Agito.pl

krukens

New member
dvd-r napisał:
Potem poszliśmy po 2 tyg. (bo oczywiście telefonicznie nie kontaktowali się z nami) żeby sprawdzić co z reklamacją. I okazało się, że telefon przez 15 dni nie został w ogóle wysłany do serwisu. Ręce opadają - i jakie mamy prawa w takiej sytuacji? Ewidentna wina sklepu - nawet ich kierowniczka przyznała, że mają obowiązek do 14 dni rozpatrzeć i do 2 dni poinformować - a jak zapytałem a jak nie zrobiliście tego to co? Na to była cisza.

To z tego, ze Wasza reklamacja zgodnie z obowiazujaca ustawa zostala uznana po terminie 14 dni :)
Nie dajcie sie zrobic w konia. Musza Wam naprawic/wymienic telefon, zgodnie z tym czego chcieliscie. Mialem podobna sprawe z butami mojej dziewczyny. Jak postraszylem rzecznikiem praw konsumenta i pismem od niego to wlascicielka sklepu zmiekla.
Walczcie o swoje prawa ludziska! :)
 

dvd-r

New member
krukens napisał:
To z tego, ze Wasza reklamacja zgodnie z obowiazujaca ustawa zostala uznana po terminie 14 dni :)
Nie dajcie sie zrobic w konia. Musza Wam naprawic/wymienic telefon, zgodnie z tym czego chcieliscie. Mialem podobna sprawe z butami mojej dziewczyny. Jak postraszylem rzecznikiem praw konsumenta i pismem od niego to wlascicielka sklepu zmiekla.
Walczcie o swoje prawa ludziska! :)

No jak piszesz naprawić - więc obiecali, że tym razem wyślą do serwisu i nadal trzeba czekać - heh
 

gol70

New member
dvd-r napisał:
mają obowiązek do 14 dni rozpatrzeć i do 2 dni poinformować - a jak zapytałem a jak nie zrobiliście tego to co?..
To z mocy ustawy oznacza, że automatycznie Twoje roszczenie uznawane jest za zasadne i nie mogą już odpowiedzieć, że "wg nas telefon jest sprawny".
Sory za ot
 

gbates

New member
Bardzo późnym wieczorem (może w nocy), napiszę czego się dowiedziałem...
Jest to informacja, która prawdopodobnie rozwiązuje całą sprawę.

Ok, więc wygląda to tak.
Nie wiem czy pisałem to tu, czy tylko wspominałem o tym Federacji Konsumentów...

Na kartonie z telewizorem były oprócz "mojej", jeszcze dwie inne naklejki z UPS. Trochę to trwało, ale dowiedziałem się u kogo wcześniej był ten karton.
Poszedłem tam, otworzyła Pani K., i powiedziała, że we wrześniu kupowali w Agito telewizor i był popsuty, ale nie znała szczegółów. Zostawiłem swój numer telefonu dla Pana K.

Zadzwonił.

Jego telewizor też nie działał, te same objawy... Odesłał do Agito, dostał informację, że telewizor ma uszkodzenie mechaniczne ekranu, w lewym górnym rogu tzw. pajączek... Przez miesiąc naglegał na przesłanie zdjęcia tego uszkodzenia. Po miesiącu dostał odpowiedź, że reklamacja została uznana. Po kolejnych dwóch tygodniach dostał nowy telewizor. Zdjęć rzekomego uszkodzenia nie zobaczył.

Teraz będzie najlepsze :)

Pan K. zachował fakturę... na której jest numer seryjny telewizora, identyczny z numerem telewizora, który trafił do mnie...

Dwóch klientów, ten sam numer, ten sam telewizor...

I tu chyba sprawa się kończy. Jutro jadę do Agito oraz zgłaszam sprawę na policję jako oszustwo. Podejrzewam, że mając te dwie faktury i pomoc Pana K. do dyspozycji, sprawą również zainteresuje się Państwowa Inspekcja Handlowa. Szczerze mówiąc nawet TVN mi do głowy przyszedł albo żeby ze sobą wziąć jutro kamerę do Agito... Jestem ciekaw jakie będą mieli miny jak ich spytam jak mogą to wyjaśnić.

