Amplituner do mp3

AndySroda

New member
Witajcie!


Szukam amplitunera. Mam do wydania 1500 (jak wydam mniej to lepiej bo zostanie więcej na lepsze) kolumny. Jeśli chodzi o filmy to szczególnych wymagań nie mam - co bym nie kupił to będzie o niebo lepiej niż obecnie. Natomiast zainteresowała mnie kwestia muzyki.


Całą swoją kolekcję płyt mam zrzuconą do mp3. Obecnie używam odtwarzacza mp3 (jakiś creative), ale spodziewam się że lepszą jakość da mi wbudowany odtwarzacz w amplitunerze gdy podłączę do niego pliki na usb niż gdy podłączą ten player przez wyjście słuchawkowe/wejście line-in.


Stąd moje zainteresowanie funkcjami mp3 wbudowanymi w amplitunery. Wstępnie byłem zdecydowany na Pioneera VSX-529, ale przeczytałem instrukcję i z tego co widzę to aby słuchać mp3 musiałbym włączać telewizor bo wybór opcji następuje przez menu ekranowe. To mi się nie podoba.


Czy znacie jakiś amplituner w podanej przez mnie cenie lub niewiele droższy który pozwala na wybranie który katalog na usb chcę słuchać przy użyciu swojego wbudowanego ekranu. A najlepiej jakby jeszcze podczas odtwarzania wyświetlał na nim informacje o wykonawcy i tytule utworu.


A może to jest oczywiste i dlatego nikt o tym nie pisze w instrukcji? Niestety nie przyszło mi do głowy sprawdzenie tego gdy byłem na objazdówce po okolicznych salonach RTV.
 

AndySroda

New member
Do wzmacniacza nie podłączę HDMI. Może kiedyś będę miał budżet (i zgodę żony) na dwa urządzenia na razie priorytetem jest KD, a więc amplituner.


Nie kupujęampli dla mp3. To wyszło przy okazji. Skoro i tak kupuję jakiś ampli to może da się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Nie oczekuję cudów, ale co by nie było to będzie lepiej niż obecnie mam czyli filmy z dźwiękiem z małych głośniczków TV, a muzyka puszcana przez komputerowe głośniki.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

SternQuest

New member
Miałem kiedyś Onkyo 636. Posiadał wszystkie opcje związane z wyświetlaniem danych o mp3 które wymieniłeś. Poza tym świetnie sprawdzał się w kinie, a i w muzyce nie najgorzej. Nie wiem tylko czy nowy jest dostępny w tej chwili, ewentualnie 646 nowszy model ale tu cena już powyżej 2tyś lub coś koło tego.
 

AndySroda

New member
Miałem kiedyś Onkyo 636. Posiadał wszystkie opcje związane z wyświetlaniem danych o mp3 które wymieniłeś. Poza tym świetnie sprawdzał się w kinie, a i w muzyce nie najgorzej. Nie wiem tylko czy nowy jest dostępny w tej chwili, ewentualnie 646 nowszy model ale tu cena już powyżej 2tyś lub coś koło tego.


No niestety cena za wysoka. Ale dzięki za trop. Na ile byłem w stanie wydedukować na podstawie instrukcji do tego i starszych modeli to oczko niżej 545/535 też odtwarzają mp3 z USB bez potrzeby włączania telewizora. Niestety nadal cenowo wypadają powyżej 1500. Poszukam dalej i albo zrezygnuję z mp3, albo chwilę poczekam, albo oszczędzę na głośnikach.
 

Borixon

Active member
Bez reklam
Mam pytanie ?? Napisałeś że zrzuciłeś kolekcje płyt na mp3 ??
Fizycznie z krążka czy po prostu pobrałeś z neta???
Jak opcja pierwsza to gratuluję pomysłu.
To jak odłożyć schabowego dla kawałka parówki.
 

AndySroda

New member
Mam pytanie ?? Napisałeś że zrzuciłeś kolekcje płyt na mp3 ??
Fizycznie z krążka czy po prostu pobrałeś z neta???
Jak opcja pierwsza to gratuluję pomysłu.


