

Pojawiają się pierwsze proje 4k od sony jak VPL-260es czy VPL-290es bez dynamicznej przysłony, ceny od 5,5 tys do 11 tys. .

Pytanie - ktoś przesiadał się z "dopieszczonego" vpl-65ES na VPL-260es , czy był efekt wow czy wręcz nie było żadnego? Oczywiście pytanie w kontekście oglądania z 5 metrów a nie z metra :)
 

Arek

Member
Na żywo nie doświadczyłem, musisz pytać tych co mają, ale zarówno na hdtv jak na avs możesz znaleźć opinie, że różnie z tym bywa i jak raz się usłyszy to trudno dalej ignorować. To bardzo subiektywne i zależy od wielu czynników, jeden nic nie słyszy bo gra na 3/4 ampli non stop inny na 1/3 bo ogląda nocą a dzieci za ścianą i nawet lampa w trybie ECO mu szumi. Bywa też, że po jakimś czasie ten e-shift potrafi szwankować, ale jak mówię, to tylko zasłyszane teorie. X7900 to wyjątkowy proj, chyba żaden po zakończeniu dystrybucji nie trzymał ceny przez 3-4 lata na poziomie 80-90% ceny z ostatnich dni dostępności.
 

lobo77

Member
Mam JVC RS-540 i żadnych innych dźwięków po za pracą wentylatora nie słyszę. Możliwe jednak,że w zależności od modelu i konkretnego egzemplarza może wystąpić jakieś dziwne zachowanie projektora.
 

Arek

Member
A powiedz @lobo77 ile w tym prawdy, że do JVC musi być jaskinia bo jeśli wieszasz go w jasnym salonie to tracisz całą głębię i kontrast z którego słyną. Ja mając jasny salon specjalnie wziąłem kiedyś adeo mat grey 0,9 aby podbić kontrast i na technologi DLP dobrze to wyglądało, dzięki dużej rozbiegówce czarnego ekranu (ekran zjeżdża do 60 cm od ziemi dzięki temu minimalizuję odbicia od sufitu.

Jakaś taka opinia przylgnęła, że jeśli jest nie przystosowany pokój to lepiej wejść w Sony niż w JVC. A ja mam korbę na punkcie kinowego obrazu ala analog więc mogę się jeszcze wstrzymać z natywnym 4k skoro i tak oglądamy z 5 metrów na 133 calach.

Natrafiłem też na opinię, że lepiej z rynku wtórnego kupić X7000 i wgrać soft z X7900 bo są mniej awaryjne, słyszałeś coś w tej kwestii?
 
Do góry