Pozdrawiam i jutro się odezwę.
 
Ostatnia edycja:

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Cieszę się, że załatwisz w końcu sprawę.
Jednak pewien fakt z twojego opisu wprowadza uśmiech na moją twarz, napisałeś:
Śmiać mi się chce, płakać i klnąć jednocześnie, bo ścierałem odciski palców z górnych rogów telewizora,
żeby był czyściutki jak go dostaną, a oni mi k***a piszą, że ma tam pęknięcie...
okazuje się, że pęknięcia tam były, a teraz masz nawet na to dowody.
 

pedro1

New member
No to ładnie,
jest to jawna i bardzo dobrze udokumentowana sprawa o wyłudzenie
pieniędzy za uszkodzony towar, na dodatek świadomie to zrobili,
a to już podchodzi pod paragrafy.

Masz ich w garści, teraz powinni Tobie jeść z ręki.

Złóż propozycję na piśmie polubownego załatwienia sprawy, a w ramach rekompensaty, za stracony czas i nerwy w ramach zadośćuczynienia, zarządaj droższy model, nie powinno z tym być problemów ( tylko pismo najlepiej do dyrekcji poleconym z wytknięciem im próby wyłudzenia ), ja osobiście bym tak zrobił.

Ps. oczywiście informuj Nas jak sprawa potoczy się dalej.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

krukens

New member
Ale jaja...

Sam kupowałem w Agito i miałem zamiar dalej, teraz raczej sobie daruję, a i innych będę ostrzegał.

Mają naprawdę niezły tupet... Powodzenia! :) No i informuj proszę co i jak dalej.
 

pedro1

New member
Po dłuższym zastanowieniu, jednak zrezygnowałbym z polubownego załatwienia sprawy, powinni jednak ponieść karę, a klienci powinni wiedzieć co może ich spotkać.

Przecież to duża firma, a uszkodzony towar mogą wliczyć w koszta.

Na co oni liczyli, może na to, że w końcu znajdzie się jakiś "jeleń" co sprawę odpuści.

Brak słów, myślałem że to porządna firma a tu takie kwiatki.

Sam kiedyś zamawiałem u nich drukarkę i miałem zamiar skorzystać z ich oferty w przyszłości, a tak mają jeszcze jednego klienta mniej.
 

gbates

New member
@blackninja:

Nie, nie, nie... ja jestem przekonany, że pęknięć żadnych na moim telewizorze nie było...
Przecież jakby były to chyba pierwszy właściciel dostałby ich zdjęcia, o które prosił. Sam się zastanawiam, po co działali w ten sposób i nic sensownego mi nie przychodzi do głowy. Jedyne co to to, że może chcieli mnie przytrzymać jako klienta i jak będą mieć znów te modele na stanie to mi wyślą nowy - tak jak to było w przypadku Pana K.
Z drugiej strony przecież to utrata reputacji i przy tak dużym sklepie powinni to jakoś lepiej załatwić.

Może telewizor ma jakieś uszkodzenie wewnętrzne, które jest bardzo kosztowne i liczą, że im się trafi jakiś łoś, który sobie odpuści i nie będzie ich ścigał? A tak na prawdę to teraz zupełnie nie istotne.

Wiem, że jawnie mnie oszukali , bo przecież wiedzieli, że wysyłają uszkodzony telewizor. Zobaczymy co będzie jutro (czyli dziś). Na pewno to gdzieś zgłoszę i jeszcze opiszę na innych forach, bo czym mniej takich oszustów w internecie tym mniejsza szansa, że się na nich trafi w przyszłości... Grrrr.

