Sprawdziłem. Wbudowany odtwarzacz, MX Player - ten sam efekt. Zaczyna się OK, po 2-3 min zaczyna "klatkować", aż całkiem robi się pokaz slajdów lub staje.
W KODI włączając debugowanie CPU osiągał nawet 120%.
Odinstalowałem KODI 17, wróciłem do v16.1 i jest to samo. Wcześniej wszystko działało płynnie.
Tak, ponowna instalacja skasuje wszystkie ustawienia i będziesz musiał ponownie wszystko skonfigurować. Nie mnie jednak jeżeli masz kalibrację na "isf dzień" i "isf noc" i są zablokowane (kłódka), to po instalacji ponownej powinieneś mieć je zachowane.Aktualizacja Kodi z 16.1 na 17 - spowodowała, ze Kodi ciągle oczekuje na zewnętrzne źródło ( czyli nie wychodzi z pierwszej planszy). Wprawdzie mogę odinstalować Kodi - nagranie kodi ze sklepu nic nie zmienia a z usb nie mogę zainstalować. Zresztą nic z usb nie idzie zainstalować. Czy zainstalowanie ponownie TV nie spowoduje ponownej konieczności kalibracji.
Jeżeli nie masz Kodi w sklepie Play, sprawdź może czy jest aplikacja SPMC i ją zainstaluj.Podłączę się pod temat. Odebrałem wczoraj tv (philips 55 pfl8109 )od naprawy musiałem ustawiać wszystko od nowa ( wygrali nowe oprogramowanie) no i wchodzę do aplikacji Google play a żeby pobrać Kodi a tam niema .wiec wszedłem do sklepu przez przeglądarkę znalazłem Kodi lecz nie mogę zainstalować -komunikat tv nie obsługuje tego pliku (jakoś tak) .proszę o podpowiedź jak zainstalować Kodi .przed naprawą Kodi pobrane z sklepu i pięknie działało .
Działa super i to zarówno bezpośrednio z NAS-a po HDMI jak i NAS jako źródło filmów - wszystko oczywiście zależy od wydolności połączenia - ja akurat NAS-a obsługuje po WiFi i hula spoko.Próbował ktoś odtwarzać coś z NASa?
Jest rozwiązanie.Wszystko się zgadza oprócz tego, ze nie mogę dokończyć żadnej instalacji z PenDriva.