Na wstępie, jako że to mój pierwszy post, chciałbym powitać wszystkich forumowiczów!
A teraz konkrety - w związku z nieubłaganym upływem czasu i zbliżającymi się urodzinami postanowiłem zrobić sobie prezent - telewizor LCD. Po kilkutygodniowej lekturze testów, forów (głównie HDTV) i wizytach w marketach - mam już totalny mętlik w głowie...
Założenia są następujące:
- odległość od ekranu to ok. 3 m
- 2 osoby oglądające głównie wieczorem
- pokój mocno nasłoneczniony (okna na pd.-zach.)
- telewizor będzie oglądany również pod dużymi kątami - w przypadku mojego ulubionego fotela ok. 145 st.
- źródła sygnału: głównie analogowa kablówka Aster (85%) oraz HTPC z wyjściem HDMI - Radeon X1250 (15%)
- w przyszłości nie wykluczam zakupu PS3, zaś Aster odgraża się dodaniem kanałów HD do oferty, ale czuję że to raczej odległa przyszłość
- budżet: do ok. 4500 zł (choć oczywiście im mniej tym lepiej) - możliwe odchyły in plus, gdyż chciałbym aby był to zakup na co najmniej 2-3 lata
Pod uwagę biorę:
1. Toshiba 37R3500P
2. Sharp 37X20E
3. Sharp 37WD1E
4. Toshiba 37X3000
5. Panasonic 37LZ70P
a ostatnio do zestawienia dołączyła
6. Toshiba 40XF356
Nawiasem mówiąc, o co chodzi z Toshibami serii XF? (poniżej oferta jednego ze sklepów internetowych):
Toshiba 40XF350 - 5699 zł
Toshiba 40XF351 - 6710 zł
Toshiba 40XF355 - 7499 zł
Toshiba 40XF356 - 3909 zł!!!
Skąd tak niska cena modelu XF356? Na podstawie lektury stron Toshiby wydawało mi się, że jedyny różnice między tymi modelami to kolor (czarny, czerwony) i obecność tunera DVB-T lub jego brak. Skąd takie rozbieżności?
A teraz zasadnicze pytanie: który wybrać??
Nie będę już pytał czy 100Hz czy FullHD, bo:
- z Full HD długo jeszcze nie skorzystam (nie licząć HTPC)
- 100 Hz fajnie wygląda w demach, ale już przy zwykłym oglądaniu robi się denerwujące (może mam złe doświadczenia)
- płynność obrazu w niektórych LCD bez 100Hz (np. Sharp 37WD1E) jest lepsza lub porównywalna do 100Hz (Toshiba R3500) - subiektywne wrażenie.
Uff, rozpisałem się i wylałem wszystkie żale
Reasumując więc:
1. Czy to możliwe żeby XF356 była tak tania i czy warto ją kupić?
2. Na który z pozostałych się zdecydować przy powyższych założeniach?
3. A może jakiś inny w tym przedziale cenowym? Philipsy mają fajny obraz, ale nie wiem które z najnowszych modeli są godne uwagi.
Więc jak, pomożecie?
PS. I na koniec warunek sine qua non - obraz z SD musi wyglądać porządnie, bo mnie żona z domu wypędzi Byliśmy w sklepie "ponoć nie dla idiotów", gdzie najwyraźniej mieli bardzo słaby sygnał antenowy i SD na wszystkich LCD bez wyjątku wyglądało tak żenująco słabo, że zupełnie straciłem zapał do zmiany TV, nie mówiąc już o żonie (BTW. szczególenie słabo wypadła tośka R3500 - mój dotychczasowy faworyt).
I jeszcze jedna ciekawostka - w "ElektroŚwiecie" film demo Pioneera z możliwościami HD był puszczony na wszystkich TV przez scarta - "profesjonalna" prezentacja Aż się zacząłem zastanawiać po co komu to LCD.
A teraz konkrety - w związku z nieubłaganym upływem czasu i zbliżającymi się urodzinami postanowiłem zrobić sobie prezent - telewizor LCD. Po kilkutygodniowej lekturze testów, forów (głównie HDTV) i wizytach w marketach - mam już totalny mętlik w głowie...
Założenia są następujące:
- odległość od ekranu to ok. 3 m
- 2 osoby oglądające głównie wieczorem
- pokój mocno nasłoneczniony (okna na pd.-zach.)
- telewizor będzie oglądany również pod dużymi kątami - w przypadku mojego ulubionego fotela ok. 145 st.
- źródła sygnału: głównie analogowa kablówka Aster (85%) oraz HTPC z wyjściem HDMI - Radeon X1250 (15%)
- w przyszłości nie wykluczam zakupu PS3, zaś Aster odgraża się dodaniem kanałów HD do oferty, ale czuję że to raczej odległa przyszłość
- budżet: do ok. 4500 zł (choć oczywiście im mniej tym lepiej) - możliwe odchyły in plus, gdyż chciałbym aby był to zakup na co najmniej 2-3 lata
Pod uwagę biorę:
1. Toshiba 37R3500P
2. Sharp 37X20E
3. Sharp 37WD1E
4. Toshiba 37X3000
5. Panasonic 37LZ70P
a ostatnio do zestawienia dołączyła
6. Toshiba 40XF356
Nawiasem mówiąc, o co chodzi z Toshibami serii XF? (poniżej oferta jednego ze sklepów internetowych):
Toshiba 40XF350 - 5699 zł
Toshiba 40XF351 - 6710 zł
Toshiba 40XF355 - 7499 zł
Toshiba 40XF356 - 3909 zł!!!
Skąd tak niska cena modelu XF356? Na podstawie lektury stron Toshiby wydawało mi się, że jedyny różnice między tymi modelami to kolor (czarny, czerwony) i obecność tunera DVB-T lub jego brak. Skąd takie rozbieżności?
A teraz zasadnicze pytanie: który wybrać??
Nie będę już pytał czy 100Hz czy FullHD, bo:
- z Full HD długo jeszcze nie skorzystam (nie licząć HTPC)
- 100 Hz fajnie wygląda w demach, ale już przy zwykłym oglądaniu robi się denerwujące (może mam złe doświadczenia)
- płynność obrazu w niektórych LCD bez 100Hz (np. Sharp 37WD1E) jest lepsza lub porównywalna do 100Hz (Toshiba R3500) - subiektywne wrażenie.
Uff, rozpisałem się i wylałem wszystkie żale
Reasumując więc:
1. Czy to możliwe żeby XF356 była tak tania i czy warto ją kupić?
2. Na który z pozostałych się zdecydować przy powyższych założeniach?
3. A może jakiś inny w tym przedziale cenowym? Philipsy mają fajny obraz, ale nie wiem które z najnowszych modeli są godne uwagi.
Więc jak, pomożecie?
PS. I na koniec warunek sine qua non - obraz z SD musi wyglądać porządnie, bo mnie żona z domu wypędzi Byliśmy w sklepie "ponoć nie dla idiotów", gdzie najwyraźniej mieli bardzo słaby sygnał antenowy i SD na wszystkich LCD bez wyjątku wyglądało tak żenująco słabo, że zupełnie straciłem zapał do zmiany TV, nie mówiąc już o żonie (BTW. szczególenie słabo wypadła tośka R3500 - mój dotychczasowy faworyt).
I jeszcze jedna ciekawostka - w "ElektroŚwiecie" film demo Pioneera z możliwościami HD był puszczony na wszystkich TV przez scarta - "profesjonalna" prezentacja Aż się zacząłem zastanawiać po co komu to LCD.