A tak w ogóle to humor mi się poprawił. ;-)

P.S. Kto chce zobaczyć ich miny? Zapraszam jutro w okolicach godziny 10-tej na ulicę Jagiellońską 82 do siedziby Agito.pl
 

Rudeford

New member
To, że telewizor okazał się uszkodzony i maja jakieś wąty z wymianą na nowy to jeszcze „zrozumiem”. Przecież w 90% sklepów internatowych tak jest. Wszystko jest cacy jeśli klient nie ma roszczeń do kupionego towaru. Jednak świadoma sprzedaż uszkodzonego sprzętu to jawne oszustwo. Ciekawe ile razy próbowali w ten sposób pozbyć się wadliwych sztuk?
Brawa dla Ciebie za wytrwałość.
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

gbates

New member
Z tym podaniem numeru seryjnego to nie jest głupi pomysł -
może google to dobrze zaindeksuje :)

Uszkodzony Panasonic TH-37PV70P
Numer seryjny: FQ-7340096R

No dobra, trzeba ruszać...

Pozdrawiam
 

DanielS

New member
Daj znać jak to załatwiłeś i jakie miny miały te łosie z agito. ZŁODZIEJE i CWANIAKI - tak jak już pisałem wcześniej. NIECH NIKT U NICH NIC NIE KUPUJE !
 

awart

New member
witam...

Juz po pierwszych faktach podanych przez gbates 'a pachniało mi przekrętem. Proponowałem udac sie do prokuratury. Teraz jak czytam kolejne sensacje to podziwiam kolege. Masz pewny etat w ABW.... ;)
Wytropiłes ich kapitalnie tylko teraz nie daj sie kupic jakims bonusowym stolikiem pod TV :D Takie firmy trzeba pietnowac. Po takim przekrecie nalezy im sie kompleksowa kontrola.
 

radzix

Member
gbates:

Postraszyłbym ich TVN-em i aferę taką bym zrobił, że w papcie by nie pasowali, a dyrektor z krzesła by spadł.

Co za draństwo mam nadzięję, że wytargujesz wyższymodel, albo w ogóle inny tv.
 

byczy

New member
powinno sie zrobic z tego afere chociazby dla tego ze firmy kurierskie powoli przestaja przewozic tego raodzaju sprzetu ze wzgledu na te uszkodzenia mechaniczne, za ktore musza placic odszkodowania firmie nadajacej przesylke....a jak widac z przykladu dosc ze naciagane sa firmy kurierskie to i kupujacy.......

nasuwa mi sie jedna jeszcze sprawa ze tak jak np. na serwerach przesylanych za pomoca kuriera nie zadko np. z hollandi czy innego kraju sa zamontowane specjalne naklejki z rureczkami...ktore to zmieniaja kolor gdy karton zostanie uderzony, spadnie skadas itp.....to by wyeliminowalo kuriera z tego lancuszka i sprawa by byla prostsza ............ do wyjasnienia :)

pzdr
 

janek_pl

New member
Witam,

Jeśli będzie jakiś materiał video z wizyty w Agito to proponuje dac go na youtube, a linki umiescic wszedzie gdzie sie da.

Pozdrawiam
 

radzix

Member
Każdy z forumowiczów powinien przesłać do Agito maila o treści: Waszemu sklepowi już podziękujemy. Dzięki Wam już wiemy, gdzie nie kupować oszuści.
 

outsider102

New member
Zmartwiła mnie ta sprawa z AGITO, sam kupiłem u nich aparat fotograficzny i wszystko było cacy. Chce kupić plasme LG 42pc51 właśnie w agito (najlepsza cena i dużo pochlebnych komentarzy) i jestem teraz w kropce.

Pozdrawiam.


PS. Trzymam za ciebie kciuki.
icon14.gif
 
Ostatnia edycja:

dvd-r

New member
U takich złodzieji to bym nie kupował - nie możesz kupić u kikiego?

Czasem nawet w zwykłym Media Markcie można stargować jak przyniesiesz oferty innych sklepów. Na pewno można znaleźć gdzie indziej
 
Do góry