Fizycznie z krążka. Gdy je zrzucałem to jeszcze nie miałem internetu. Część płyt kilka lat później znalazłem w necie we FLAC i takie sobie pobrałem, ale większość staroci mam w mp3 (ewentualnie wma).


Oczywiście CD nadal mam gdzieś w szafie ale sięgam po nie tylko gdy mam ochotę na przesłuchanie całej płyty. Jak mam ochotę na jeden utwór to mi się nie chce - łatwiej na kompie albo odtwarzaczu znaleźć odpowiedni katalog i utwór. Podobnie w trakcie imprez - nie chce mi się żonglować płytami - mam porobione miksy na różne okazje w odpowiednio nazwanych katalogach, wybieram odpowiedni i włączam odtwarzanie losowe.


To jak odłożyć schabowego dla kawałka parówki.


:)
Czasem łatwiej/szybciej/wygodniej sięgnąć po parówkę i iść dalej robić swoje niż usiąść przy stole i spokojnie delektować się schabowym.
 

Borixon

Active member
Bez reklam
Jak uważasz. Ja w takich sytuacjach używam np Tidal.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
 

abdul0412

New member
Bez reklam
Fizycznie z krążka. Gdy je zrzucałem to jeszcze nie miałem internetu. Część płyt kilka lat później znalazłem w necie we FLAC i takie sobie pobrałem, ale większość staroci mam w mp3 (ewentualnie wma).


Oczywiście CD nadal mam gdzieś w szafie ale sięgam po nie tylko gdy mam ochotę na przesłuchanie całej płyty. Jak mam ochotę na jeden utwór to mi się nie chce - łatwiej na kompie albo odtwarzaczu znaleźć odpowiedni katalog i utwór. Podobnie w trakcie imprez - nie chce mi się żonglować płytami - mam porobione miksy na różne okazje w odpowiednio nazwanych katalogach, wybieram odpowiedni i włączam odtwarzanie losowe.





:)
Czasem łatwiej/szybciej/wygodniej sięgnąć po parówkę i iść dalej robić swoje niż usiąść przy stole i spokojnie delektować się schabowym.

Ja zrobilbym tak:

Poszukaj Onkyo , moze trafi sie jakas dobra oferta.
Na glosnikach bym nie oszczedzal z pewnoscia.

Poswiecil dzien/ dwa zrzucil z plyt do FLAC - z internetu czesto sa oszukane pliki.. Sam wiem..

Kupil sobie duzego pendriva np 64gb teraz sa tanie jak barszcz

I po skompletowaniu calosci tylko delektowal sie parowkoschabowym ;)

Pzdr
 
Bardzo ciekawe podejście ,mając oryginalne nośniki cd przechodzić na mp3 a potem wydawać kasę na sprzęt do mp3 bo nie gra to dobrze.
W sumie po co wydawać kasę, skasuj wszystkie mp3 ,zgraj ponownie płytki do formatu wav lub flac i graj na tym na czym wcześniej grałeś.
Według mnie to będzie taki sam przeskok jakościowy jak zakup sprzętu za 1500 i słuchanie dalej mp3-ek.
 

Borixon

Active member
Bez reklam
Do tego zmierzam od początku, dla mnie wydanie jakichkolwiek pieniądzy na odtwarzanie mp3 mija się z celem.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
 

AndySroda

New member
Bardzo ciekawe podejście ,mając oryginalne nośniki cd przechodzić na mp3 a potem wydawać kasę na sprzęt do mp3 bo nie gra to dobrze.
W sumie po co wydawać kasę, skasuj wszystkie mp3 ,zgraj ponownie płytki do formatu wav lub flac i graj na tym na czym wcześniej grałeś.


Nie ma "wcześniej" :)
Mój cały obecny sprzęt to głośniki (choć nienajgorsze) podłączone do PC, odtwarzacz mp3, discman i słuchawki. Najlepszy dźwięk uzyskuję z discmana z podłączonymi słuchawkami, ale jest to mało wygodne.


Do tej pory nigdy nie miałem kasy by kupić coś lepszego więc żyłem tym co miałem. Teraz mam kasę (i zgodę żony) na KD i tylko KD.


