Ampituner do Jamo S 628

collider

New member
Bez reklam
Witam
od pewnego czasu jestem już posiadaczem zestawu o którym wcześniej pisałem Pionier 923 oraz Jamo S 628 HCS. Ponieważ było tutaj sporo komentarzy to podzielę się z wami moimi uwagami :)
Co do brzmienia to oczywiście tyle ile osób tyle opinii ja osobiście jestem zadowolony. O zaletach nie będę pisał bo to mniej interesujące kilka wad (z których część może wynikać z tego że jeszcze nie wczytałem się we wszystkie instrukcje i może jest to kwestia konfiguracji).
Jamo ma boczne głośniki niskotonowe i zgodnie z instrukcją możliwe są dwa ustawienia (albo są na zewnątrz albo do środka). Ja mam do środka więc mam te basy wyciszone ale jak na moje potrzeby są wystarczające. Niemniej nie jest to subufer i do tego nie ma co porównywać. Jeżeli ktoś lubi mocny bas to według mnie musi jednak zainwestować w suba.
Kolumny fajnie się prezentują i według mnie fajnie brzmią (za tą cenę :)) aczkolwiek czytałem sporo negatywnych opinii o innych kolumnach JAMO. Pożyjemy zobaczymy

Co do amplitunera to również jestem zadowolony (super sprawdził się mikrofon do kalibracji) aczkolwiek ma swoje wady. Pierwsza z nich to pilot. To jest jakaś masakra. Małe przyciski, i taki ogrom funkcji że ciężko to ogarnąć. W tej chwili powłączałem większość na "auto" ale jak będę miał trochę czasu to się nimi pobawię. Brak podświetlania przycisków w pilocie i zrobienie ich wszystkich w jednym kolorze i kształcie powoduje że ciężko w przyciemnionym pokoju zmienić głośność nie mówiąc o zmianach trybu dżwięku czy przełączyć np z telewizji SAT na CD, radio czy BD. Gdzies wyczytałem że żeby włączyć jakąś funkcję trzeba wcisnąć 16 przycisków na pilocie... co prawda nie wiem o co chodziło ale może być to prawda :)

Kolejna irytująca sprawa (chociaż to może być kwestia podłączenia lub konfiguracji) to fak że odtwarzając płytę CD musi być włączony telewizor. Dla mnie to trochę wkurzające.

Inna sprawa to fakt automatycznego przełączania na TV w momencie uruchomienia amplitunera (to też może być kwestia konfiguracji). W tej chwili mam to podłączone w ten sposób że do amplitunera mam podłączony BD oraz dekoder (przez HDMI). Po włączeniu amplitunera, dekodera i telewizora następuje po kilku sekundach przełączenie z SAT/CABL na TV (czyli sygnał z anteny). Na szczęście ma to tylko miejsce podczas uruchomienia więc można się przyzwyczaić.

USB w amplitunerze tez jakoś dziwnie działa (nie wszystko odczytuje). Tak mi się przynajmniej wydaje ponieważ szybko zacząłem podłączać dysk zewnętrzny do USB w BD więc z tego w amplitunerze w ogóle nie korzystam bo nie ma takiej potrzeby. Tak więc moja obserwacja może być nieprawdziwa :)

Aktualizacja softu przebiegła bez problemu aczkolwiek obsługa Pioniera przez dołączone oprogramowanie jest trochę uciążliwa. Jakoś często dostawałem komunikat o zerwanym połączeniu (mimo że amplituner podłączony był kablem) i braku możliwości komunikacji.

Podsumowując ja jestem zadowolony i polecam ten zestaw aczkolwiek na pewno są/będą tacy dla których taka konfiguracja jest nie do zaakceptowania

P.S.
Kolumny JAMO spakowane są w jeden wielki karton i ważą ok 70 kg. Więc do noszenia raczej dwie osoby :)

Wiekszosc opisanych tu problemow to niestety nieumiejetnosc obslugi lub konfiguracji przez uzytkownika. Co do pilota to ergonomia jest bardzo dobra. Jedynie brak podswietlenia jest minusem.
 

jaco.37

Member
Bez reklam
W Onkyo faktycznie jest power i niezły bas w kinie. Czy gra cieplej? Już pisałem że z moimi s606 i tak góra byla drażniąca, ale od Yamahy gra cieplej. Co do basu, to uważaj żebyś się nie rozczarował. Ja też kiedyś myslałem że 20cm przetwornik w s606 ta mi super bas, ale się pomyliłem. W Oli z 2 x 13cm mam lepszy i ładniejszy bas niż z Jamo. Na tym metrażu subwoofer w kinie to podstawa i żadne kolumny nie zapewnią Ci takiego basu jaki daje sub, a tym bardziej te kolumny. Testami w prasie czy necie się nie sugeruj, bo często są sponsorowane. Ja się uśmiałem jak czytalem te superlatywy co wypisywali o S606. Albo gościu dostał porządną kasę za przychylne recenzje albo ich wogóle nie słuchał. Możliwe że jakość Jamo dla ciebie będzie zadowalająca i pomyslisz " O czym ten Krzysiek pisał?":), ale mnie nie podeszly i szybko wymieniłem. Zobacz jeszcze Quadral Quintas 6000, bo uważam że lepiej grają a cenowo podobnie lub sporo lepsze Klipsch F20. Cena trochę wyższa, ale jak byś napisał do Blackninja to pewnie byś dostał niezły upust. Możesz też zerknąć na JBL Loft.

Ja też się naciąłem na ten test o Jamo 606,z tym że ja miałem Jamo 608.
Jeżeli chodzi o wysokie tony w tych kolumnach ,to według moich odczuć one ich wcale nie mają.
Ja bym nazwał je /proszę się nie śmiać/ wysoko-średniotonowe.
 
Do góry