Ale jak technicy na klatce dajmy na to wepną kolejnego abonenta w tapie to wtedy sygnał spadnie do wartości niedopuszczalnych i witaj pikselozo. Czy nie mam racji ?
Wszystko zależy od lokalizacji, to nie jest tak że siła sygnału musi być jak największa. Jeżeli sieć w budynku wymaga mocniejszego sygnału (są duże zakłócenia, straty w sygnale) to technicy muszą regulować sygnał na wzmacniaczu budynkowym, dlatego u niektórych pokazuje siłę sygnału 50 a u innych 31. W obydwu przypadkach usługa może działać tak samo. Oczywiście może być też tak, że ktoś będzie miał siłę sygnał 34 i zobaczy stopklatki/pikseloze ale to samo może mieć ten co ma siłę sygnału 42. Widocznie na jego lokalizacji są jakieś zakłócenia i wymagane jest aby sygnał był mocniejszy (źródłem zakłóceń może też być coś zupełnie innego).
Przy prawidłowo wykonanej sieci (po to się je projektuje i wylicza, że w danym budynku może być max np. 100 HP, wzmacniacz budynkowy taki i taki) mogą podłączyć wszystkich sąsiadów i u mnie nie powinno być żadnego problemy z odbiorem. Do każdej skrzynki TAP powinien dochodzić sygnał o wartości xx, tak aby po podłączeniu wszystkich mieszkań z danej klatki nie było żadnych problemów z działaniem usług. Nie pamiętam jakie wartości powinien mieć sygnał na wejściu do mieszkania (przed wszystkimi rozgałęźnikami, GMF itd.), w razie problemów technicy szukając źródła zakłóceń wpinają miernik po kolei, wpierw ile wychodzi z TAPa, potem ile jest przed pierwszym rozgałęźnikiem i jadą dalej. Na starej lokalizacji miałem tyle rozgałęźników, że dekoder pokazywał na niektórych kanałach siłę sygnału 29 a na kilku nawet poniżej tej wartości

, oczywiście nie było żadnych zakłóceń
Siła sygnału zależy od lokalizacji, są odcinki sieci w mieście, że dekoder pokaże 35, w innym rejonie 45 a jeszcze w innym 55. Na każdej z tych wartości odbiór będzie taki sam -
mam tu na myśli jakość obrazu. Na kompresje obrazu siła sygnału 60 nie pomoże

. Stopklatki, pikseloza mogą pojawić się przy każdej z tych wartości.
Rozbieżność siły sygnału może mieć różne przyczyny np. taki sygnał podaje rozgałęźnik na jednym z wyjść, długi kabel koncentryczny (czasami też inny niż ten, który idzie do pierwszego dekodera), źle zarobione końcówki (chociaż tutaj bardziej bym obstawiał spadek SNR) lub ten drugi dekoder był innego marki.
Nie mam pewności co do tego parametru BER, jeżeli te dekodery go mierzą to znaczy, że mam ideał nawet przy sile sygnału 32 - nowa sieć to jest to
W ten miernik co jest w dekoderze to ja bym do końca też nie wierzył, prawdziwy miernik to mają technicy, kosztuje ponad 5 tysięcy zł
