Witam
Pod wpływem małżonki, (albo bardziej dla świętego spokoju) przyszło mi zakupić telewizor (bo mi rzutnik do Xboxa w zupełności wystarcza, ino nie odbiera toto telewizji). Rozmiarowo (wraz z ramka) wychodzi, że pasować będzie 26-32", raczej 32, bo w 26 to wyboru w sumie nie ma.
Założenia są takie, że będzie wisiał na ścianie (na innej niż obraz z rzutnika
), oglądany będzie z ~2m, sygnał (w założeniu) z kablówki cyfrowy HD.
Ponieważ nie lubię kupować byle czego i telewizor kupuje się na parę lat w przód, celuję, żeby mieć takie "bajery" jak 1080p, min 100Hz, dekoder mpeg-4 (chociaż z tym ostatnim to nie wiem czy w naszym kraju jest sens zważania na to).
Dziś "naocznie" rzucił mi się w oczy Sony KLD 32E4050 (ale na www nie widzę wzmianki o 100Hz, a w sklepie wydawało mi się, że jest przy nim tak napisane), widziałem Thompsony, które na POSie w markecie ładnie wyświetlały (pewnie dlatego, że miały componenty wpięte, a reszta telewizorów leciała po zwykłym antenowym), wcześniej oglądałem Philipsy i Panasonicki i... i nie wiem co wybrać.
Pewnie jak bym miał nieograniczony zasób gotówki, to bym wziął co leci, np. sony z serii 55xx, ale niestety, zasób mam ~3000 zł (właściwie to 2000, ale dla lepszego sprzętu znajdę gdzieś ten tysiak).
Poradźcie co wybrać, żeby nie żałować![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Pod wpływem małżonki, (albo bardziej dla świętego spokoju) przyszło mi zakupić telewizor (bo mi rzutnik do Xboxa w zupełności wystarcza, ino nie odbiera toto telewizji). Rozmiarowo (wraz z ramka) wychodzi, że pasować będzie 26-32", raczej 32, bo w 26 to wyboru w sumie nie ma.
Założenia są takie, że będzie wisiał na ścianie (na innej niż obraz z rzutnika
Ponieważ nie lubię kupować byle czego i telewizor kupuje się na parę lat w przód, celuję, żeby mieć takie "bajery" jak 1080p, min 100Hz, dekoder mpeg-4 (chociaż z tym ostatnim to nie wiem czy w naszym kraju jest sens zważania na to).
Dziś "naocznie" rzucił mi się w oczy Sony KLD 32E4050 (ale na www nie widzę wzmianki o 100Hz, a w sklepie wydawało mi się, że jest przy nim tak napisane), widziałem Thompsony, które na POSie w markecie ładnie wyświetlały (pewnie dlatego, że miały componenty wpięte, a reszta telewizorów leciała po zwykłym antenowym), wcześniej oglądałem Philipsy i Panasonicki i... i nie wiem co wybrać.
Pewnie jak bym miał nieograniczony zasób gotówki, to bym wziął co leci, np. sony z serii 55xx, ale niestety, zasób mam ~3000 zł (właściwie to 2000, ale dla lepszego sprzętu znajdę gdzieś ten tysiak).
Poradźcie co wybrać, żeby nie żałować