Dlatego są dwie alternatywy albo kupię KD tylko do filmów a z muzyką nadal będę cierpiał niewygody. Albo znajdę taki amplituner który przy okazji poprawi też coś w kwestii muzyki.


Co do innych pomysłów:


- Strumieniowanie niestety nie jest rozwiązaniem bo tego czego słucham (głównie ogólnie pojęta tzw. kraina łagodności i poezja śpiewana) tam po prostu nie ma :)


- Ponowne zgranie do FLAC - to nie problem ale musiałbym mieć taki amplituner który mi odtworzy FLAC z USB.


Jest jeszcze jedna opcja: tańszy amplituner i podłączony do niego tablet jako odtwarzacz FLAC - ale mam poważne wątpliwości czy to zgra lepiej. Przecież taki tablet za kilka stów ma w środku jakiegoś podłego DAC'a o rząd wielkości gorszego niż ten wbudowany w aplituner.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Z FLACami z USB nie ma problemów, praktycznie każdy amplituner sobie z tym poradzi.
Jeśli nie jesteś zbyt wymagający, to sprzęt pokroju Denon X1100, Yamaha 479, Onkyo czy Pionek z serii 5, HK161.... będą ok
Do tego jakieś kolumny Jamo 426/ 428 i powinno być w porządku.....w radiu internetowym też znajdziesz stacje z muzyką, której słuchasz - choćby tutaj Open FM - radio online
 

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Z FLACami z USB nie ma problemów, praktycznie każdy amplituner sobie z tym poradzi.
Jeśli nie jesteś zbyt wymagający, to sprzęt pokroju Denon X1100, Yamaha 479, Onkyo czy Pionek z serii 5, HK161.... będą ok
Do tego jakieś kolumny Jamo 426/ 428 i powinno być w porządku.....w radiu internetowym też znajdziesz stacje z muzyką, której słuchasz - choćby tutaj Open FM - radio online

I to jest dobra rada, a nie od razu mp3, mp3 ..... :)
Bardzo dobre i rozsądne opcje.
A w radiu internetowym to jest w czym wybierać.
 

AndySroda

New member
Z FLACami z USB nie ma problemów, praktycznie każdy amplituner sobie z tym poradzi.


A który sobie poradzi bez menu wyświetlanego na TV?


Jeśli nie jesteś zbyt wymagający, to sprzęt pokroju Denon X1100, Yamaha 479, Onkyo czy Pionek z serii 5, HK161.... będą ok


Jeśli chodzi o jakość dźwięku to cokolwiek bym nie kupił to i tak jak pisałem będzie lepiej niż jest teraz. Wstępnie myślałem o Pioneer 529 ściągnąłem instrukcję i ze zdziwieniem zauważyłem że zamiast na swoim ekraniku to informacje o katalogu / utworze wyświetla na telewizorze. Dlatego zadałem pytanie czy może są jakieś inne ampki które uwolnią mnie od konieczności włączania TV.


Na razie wiem o Onkyo, ale jest trochę za drogi. Szukam dalej.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Trochę mało informacji pokazują wyświetlacze amplitunerów, ale podstawowe dane tam są,
Ale od tego są przeróżne apki na smartfony i tablety lub komputer.
Wpinasz amplituner do sieci i przez wifi sterujesz z innych urządzeń bez potrzeby włączania TV ;)
 

AndySroda

New member
To spójż na Denona x1100. Z tabletu czy smartfona masz pełne info co się dzieje na ampli łącznie z pełnym sterowaniem i strumieniowaniem muzy czy to mp3 czy flac.
TV i pilot nie będą ci potrzebne.

Trochę mało informacji pokazują wyświetlacze amplitunerów, ale podstawowe dane tam są,
Ale od tego są przeróżne apki na smartfony i tablety lub komputer.
Wpinasz amplituner do sieci i przez wifi sterujesz z innych urządzeń bez potrzeby włączania TV ;)


O tym by z tabletu sterować amplitunerem nie pomyślałem. Dzięki Wam za zwrócenie uwagi.
 

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Zajżyj do SklepPlay i znajdź Denon Remote. Możesz zainstalować i puścić wersję demo.
Będziesz miał przynajmniej ogólny pogląd o co kaman .....
 
Do góry