Aria Focal 906

ukauka

Member
Przyłóż stetoskop samochodowy do transformatora zasilanego z sieci 230V, wtedy okaże się, kto wypisuje "bzdury".
"Tętnienie sieci jest innym zjawiskiem" to wytłumacz dlaczego te brumienie ma częstotliwość sieci ?
"Przebicie" na kondensatorach wywołuje brumienie ? Wyschnięty kondensator, zgoda ale "przebicia" ?
Natomiast przebicie na kondensatorach w stopniach końcowych spowodowałoby niesymetryczność ich zasilania i pojawieniem się napięcia stałego na wyjściu, co skutkowałoby automatycznym odłączeniem głośników.
==========
Miałem SU-A900MK2, czy to wystarczy ?
PS
Virtual Battery Technicsa ? Też z wypiekami na twarzy oglądałem ten katalog, a trzy strony dalej, gdzie była mowa o jednobitowym MASHu doznawałem religijnego uniesienia.
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Od kiedy kabel filtruje cokolwiek? Wyjasnij mi to :)
Ja myslalem ze od tego sa roznego rodzaje filtry, baterie, kondensatory itp.

Abdul ma rację tylko wyraził się dość nie precyzyjnie . Kabel można potraktować jako filtr dolnoprzepustowy RLC gdzie głównymi parametrami są pojemność .indukcyjność i rezystancja skuteczność tego filtru zależy od wzajemnej proporcji tych parametrów a nie jest to nigdy przypadkowe dlatego znaczenie ma długość przewodu czy średnica żył
To jest jedna kwestia - druga to ekran który chroni przed zakłóceniami RFI ,EMI .Żeby to w ogóle miało sens ekran musi być szczelny ,wykonanie dobrego ekranu wcale nie jest takie proste ,pamiętam kiedyś opisywała to znana firma XLO która gdzie to było możliwe nie stosowała ekranowania w swoich przewodach
Prawidłowa długość przewodów nie odnosi się tylko do kabli zasilających, inna znana firma Nordost powołała zespół naukowy aby wyjaśnić czy to ma związek z jakością dźwięku było to opisane na ich stronie internetowej
Optymalne długości przewodów według Nordosta
kable zasilające - 2m
interkonekty - 1m
kable cyfrowe 1,5m
kable gramofonowe - 1,25m
kable głośnikowe - 2m
 

ukauka

Member
"Nordost powołała zespół naukowy" i zapłaciła za te badania ? Jaki może być wynik, skoro ta firma swoje druty wycenia na 200 tysięcy zł za metr bieżący ?
 

DarkMag

New member
Kurde ale burzę wywołałem.
Okazuje się, że łatwo osobny obwód pod samo audio idzie zrobić z normalnym uziomem a nie mostkiem i od tego zaczniemy. Staruszek trochę bakcyla załapał. A ja kinomaniak zacząłem pragnąć wzmacniacza...
Nie chcę zaśmiecać komuś tematu, cd na nasze zestawy "wnęka w kuchni" - potrzebuję pomocy w doborze wzmaka do KD jako końcówka + jako stereo bez dużej ilości klocków.
 
Ostatnia edycja:

Stratoss

Member
Bez reklam
Ja przypomniałem sobie inną ciekawostkę. Parę lat temu moi koledzy od pewnego znanego dystrybutora, na Audio Show w Warszawie wystawili na odsłuchy kolumny za dobre 100 tys.zł. Ale tuż przed otwarciem wystawy zorientowali się, że w jednej kolumnie padł głośnik wysoko tonowy. Na zmiany było już za późno. No i otworzyli pokój. Naschodziło się tych "audiofili" pełen pokój.
Koledzy trochę sfrustrowani... I co się okazało: żaden z tych "znawców" nie wyczuł, że coś tu nie gra...
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Jaki może być wynik, skoro ta firma swoje druty wycenia na 200 tysięcy zł za metr bieżący ?

Jaki to ma związek z faktem że firma chce 200 tyś za druty ? przecież nie napisali żeby kupować ICH druty .Ani długość ani średnica kabli nie została opatentowana każdy może robić jakie chce - długie lub krótkie albo cienkie albo grube
Inna firma Qed prowadziła wieloletnie badania na temat wpływu kierunkowości przewodów na dźwięk też pochłonęło to sporo pieniędzy i czasu wyniki zostały opublikowane w tzw raporcie genesis
Inni producenci zaczęli specjalnie układać przewodniki w obu kierunkach aby nie można było określić kierunkowości .Ze swojego doświadczenia z kablami uważam że kierunkowość NIE wpływa na dźwięk
 

ukauka

Member
Jaki to ma związek z faktem że firma chce 200 tyś za druty ?

Nie widzisz związku ? Jest to jedna z odmian konfliktu interesu.
Zamiast wydawania fury pieniędzy na "zespół naukowy', firma mogła zatrudnić licealistę z ołówkiem i kartką papieru, który w tym samym momencie będzie będzie prezentował dziesięciu audiofilom jeden utwór przepinając jedynie komplet różnych kabli. Zgodność wyników w jednej osoby i zgodność wobec wyników innych, dała by prawdziwy dowód na wyższość kabli audiofilskich od całej reszty (oczywiście wykluczając z testu marketówki za 10 zł ) Bo tu chodzi o odczucia odsłuchowe, a nie marketingową papkę o zbliżaniu się do prędkości światła, wybadaną przez przyrząd podobny do zderzacza hadronów. Ale która firma na to pójdzie ? Żadna, bo wiedzą, że wyniki będą oscylować w okolicach ślepego wyboru.
PS
Przypomina mi się wątek z innego forum, gdzie pewnemu audiofilowi przepinali te same kable, a on za każdym razem słyszał różnicę (wiem, wiem -jeden audiofil, to żaden dowód... )
 

jak30

Member
Wracając do tematu kabli głośnikowych. Żeby naocznie się przekonać czy kable faktycznie grają będąc w zaprzyjaźnionym sklepie poprosiłem o odsłuch na dobrych kablach kolumn jakie posiadam to jest Aria Focal 906.Zostały podpięte pod kable Chord Epic XL(kosztuja bodajże 4,5 tys) i wzmacniacz Rotel A14 , a później amplituner Marantza (który posiadam).Następnie ten sam zestaw z moimi kablami Klotza .O ile róznica między wzmacniaczem a amplitunerem była "słyszalna"zdecydowanie to między kablami róznicy jakości nie słyszałem.Zresztą zaprzyjaźniony sprzedawca również.
 
Do góry