Dla mnie to (jakbym go miał używać na co dzień) największa to pobór mocy momentami przekraczający 300W, a że częściowo używam TV jak radia no to sam wiesz
. Druga to problem z bielą. Albo mi wchodzi w lekki róż albo całość w zimny odcień - być może jeszcze muszę popracować nad ustawieniami ale na Samsungu PS51E450 ustawiłem obraz od strzału i kolory są da mnie bardzo zadowalające bez kombinowania, a tu dwa tygodnie i.....
. Trzecia sprawa to w ogóle ogólny odbiór kolorów raczej jako twarde (nie potrafię tego inaczej ująć). Obrazowanie PS51 jest dla mnie przyjemniejsze - więcej półtonów, bardziej naturalne kolory.
Zaznaczam wciąż nie wiem czy to kwestia ustawień czy po prostu ten typ tak ma. Przy czym ja się już chyba nie będę więcej doktoryzował bo i tak do zadań do których go potrzebuję będzie to miało niewielkie albo żadne znaczenie.
Chyba że ktoś podeśle własne ustawienia
.
Co do bzyczenia - jak jest wyłączony dźwięk to go słyszę w ps51 trudno to uchwycić - w tym słychać wyraźnie. W praktyce nie wiem jak mogłoby to przeszkadzać. Już bardziej to, że się cały panel odczuwalnie grzeje.
Obraz z satelity z sygnału SD jest przy oglądaniu z kilku metrów bez zarzutu - nie ma zupełnie tej plastikowości, która wychodzi z większości LCD, natomiast z 51 jest znów lepiej (mniejsze mydło) no ale to chyba po prostu czysta fizyka. Co do sygnału HD z telewizji to ciekawe jest to że nie ma tak powalającej różnicy jak w PS51 - albo zbyt wiele się spodziewałem. Podejrzewam że dopiero z BR będzie widać różnicę.
Co mnie jeszcze denerwuje - skalowanie zdjęć z pendrive'a. Jakość zdjęć jest świetna ale za nic w świecie nie jestem w stanie uzyskać obrazu na pełnym ekranie tylko zawsze zostają po bokach czarne pasy
.