Witam,
Podłączam się niejako do tematu, bo celuje w coś używanego z Arcama (przynajmniej chciałbym).
Mam odtwarzacz Harmana HD 970. No i mnie już nie satysfakcjonuje.
Chciałbym "otworzyć" scenę, zwiększyć bezpośredniość przekazu, zróżnicować niskie i odrobinę wysokie częstotliwości, zróżnicować wokale. Tego mi zaczyna brakować w HD 970. Podejrzewam o to właśnie odtwarzacz, ponieważ porównywałem go w domu bezpośrednio z niedrogim Onkyo DX-7355 i te różnice wychwyciłem bez najmniejszego problemu, np na płycie "Countdown To Extintion" Megadeth. Oczywiście Onkyo grało "cieniutko" odchudzało dźwięk i ograniczało dynamikę, jednak różnicowaniem dźwięków kładło HD 970 na łopatki. Chciałbym mieć dobre cechy jednego i drugiego.
Zastanawiam się na kupnem używanego odtwarzacza klasy Arcam CD37, 17, Audiolab 8000/8200, Shanling/Usher/Music Hall, albo dobry DAC, np Arcama. W zasadzie nawet nie upieram się przy CD jako źródle, bo mam też porobione nagrania we FLAC'ach i chętnie bym je wykorzystywał, bez zbędnego męczenia się z napędem CD.
Czy ktoś może mi coś sensownego poradzić?