Bravia KD-55XF9005 bez wodotrysków
- Thread starter piksel
- Rozpoczęty
byłem w mediamarkt wrocław magnolia i powiedziałem że interesuje mnie coś z kategorii Bravia KD-55XF9005 i bez wodowtrysków, nie ma takiego... sprzedawca nakręcał mnie na wyższy model XG95005 ze względu na dłuższe wsparcie androida i że nie ma nic lepszego na rynku nawet do 6k
Proximity
Member
Prosze pokaz mi oled w 65 calach do 6000 zl... hm?
Tez dzis bylem w Media Markt w Magnolii we Wroclawiu i jest dostepny 65 calowy XG95 za 5999 zl. A obok nawet w 75 calach za 9999 zl... Czy mam zapytac o oled w 75 calach? Taktownie przemilcze cene takiego oleda...
/Proximity
Sony Bravia 55XE9305
Tez dzis bylem w Media Markt w Magnolii we Wroclawiu i jest dostepny 65 calowy XG95 za 5999 zl. A obok nawet w 75 calach za 9999 zl... Czy mam zapytac o oled w 75 calach? Taktownie przemilcze cene takiego oleda...
/Proximity
Sony Bravia 55XE9305
Chyba jest jakaś akcja SONY wśród sprzedawców bo w Media Markt w Szczecinie też mnie nakręcali na 55' XG95005 za 4600 zł. bo niby obniżka z 4800 zł. i nic lepszego nie ma na rynku, tylko że w testach Samsung QLED QE55Q70RAT troszeczkę z nim wygrywa, a jeśli już ktoś stwierdzi że są na równi to już na pewno ceną bo jest o tysiąc złotych tańszy.
Co do wsparcia Androida to wszystko zależy od producenta i nikt nie wie jak będzie wyglądała sytuacja po trzech latach.
juz pisałem kiedyś, że w MM są sprzedawcy którzy specjalizują się w danych markach (LG, SONY, SAMSUNG itp)... faktem jednak jest, że najbardziej lubią sprzedawać SONY a najmniej SAMSUNG-a 
(SAMSUNG-a nie lubią, ponieważ centrala dogaduje się z importerem i zalewa sklep telewizorami, czyli mają niejako od góry narzuconą sprzedaż)
(SAMSUNG-a nie lubią, ponieważ centrala dogaduje się z importerem i zalewa sklep telewizorami, czyli mają niejako od góry narzuconą sprzedaż)
Proximity
Member
Co do sprzedawcow w MM, zalezy na jakiego sie trafi... z ktorego "klanu" firm z branzy TV jest...
Co by nie mowic, nie ma obecnie TV o bardzo dobrej jakosci obrazu, bez wspomnianych wodotryskow. Kazdy wysoki model TV czy to Samsung, Sony, LG... ma zaawansowany system operacyjny, z duza iloscia mozliwosci.
A autorowi wpisu radze zastanowic sie czy nie lepiej doplacic do 65 cali, poniewaz ogladajac filmy w panoramicznej wersji ma sie mniejsza przekatna...a TV kupuje sie na lata, szczegolnie z wyzszej polki. Kupujac XE93 dwa lata temu, bardzo krwawilo mi serce, ze nie biore wiekszego modelu. no tak, ale wtedy w promocyjnej cenie 55 cali bylo za 7000 zl... a 65 cali za 9000 zl...
Co by nie mowic, nie ma obecnie TV o bardzo dobrej jakosci obrazu, bez wspomnianych wodotryskow. Kazdy wysoki model TV czy to Samsung, Sony, LG... ma zaawansowany system operacyjny, z duza iloscia mozliwosci.
A autorowi wpisu radze zastanowic sie czy nie lepiej doplacic do 65 cali, poniewaz ogladajac filmy w panoramicznej wersji ma sie mniejsza przekatna...a TV kupuje sie na lata, szczegolnie z wyzszej polki. Kupujac XE93 dwa lata temu, bardzo krwawilo mi serce, ze nie biore wiekszego modelu. no tak, ale wtedy w promocyjnej cenie 55 cali bylo za 7000 zl... a 65 cali za 9000 zl...
Dokładnie. Każdy wybiera to na co go stać i dostaje to za co zapłacił. Idealnej technologii jeszcze nie wymyślono. OLEDy też mają wady tak samo jak LEDy. Byle klient był zadowolony.
Bo w miarę jedzenia apetyt rośnie. Właśnie przeszedłem z 46' na 55' , a żona na to że zmieściłby się 65' tylko że te 10' kosztowałoby mnie dodatkowo 2 tyś. Jeszcze nie teraz.
Z tymi OLEDami to nie przesadzajmy bo kumpel kupił OLEDa LG i osobiście obraz mi się nie do końca podoba dlatego kupiłem QLED Samsunga. Tak, wiem, QLED to zwykły LED w technologii wyświetlania kropki kwantowej, a OLED jest z diodą elektroluminescencyjną, która wytwarzana jest ze związków organicznych czyli polimerów, z tym że, OLED pozwala na osiągnięcie jasności na poziomie 600-800 nitów, a QLED zapewnia jasność nawet do 4000 nitów.
OLED nie ma idealnej bieli i brak mu odcieni szarości. Wszystko co czarne i szare zlewa się w smolistą czarną plamę na ekranie. Nie twierdzę, że OLED jet beee, a QLED jest idealny, ale jeśli już miałem wybierać między obydwoma to wolę ten na którym będę widział więcej nawet kosztem trochę gorszej ostrości.
OLED nie ma idealnej bieli i brak mu odcieni szarości. Wszystko co czarne i szare zlewa się w smolistą czarną plamę na ekranie. Nie twierdzę, że OLED jet beee, a QLED jest idealny, ale jeśli już miałem wybierać między obydwoma to wolę ten na którym będę widział więcej nawet kosztem trochę gorszej ostrości.